witam, spędziłem piątek na przeglądaniu ofert, znalazłem tylko jeden but ze skóry eko ale nie było rozmiaru...pan w sportowym jednak powiedział mi coś ciekawego, mianowicie że jeśli chcę dobrego buta, zdrowe nogi i żeby było ciepło, but [b]musi być skórzany [/b], i tutaj rodzi się moje pytanie...czy tracę wybierając produkt nieskórzany? wydaje mi się że nie znał w całości tematu..ale wolę się tutaj upewnić
i pytanie bardziej przyziemne, gdzie w trójmieście? marznie mi już stopa...obudziłem się za pięć dwunasta...nie chcę dać kobiecie satysfakcji bo powiedziała "odpuść już, nie znajdziesz" 😮 czy jednak szukać w internecie?
Jesli marznie Ci stopa, to niekoniecznie kupienie skorzanego buta rozwiaze problem... Wiem, bo mialem podobny, a niejeden but skorzany mialem, i bylo mi tak samo zimno jak w tych nieskorzanych. To moze to byc wina slabego krazenia a nie rodzaju butow. Jesli nie chcesz kupowac skorzanych to najpierw sprawdz czy to nie zmniejszy Twojego problemu: Jesli zakladasz podwojne skarpetki, to upewnij sie ze ta druga jest wiekszego rozmiaru, tak by Cie razem nie uciskaly, a jak nie masz wiekszej to zaloz tylko jedna gruba. Buty tez powinny byc troche wieksze by Cie nigdzie nie uciskaly, ale na tyle male, bys nie musial ich mocno wiazac, i warto zawiazac je najluzniej jak sie da, tak by tylko nie spadaly w czasie chodzenia 😉 To w moim przypadku bylo skuteczne, a prace mam taka, ze nieraz stac musze dlugo bez ruchu na mrozie, albo przedzierac sie pare kilometrow przez zaspy, majac buty pelne sniegu, i teraz wcale nie odczuwam zimna...
Chi vuol veder il ciel, poi morir'
Raczej nie jest to prawda, weźmy za przykład takie Icebugi [url] http://allegro.pl/listing.php/search?category=531&string=icebug [/url] (niestety tylko damskie).
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
hmmm, ja to sie nie znam za bardzo, ale buty mam (chyba) nieskorzane i jest mi cieplo.
poza tym teoria sklepowego pana jest co najmniej naciagana - ciuchy sportowe robi sie ze sztucznych materialow. ostatnio sam to sprawdzalem przy zakupie zimowych ubran rowerowych. spodenki, rekawice i ochraniacze na buty sa niezwierzece (chyba ze ktos gdzies sciemnia), a jest w nich cieplo - musi byc ponizej zera bo inaczej sie roztapiam 😛
zakladam ze elastan, polyester, kevlar i tym podobne materialy nie sa ze skory...
moze sprobuj w "zielonej planecie" (nazwa jest w innym jezyku, ale staralem sie chociaz zachowac pozory 😉 ). chyba drogo tam maja, ale na pewno nie-skorzanie.
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
A co miał ci powiedzieć pan, który w sklepie ma tylko skórzane buty? Odesłać cię do konkurencji czy ściemnić coś, w co może uwierzysz i kupisz tę nieszczęsną skórę... Mi w moich butach jest ciepło, sucho, wygodnie i zdrowo, więc skoro można zrobić takie glany to i sportowe muszą się znaleźć.
[b]eRZet [/b] buty a ciuchy to dwie różne sprawy.. w ogóle bym tego nie porównywała. Pochwalcie się gdzie kupujecie dobre zimowe buty nieskórzane, bo sklepy typu CCC omijam z daleka właśnie ze względu na kiepską jakość wyrobów nieskórzanych. Może jakiś polski producent zrobi takie buty dobrze, ale wszystkie chińskie wyroby w końcu przemakają i dzieją się z nimi inne cuda. Natomiast buty skórzane zazwyczaj są na lata, ale dobre buty to 300-400 zł w górę
Pochwała jest pożyteczniejsza od kary. Plaut
Szczurunia dobrze gada. Sprzedawcy traktują Cię jako potencjalnego kupca. Raczej nie powie, żebyś szukał butów w innym sklepie tylko będzie się starał przekonać, że innego wyjścia nie ma. Kiedyś traf chciał, że dałem się na to nabrać i później żałowałem, że słuchałem "podszeptów". Teraz nie pozostało mi nic innego jak ostrzegać innych. Idąc do sklepu musisz wiedzieć czego chcesz i tyle ;). Buty nieskórzane można kupić. Spróbuj w Deichmannie i CCC. Tam kupiłem buciwo, było co prawda letnie, ale może zimowe też będą.
Obuwie dziecięce z atestem Zdrowej Stopy(trzewiki, kozaki etc, nie mówię o obuwiu typu zamiennego bo tu często można spotkać szmaciaki) - zawsze jest skórzane. Na ulotkach dotyczących obuwia profilaktycznego dla dzieci podkreśla się, że but musi być skórzany. Obuwie ortopedyczne na zamówienie - równiez skóra.
Podejrzewam, że w faworyzowaniu obuwia skórzanego chodzi głównie o to, iż jest to materiał który może dopasować się do stopy i jest oddychający.
Ja mam nieskórzane(chyba - nie wiem z czego jest wykończenie) śniegowce wyposażone w oddychająca membranę która jednocześnie nie dopuszcza wilgoci do wnętrza buta, izolacja stratermic - bardzo ciepłe, jeżeli jest się w ruchu. Wilgoć mnie w nich nie dopadła, ale gdy czekałam na mpk mrozik zaczął mnie za pazury łapać 😛
[edytowane 6/12/2010 przez Fatty]
Białowieska się Puszcza.
Ja się nie znam bo od zawsze kupuję sztuczne ale wydaje mi się, że takie super-nieskórzane mogą być droższe i lepsze od tych ze skóry. Kiedyś gdzieś wyczytałam i to chyba nawet na tym forum 😉 że w Niemczech mają być dostępne produkty z sztucznej skóry lepszej jakościowo od zwierzęcej (ale nie dam sobie uciąć rękę czy to prawda). Ale dla przeciętnych ludzi chyba zawsze jakościowo lepszą alternatywą będzie skóra. Tylko denerwuje mnie głupie gadanie, że w sztucznych nogi śmierdzą. Jak się nie dba to skóra nie pomoże a z moimi stopami wszytko ok 😛
Tylko denerwuje mnie głupie gadanie, że w sztucznych nogi śmierdzą.
oj... miałam takie zabójcze sandałki. Od samego wspomnienia zakręciło mi się w głowie i zrobiło ciemno przed ślepiami - zawinęłam w reklamówkę i się ich pozbyłam, ale pamięć o nich długo żyć będzie... i nie tyko ja je pamiętać będę. :scared:
Sztuczny, sztucznemu nierówny. Natrafiam na sztuki wielce w porządku, natrafiam tez na takie które z moimi odnóżami dobrze nie żyją - tak jak te sandałki 😛
Białowieska się Puszcza.
Ja wiem, co Fatty ma na myśli 😀 Ja kiedyś w sklepie bezcłowym weszłam w posiadanie zabójczych balerinek 😀 Po kilku dniach noszenia latem (wiadomo, noga się nieco poci), miały +10 do broni biologicznej ;D Ale to dlatego, że były zrobione z plastiku i nie przepuszczały ni cholery. Takie kiszone stópki w nich były 😀
Jak wcześniej wspomniano - pan sprzedawca zachował się zgodnie z żelaznymi kanonami obowiązującymi w polskim handlu: 1. Naciągnij go na jak najwięcej 2. w pierwszej kolejności wciśnij to co nie schodzi. Jest więc dobrym pracownikiem, ponieważ trzyma się wytycznych.
Nie zagłębiając się w te bzdury dalej - od naszej strony wygląda to trochę inaczej. Jedną z popularniejszych firm z butami ze sztucznej skóry jest Mustang. Przetestowane i mogę polecić. Nieoddychanie, niedopasowywanie itd. w dzisiejszych czasach możesz spokojnie włożyć pomiędzy legendy miejskie stworzone przez kogoś kto chyba miał jedynie gumofilce na nogach.
p.s. Swoją drogą - czas faktycznie "niezły" na zakup zimowych butów, to też nasz polski kanon "pięc po dwunastej", zresztą sam jako patriota stosuję go co roku 30 kwietnia składając PIT 🙂
Pozdrawiam
1. Naciągnij go na jak najwięcej 2. w pierwszej kolejności wciśnij to co nie schodzi.
ajj, jam tez sprzedawca i staram się doradzać rzeczy, które sama bym kupiła, ale nie zawsze klient da sobie przetłumaczyć( i kupuje 3 miesięcznemu niemowlakowi terenówkę na sterowanie 😮 )
Mustang. Przetestowane i mogę polecić.
ja mam pecha do nich. 🙁
czas faktycznie "niezły" na zakup zimowych butów, to też nasz polski kanon "pięc po dwunastej"
tak jest, u mnie dostawy butów zimowych zaczęły przychodzić we wrześniu, ostatnią miałam w połowie października. To co teraz zostało jest mocno przebrane.
Białowieska się Puszcza.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja