Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Co ostatnio ogladaliscie?  

Strona 7 / 20 Wstecz Następny
Loviisa-chan
stały bywalec

A ja się turlałam ze śmiechu na 1 części :rotfl:

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 05/01/2009 6:54 pm
Bellis_perennis
Famed Member

Ja się turlałam ale tylko podczas tego fragmentu. Reszta była dla mnie nudnawa. Najlepsza jest epoka lodowcowa... :rotfl: W sumie nie ma to jak dobra baja no nie? 😀 😀 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 05/01/2009 6:58 pm
Stanisław
weteran forum

wywarł na mnie bardzo duże wrażenie. Nie mogłem spać całą noc po tym filmie :calim:

Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 05/01/2009 8:01 pm
Ayna
 Ayna
forumowy expert

" Infiltracja " Martina Scorsese - policja kontra mafia
" Krew za krew "- western a może nawet dramat psychologiczny; pragnienie zemsty ,pościg i klasyczna konfrontacja dwóch osobowości; a w roli głównej, w świetnej charakteryzacji - Pierce Brosnan 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/01/2009 2:05 am
adamrozew
stały bywalec

po raz kolejny (był na tvp HD} Jasminum, pewno kiedys go ponownie obejrzę 🙂 ponadto oglądałem ciekawy reportarz o ukamieniowaniu kobiety za cudzołóstwo w Afganistanie - wypowiadali sie Afganczycy.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/01/2009 10:41 pm
Linek
bywalec

Cudowni "Nieustraszeni zabójcy wampirów" Polańskiego. Dlaczego nikt dziś nie robi takich komedii!!! W kinie obejrzałam "Australię", na którą poszłam nie wiedząc o czym ten film tak naprawdę traktuje. Tymczasem bohaterowie przez pół filmu pędzili bydło przeznaczone na rzeź. Naiwne melodramatyczne wątki zdominował inny - magia, magia opowieści, w których Aborygeni wyrażali i zapamiętywali świat, a tu zniewalający wprost mały aborygeński chłopiec, będący narratorem filmu.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/01/2009 11:09 pm
/ula/
bywalec

wczoraj byłam w kinie na "małej moskwie".rewelacja.ujęła mnie ta smutna historia- miłości dwojga ludzi, którzy, gdyby znaleźli się w innym miejscu i/lub czasie, mieliby szanse na szczęście... smutny, ale bardzo dobry film. a jacy przystojni panowie tam grają;)

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/01/2009 11:10 pm
pawel747
bywalec

Za gorącą namową Loviisy z wątku o językach - węgierski "Kontroll". Świetny, pokręcony film; na mnie trochę ciężki, ale mimo to oglądało się bardzo fajnie. Bardzo wciąga. Rozczarowała muzyka - jest głównie bez wokalu, a jeśli śpiewana, to po angielsku 😉 A poza tym nawet mi się podobała i rzeczywiście świetnie pasuje do filmu. Ja dwanaście razy nie obejrzę, ale prawdopodobne, że kiedyś mi się jeszcze zdarzy :red: Przyłączam się do opinii Loviisy - warto zobaczyć :thumbsup:
Okazało się, że nawet sporo podstawowych węgierskich zwrotów pamiętam 😀

edit 11.01:
Siłą rozpędu po "Kontroll", obejrzałem w końcu "Control", za który długo nie mogłem się zabrać, wiedząc, że będzie smutno i przygnębiająco. Było, ale warto zobaczyć...
[img] [/img]

[edytowane 11/1/2009 przez pawel747]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2009 2:22 am
Sagamore
stały bywalec

mnie cosik ostatnio wzięło na westerny: krew za krew z Brosnanem i czas komanczów z Kilmerem - wszystko na c+. Wiosną z tego wszystkiego chyba wezmę jakieś lekcje jazdy konnej 😉

stay classy...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/01/2009 12:35 pm
Loviisa-chan
stały bywalec

Ooo, podobało się : D Ja jeszcze polecam "Lost in Translation", już nie węgierski ale akcja dzieje się w Tokio ^^

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/01/2009 4:44 pm
pawel747
bywalec

Podobało się. Dziękuję, postaram się zobaczyć :red:

Westerny to ja osobiście niekoniecznie. 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/01/2009 9:27 pm
Loviisa-chan
stały bywalec

W ogóle, Paweł, jaka jest Twoja teoria na temat Bulcsu i Kaptura :>?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/01/2009 10:24 pm
pawel747
bywalec

Aaaaa!... Sam nie wiem...
Pierwsza, mało romantyczna myśl - dwie postacie, mające skłonić do przemyśleń, najlepiej innych u każdej osoby 😉
Bardziej osobiście - może zło, z którym każdy musi powalczyć; niektórym się udaje, a innym nie?
Rozumiem, że nie ma "ogólnie poważanej" wśród fanów teorii? :red: Ja nie jestem dobry w rozszyfrowywaniu, "co autor miał na myśli" 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/01/2009 11:30 pm
Loviisa-chan
stały bywalec

Moja teoria jest taka, że to Bulscu był tym Kapturem i rozładowywał swoją frustrację, wpychając ludzi pod pociągi ale potem zwyciężyło w nim dobro 🙂 - bo niektórzy właśnie twierdzą, że to były dwie różne osoby, ale jak w takim razie wytłumaczysz tą scenkę, kiedy Trepek został zepchnięty, i Kaptur przechodził koło Bulcsu a za chwile nagle zniknął? Nie wspomnę o scenie z Misiem, racą i spacerem po torach, bo nie wiem sama, ale wydaje mi się, że to był jego sen...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/01/2009 11:35 pm
/ula/
bywalec

"Księżna" z Keirą Knightley. Kolejny smutny film o nieszczęśliwej miłości - pisałam niedawno to samo o "Małej Moskwie"- inne czasy, inne realia, tak samo nieszczęśliwa miłość. Podobał mi się w sumie; długo potem o nim rozmawiałyśmy z moją współlokatorką, bo dość duże emocje wzbudził w nas mąż głównej bohaterki- nie mogłyśmy pojąć, jak ten drań mógł tak się zachowywać... Warte obejrzenia, choć nie jest to jakaś rewelacja.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/01/2009 11:39 pm
Strona 7 / 20 Wstecz Następny
  
Praca