No właśnie, co o nich sądzicie, mają jakieś skłądniki odżywcze, czy też są dodatkiem smakowym do posiłku i nic poza tym??Ja osobiscie je uwielbiam, choć właśnie sie zastanawiam czy hmm..w większych ilościach(w końcu sezone jest;p)mi nie zaszkodzą..:).
PZdr!

wiejka, masz zdolności telepatyczne? właśnie chciałam założyć identyczny temat 😀 😀

słyszałam, że grzyby mają właściwości silnego pochłaniania wszelkich toksyn, które przyswajamy wraz z nimi i tym samym się podtruwamy...można umrzeć od jednego grzyba rosnącego przy drodze. no ale chyba takie ze środka lasu są bezpieczne?
zdaje się, że nie mają specjalnych właściwości odżywczych, ale jakie są pyszne!

Wiecie co ja też bardzo lubię grzybki 🙂 wczoraj np.jadłam je według przepisu mojej mamuśki 🙂 bardzo, bardzo dobre i nawet ostatnio sama zmusiłam sie żeby pojechać do lasu i je pozbierać,a zaznaczam ,że jestem strasznym śpiochem ,a wstałam o 6 rano!!! no i sporo ich teraz mam ,wysuszyłam je ,a co później z nimi zrobię to nie wiem- może jakąś zupę:P W sumie nie za bardzo wiem czy maja jakieś składniki odżywcze, ale strasznie mi smakują:D

MMMMMMmm.....Asiu jak ja Ci zazdroszczę..ja nie mam samochodu a do lasu z grzybami daleko;((((...wiecrzadko jem grzybki..ale wcinam zawsze pieczarki..i te ze słoiczka ..takie malutkie:D...Heh...zdolności telepatycznych chyb raaczej nie mam...ale już parę razy mi się udało pomyśleć to samo co inni..:D..heh..ale zdolność empatii napewno:D...
pozdrawiam..:D
Acha..daffnia..a o co dokładniej z tymi toksynami chodzi)??

Grzyby niczym filtr zatrzymują metale ciężkie, unieruchamiając toksyny w swoich strzępkach, wyciągają one z gruntu trucizny dzięki czemu oczyszczają glebę, ale niestety wszystko zatrzymują w sobie.
więcej o grzybkach można poczytać tu: www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/grzyby_lecznicze.htm

No właśnie, co o nich sądzicie, mają jakieś skłądniki odżywcze,

Grzyby zawierają selen, białko i sporo soli mineralnych w stopniu równoważnym wielu warzywom - oczywiście w przeliczeniu na wagę 🙂
Niektóre ponadto zawierają psylocybinę 😛
Ponadto grzyby są smaczne a grzybobranie to niezależnie od wyników doskonały pretekst na spacer w miłym otoczeniu.

tez myslalem, zeby zalozyc podobny temat 😉 a ta dyskusja zmotywowala mnie do przejrzenie neta i poszerzenia swojej wiedzy o grzybach 🙂

Osobiscie bardzo lubie chodzic na grzyby, a ze mieszkam 500 m od lasu, nie musze specjalnie sie wysilac 🙂
Jedyną wadą jest za duza liczba grzybiarzy przyjezdzajacych z pobliskiego miasta...

i jeszcze rozszerzajac watek - Jakie grzyby najczesciej zbieracie?? W jakiej postaci smakuja Wam najbardziej??

ja na pierwszym miejscu stawiam gołąbki z odrobiną soli smażone na patelni - pycha 😀

Ja kocham smażona kanię..:D!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!HMm........

Ja zawsze lubiłam tylko zbierać grzyby, ach ta rywalizacja kto znajdzie najwięcej, uwielbiam to...Ale ostatnio strasznie zasmakowała mi zupa grzybowa zrobiona przez moją mamę (z maślaków), pycha, tyle lat zmarnowałam...

ja na pierwszym miejscu stawiam gołąbki z odrobiną soli smażone na patelni - pycha

Ale zazdroszczę!! Nikt mnie nigdy nie nauczył rozpoznawać gołąbków i się boję sama. Naczytałam się gdzie się dało i co się dało o rozpoznawaniu, ale i tak boję się ryzykować, no i zostawiam w lesie ze ściśniętym z żalu sercem 😉
Sama zbieram typowo - prawdziwki (borowiki znaczy się), podgrzybki, kozaki (jak się trafią), no i rydze - ale to tylko w Bieszczadach, w lasach w których najczęściej mam okazję zbierać grzybki tylko raz udało mi się na jednego (dosłownie) rydza natknąć. Czasem trafią się kurki i opieńki, ale to też rzadko.

Różnie różne książki piszą. Ja się opieram na tym co pisał Klimuszko i w jeszcze jednej książce, a wynika z niej że są bardzo wartościowe, ale ciężko strawne, trzeba drobno kroić i dobrze gryźć.Grzyby te azjatyckie shi take są ponoć antynowotworowe. Ja najbardziej lubię kanie, w tym roku jadłam parę razy, super, poza tym lubię wszystkie no może oprócz purchawek, pieczarki mi się przejadły, ale boczniaka lubię. Grzyby robię na wszelkie możliwe sposoby. Sos do ziemniaków a ostatnio z bakłażanem, wrzuciłam przepis, smażone z cebulką, do bigoów, lecza, na farsze do naleśników, uszek, przemielone jako składnik kotletów np. z kapusty, cebuli. Uwielbiam tez marynowane, choc nie robię bo nie zdrowe i obłędnie pracochłonne, ale częstowana sporadycznie nie odmawiam.

ach grzyby, grzyby, przybywajcie do mej siedziby,

i jeszcze rozszerzajac watek - Jakie grzyby najczesciej zbieracie??

ja zbieram jadalne a juz dawno nie bylem na grzybach, to chyba z Wiejka sie wybiore

A wysyp był ogromny w tym roku 🙂
Ja mam już ponad 2,5 kilo suszonych 😀 Teraz to do wszystkiego dodaje grzybów 😛

Najbardziej lubię zbierać grzyby,a w tym roku było dużo kurek,trochę mniej kozaków i prawdziwków oraz kilka kani(których osobiście jeszcze nigdy nie próbowałam amać).

Lubię suszone grzyby jako dodatek np do gołąbków,uszek(a do tego czysty czerwony barszcz-pycha :heartpump: ) . Marynowanymi też nie pogardzę. A np pieczarki ze sklepu jem czasami surowe,pokrojone na kanapce(nie wiem czy jest to zdrowe,ale na pewno smaczne)