Mamy grudzień, zbliżają się moje pierwsze wege świeta i jednym z głównych problemów przy tej okazji jest: co ja własciwie będę jadła 😉
Może macie jakies pomysły na potrawy, które można przyrzadzić na święta zamiast tradycyjnych?
Pozdrawiam
[url= http://gotowanie.net.pl]przepisy[/url] :: Konsultantka Oriflame - Szczecin::
No tak, tradycyjne potrawy są wegetariańskie, ale już dla weganina to niewiele się znajdzie... Ja staram się nie jeść żadnych produktów, które pochodzą od zwierząt.
I dlatego pomyślałam, że w tym roku sama coś przygotuję 😉
[url= http://gotowanie.net.pl]przepisy[/url] :: Konsultantka Oriflame - Szczecin::
hmm..zaczeło się robić bardzo świątecznie i przytulnie na forum...ja jeszcze nie wiem co przygotuje na święta,ale napewno nie będe polegać tylko na potrawach mamy.W pierwszej kolejności zabiore się za pierniczki na choinke:)
PS. napewno zadbam o to aby na stole nie było żadnych rybek
A dlaczego ma nie byc? Zakladajac ze chociaz jedna osoba w rodzinie jest niewegetarianska, to nie widze powodu dla ktorego mialoby zabraknac rybki (2 rybek - bo sledziki jeszcze).
A co do weganskich swiat - to pomijajac rybki, co tam jest odzwierzecego? No jajka i maslo w ciastach, ale to nie na kolacje. Ciasto do uszek mozna zrobic bez jajek, kapusta i grzyby sa raczej nie-odzwierzece, ziemniaki tez, barszcz jest na bulionie warzywnym, ew grzybowa tez...
No i dlaczego 12 potraw? Jak ktos chce zapozowac na wielka szlachte 😀 to moze miec mniej. Na szlacheckich kolacjach wigilijnych jadalo sie mniej potraw (5-6) ale wykwintniejsze.
Na nieweganska, szlachecka 😀 wigilije proponuje:
Zupe migdałowa
Kulebiak wigilijny (tylko trzebaby jakies sojowe cos zamiast smietanki dac)
Kapuste z grzybami
Golabki z ryzem i grzybami
Jarmuz z kasztanami
Salate japonska
Galarete anansowa
[edytowane 3/12/2005 od Zarathos]
"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego
a to dlatego,że uważam,że skoro nie je się mięsa w Wigilie,to równiez rybom nalezy się szacunek w ten dzień.A co do reszty domowników...przy tak dużej ilości potraw nikt nie ucierpi jak nie będzie "śledzika"
Zgadzam się z tym... Ale niestety moja rodzina nie wyobraża sobie swiąt bez karpia... 🙁
Jarmuz z kasztanami
A cóż to jest?? Bo nie słyszałam wcześniej o czymś takim... 😛
Śledź na swięta? Dziwny pomysł 🙂 Moja rodzina wegetariańska nie jest, ale żeby sledź...? Nie, oni meczą tylko karpie.
:casstet:
Zarathosie, w róznych regionach są rózne tradycje dotyczące zestawu potraw świątecznych, zwłaszcza wigilijnych, ale twoja wykwintna propozycja jest dla mnie nie do przyjecia jednak 🙂
Wykreślając biedne karpie w dwóch postaciach, absolutnie niezastępowalnym zestawem wigilijnym jest:
barszcz czerwony kiszony i uszka z grzybami
pierogi z kapustą i grzybami oraz pierogi ruskie
kutia
kompot z suszu.
Żeby zrobić z tego wigilię wegańska, należaloby usunąc jajka z ciasta (jak mowisz, to mozliwe, ja tam nie wiem), twaróg z ruskich i miód z kutii. Myslę, że bez problemu da się to zrobić, w ostateczności zrezygnowac z ruskich ;(
Natomiast drugi rodzinny posiłek, czyli sniadanie w pierwszy dzień swiąt jest już u nas bardziej dowolne, dlatego szykuję sobie zwykle pasztet z pieczarek, coś co nazwę tu bardzo niezręcznie "proteiną sojową a' la ryba po grecku" (co nie ma nic wspólnego z rybą ani Grecją, ale bardzo mi smakuje, a zamiast soi mozna użyc kaszki kukurydzianej) oraz tradycyjną salatke jarzynową i oryginalną salatkę z pszenicy, selera, mandarynek i innych dobrych rzeczy. Krótko mówiąc, jedzenia na tydzień dla pułku piechoty 🙂
JAGA - ucierpi nie ucierpi, moga miec po prostu ochote na rybke. Albo uwazac jedzenie takowej za tradycje - nawet moj s.p. ojciec, mimo iz ryb nie cierpial gorzej niz zarazy, to kawalek karpia w wigilie jadal - sila 'tradycji'.
Tak swoja droga - ryba jest tak samo tradycyjna jak barszcz z uszkami 😀
"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego
[url] http://www.sas.aplus.pl/veg/viewtopic.php?t=1167[/url]
tutaj znajdziecie parę przepisów (chyba wszystkie wegańskie)
[edytowane 9/12/2005 od Trop]
bigos jest TYLKO i wylacznie miesny. bez miesa to gotowana kapusta z dodatkami.
A z dodatkow mozesz dac ogorkow kiszonych, marchwi, wisni drylowanych (takich z kompotu albo likieru, nie mrozonych), troche ostrej papryki (ale ostrej), w sumie do kaputsy mozna dodawac wiekszosc warzyw i bdzie zjadliwy. Masz czas, poprubuj w malych porcjach czego mozna dodawac a czego nie.
"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja