Własnie miałam poruszyc temat tego drobdaru! niedawno zobaczyłam cos takiego w sklepie dokładniej w almie (w krakowie) w dziale ze zdrową zywnoscia.Wziełam na sprobowanie bo pisało ze wegetarianskie,kupiłam bulion i barszcz czerwony.W tym barszczu znalazłam cukier!Myslałam ze to sa kryształki soli ale to było słodkie.W składzie nic takiego nie było wymienionego(skład:naturalny burak suszony,sól,olej roślinny,jarzyny,cebula,czosnek naturalny,kminek,majeranek,lisc laurowy,pieprz prawdziwy)a poza tym to zdziwiły mnie okreslenia typu naturalny,prawdziwy.Czy ktoś z was słyszał o sztucznym pieprzu albo nienaturalnym czosnku 😮 bo ja nie...

Heeh moze nieprawdziwy to taki "E***"...;D

widzę, że część z was używa kostek knorra, tych bezmięsnych oczywiście. ale knorr używa do swoich produktów bardzo dużo składników odzwierzęcych. nie kupuję knorra, bo właściwie, co z tego, ze akurat ta jedna konkretna rzecz nie ma mięsa, skoro firma na ogromną skalę czerpie korzyści ze śmierci zwierząt. jestem za wspieraniem tych firm, które zajmują się głównie wyrobem wegetariańskich produktów i nie zabijają zwierząt.

CZyli nie kupujesz w hiper,arketach czy delikatesach typu P&P albo alma? BO oni tam przeciez maja "swoje" mieso (sami obrabiaja i "dziela" itp)

nie wiem czy w ogóle istnieje taka możliwość, żeby swoimi działaniami w żaden, żadniutki sposób nie dokładać się do czynienia zła, niegodziwości i brzydactw....
trzeba by żyć wyłącznie z tego co się samemu wyhodowało, uszyło ubranie... 😮 hm..nie, raczej nie ma takiej możliwości w ogóle...
no, ale mozna starać sie jak najmniej do tego dopłacać. kupuję czasami w P&P ale wybieram chociaż te produkty, które są "czystsze". chociaż to.

taa niestety nie da sie w ogole, całkowicie nie szkodzić...;(

Coconut....pytałaś o sztuczny pieprz......Trudno uwierzyć,ale takowy częściowo istnieje!Dowiadując się tego byłam całkowicie zaskoczona!Część pieprzu dostępnego na polskim rynku zawiera zbyt dużo wody!
Ogólnie przyprawy są narażone na rozwój bakterii i pleśni. Upodobały sobie je również pewne szkodniki. A mikrobiologicznie zanieczyszczone przyprawy mogą przecież zepsuć inne artykuły spożywcze, do których się je dodaje np sałatki, a także – co za tym idzie – mogą być zagrożeniem dla naszego zdrowia, jeśli dojdzie do rozwoju bakterii i pleśni.
Aby wyeliminować z przypraw drobnoustroje chorobotwórcze, można zastosować dwie metody: gazowania (fumigacji) lub napromieniania. Stosowanie pierwszej z tych metod, wykorzystującej toksyczny gaz, tlenek etylenu, zostało zakazane w krajach Unii Europejskiej już przed kilku laty.
W Polsce zawartości tlenku etylenu w przyprawach nie normalizuje się. Oprócz tego, że jest on używany do gazowania surowców spożywczych, ma również zastosowanie jako środek owadobójczy i do dezynsekcji pomieszczeń magazynowych. Zalicza się go do grupy pestycydów. W tej chwili jest już rzadko stosowany.
😮

Uuuu teraz to mnie zaskoczyłaś Slayereczko 🙂 heh dzieki za info!

A mikrobiologicznie zanieczyszczone przyprawy mogą przecież zepsuć inne artykuły spożywcze, do których się je dodaje np sałatki, a także – co za tym idzie &#8211&

chyba jestem strasznie niedoinformowana,bo musze jeszcze spytac co oznacza to &#8211 ?? 😮

😉 ,jakaś mała pomyłka się wkręciła;-).Mialam jeszcze dodać,że zanieczyszczone przyprawy mogą być zagrozeniem dla zdrowia,jesli rozwiną sie bakterie i pleśń.
Hmmmmm,ostatnio tak szaleje z tym zdrowym odżywianiem,że podobno już przesadzam...... 😀

Ja poprostu dodaję kilka marchewek, pietruszkę, selera i innych włoskich warzywek i gotuję na tym wywar 😛 Niestety nie mam takich dylematów, gdyż w moim mieście nie ma ani jednego sklepu ze zdrową żywnością 🙁 nie wspominając o barach wegetariańskich czy sklepach ekologicznych ;/