Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Objadam się!   

Strona 1 / 3 Następny
  RSS

kalina
forumowicz
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 20
03/09/2008 2:22 am  

A więc wyrzućcie mój post do kosza jeśli podobny temat był (ja nie znalazłam).
Jestem na diecie wegańskiej wcześniej byłam na wegetariańskich. I ciągle się objadam z przerwami kiedy jem normalnie. Mam już tego dosyć ciągle wykluczam nowe produkty żeby nie mieć pokus.
Oczywiście to ma dobre strony bo nie jem:
-cukru białego itp
-słodyczy (żadnych)
-jajek
-mleka
-pieczywa
-soli (na razie eliminuje)
-pieczywa chrupkiego od niedawna probuje
-chce wykluczyć też banany i orzechy ziemne
Ale i tak objadam się zdrową żywnością. Tłuszczu przybywa wolno ale zawsze przybywa. Czuje się ociężała boli mnie brzuch po napadzie. Nie wiem dlaczego tak jest bo100 razy lepiej czuje się jedząc w normalnych ilościach. Jednak podczas objadania sie nie myślę o tym.
Nie wiem może muszę iść do dietetyka a może do psychologa (mam problemy sama z sobą).
Ale to jednak nie wypali bo kasy nie mam. Chciałabym znaleźć idealną dietę dla siebie...

jeśli macie pomysły żeby przeciwstawić się takim napadom proszę piszcie, a może jest ty dietetyk który wkleił by dietę dobrze zbilansowaną (wegańską)

(i jeszcze uprzedzam że czytam forum i wiele książek o żywieniu jednak to na marne)
mam prawie 16lat a wyglądam podobno na 12:(
🙁


OdpowiedzCytat
Nantosvelta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1115
03/09/2008 2:28 am  

Z obżeraniem jest taki problem, że sama musisz się nauczyć to kontrolować. Cierpię na ten sam problem, mimo tego, że ja nic nie tyję. Wszyscy mi mówią, że to dobrze, b moge jeść ile zechcę i nic... Przwda jest taka, że ile mozna jeść? 😮
Pójście do dietetyka jest dobrym pomysłem. Zapytaj się w swojej przychodni o diabetologa (czy jakoś tak się nazywa ten lekarz). Wydaje mi się. że psycholodzy, za których się nie płaci też są, pogadaj o tym ze swoim lekarzem.
Jak ju zmusisz podjadać, to staraj siepodjadać owoce, które nie tuczą, np. grejpfruty (musisz poszukać więcej, bo już nie pamiętam).
Diety idealnej to chyba nie ma 😉 Ale próbuj, może ją znajdziesz 😀

The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.


OdpowiedzCytat
kalina
forumowicz
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 20
03/09/2008 2:34 am  

A w tym problem że objadam się owocami chociaż to zazwyczaj te słodkie czyli banany ale też maliny (rwę je a więc nie mam jak od nich uciec:( winogrona, gruszki,truskawki
za grejpfrutem nie przepadam niestety.


OdpowiedzCytat
Nantosvelta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1115
03/09/2008 2:39 am  

Próbuj zajmowac czymś ręce i myśli. wiem, że jest ciężko, jak się siedzi przed kompem czy książką żeby nie podjadać.
Wiem też z doświadczenia, że jak się ma kryzys na słodkie, to warto zjeść ok 2marchewki, pomaga 😀

The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.


OdpowiedzCytat
Stanisław
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1576
03/09/2008 2:40 am  

chce wykluczyć też banany i orzechy ziemne

No co Ty, Kalina z takich przysmaków chcesz zrezygnować 😮 Dla mnie to są produkty pierwszej potrzeby.
Najlepiej załóż sobie na drzwi od kuchni zamek z czasowym otwieraniem. Jak zamkniesz drzwi po śniadaniu to taki zamek odblokuje Ci drzwi o ustawionej wcześniej godzinie czyli na przyklad za sześć godzin. Do tej pory będziesz piła tylko herbatę albo wodę. 🙂

Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.


OdpowiedzCytat
motylek8725
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 295
03/09/2008 2:52 am  

a my z przyjaciolka od jakiegos miesiaca zjadamy codziennie garsc pestek ze slonecznika i z dyni a nasza cera wyglada zalosnie:-/ wyskakuja nam wszedzie bolesne krostki czy to moze miec zwiazek z nadmierna iloscia spozywania pestek?a jesli nie to co moze byc za to odpowiedzialne?jak cos wiecie na ten temat to napiszcie:-)


OdpowiedzCytat
Nantosvelta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1115
03/09/2008 2:53 am  

Stanisławie, to jednak nie jest takie proste, jak się wydaje 😉

Loviisa, tak bez obrazy, ale wiesz co to jest bulimia?

The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.


OdpowiedzCytat
Stanisław
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1576
03/09/2008 3:51 am  

wyskakuja nam wszedzie bolesne krostki czy to moze miec zwiazek z nadmierna iloscia spozywania pestek?a jesli nie to co moze byc za to odpowiedzialne?jak cos wiecie na ten temat to napiszcie:-)

Może ta informacja coś Ci Motylku pomoże :
Wklejam:
Niektóre produkty spożywcze mogą powodować u różnych osób zróżnicowane objawy alergiczne.

Na skórze: pokrzywka, zaczerwienienie, swędzenie, obrzęk twarzy (zwłaszcza warg).
Ze strony układu pokarmowego: swędzenie w jamie ustnej, opuchnięcie śluzówki jamy ustnej, nudności, wymioty, bóle brzucha, biegunka.
Ze strony układu oddechowego: trudności w oddychaniu lub atak astmy.

Reakcja alergiczna występuje z reguły w ciągu kilku minut lub godzin po spożyciu danego produktu spożywczego.

Przyczyny

Wiele produktów spożywczych zawiera substancje, na które osoby nadwrażliwe reagują uczuleniem. Dodatki do produktów spożywczych, takie jak środki konserwujące, barwniki lub substancje zapachowe mogą również wywołać reakcje alergiczne. Najczęściej spotykane alergeny to:

jaja (białko jaja kurzego);
mleko krowie (szczególnie często ten rodzaj uczulenia występuje u niemowląt);
orzeszki ziemne;
nasiona soi;
owoce (truskawki, owoce cytrusowe, jabłka, brzoskwinie);
warzywa (seler, marchew);
przyprawy (liść laurowy, anyżek);
ryby i skorupiaki;
niektóre zboża (pszenica);
owoce strączkowe.

Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.


OdpowiedzCytat
motylek8725
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 295
03/09/2008 4:06 am  

dziekuję Ci Stanisławie jak zawsze przychodzisz mi z pomocą:-)))


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
03/09/2008 5:01 am  

a może to ze stresu tak się objadasz? bo ja zawsze na stresy i smutki pożeram dwie tabliczki czekolady 😉


OdpowiedzCytat
Nantosvelta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1115
03/09/2008 5:29 am  

Ostatnio mam czasy oszczędzania, które spowodowały, że nie jem tak dużo jak normalnie jadłam 😮
Dzisiaj (a raczej wczoraj patrząc na godzinę) byłam 3 dzień z rzędu w Osiołku na obiedzie i zauważyłam, że mój organizm wrócił do "normalnego jedzenia". Wczoraj i dzisiaj musiałam zrobić sobie dodatkowy obiad 😉 Chyba za bardzo rozpieszczam mój żołądek 😉
W stresie coś jest, ja też muszę podjadać ze stresu. Siedziałam kiedyś u przyjaciółki i oglądałyśmy repoortaż o ratowaniu zwierząt po powodzi. Jej mama też to oglądała, ale u siebie w pokoju. Słychać było jak użala się nad biednymi pieskami. Po jakimś czasie weszła nam do pokoju i patrzy w monitor. Pokazywali foki, i co ona na to: "a, to tylko foki". Tak się na nią zdenerwowałam, że od razu łaknienie poszło w ruch 😮

The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.


OdpowiedzCytat
kalina
forumowicz
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 20
03/09/2008 7:13 pm  

Wiem też z doświadczenia, że jak się ma kryzys na słodkie, to warto zjeść ok 2marchewki, pomaga

spróbuje chociaż to trudne panować nad za dużym apetytem i tylko na słodkie rzeczy

Nie obraź się ale może masz bulimię ?

raczej nie bo nie umiem wywoływać wymiotów, choć przyznam że próbowałam...

chce wykluczyć też banany i orzechy ziemne

No co Ty, Kalina z takich przysmaków chcesz zrezygnować Dla mnie to są produkty pierwszej potrzeby.

wiem to straszne ale są bardzo kaloryczne a ich niewielka ilość powoduje u mnie napady:(

a może to ze stresu tak się objadasz? bo ja zawsze na stresy i smutki pożeram dwie tabliczki czekolady

może tak bo często się kłócę z rodzicami i siostrą (wiek dorastania), buntuje się przeciwko wszystkim i wszystkiemu. Zresztą chyba każdy miał taki burzliwy okres.
Ale jeśli tak jest to będe miała dziś napad. Dlaczego? Bo miałam pierwszą tak nie miłą konfrontacje z koleżanką na temat wegetarianizmu. Oczywiście ja jako nieliczna nie miałam szans bo tamta to szkolna piękność dlatego przyszli jej z pomocą jej chłopcy 😮 😮 Żal


OdpowiedzCytat
pontonica
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 100
03/09/2008 8:13 pm  

Bulimia to nie tylko wywolywanie wymiotow, to przede wszystkim wyrzuty sumienia, jak ktos wspomnial wczesniej, wstret do samej siebie i usilne proby wyrzucenia z siebie tego, co sie zjadlo; dla jednych, rozwiazaniem moze byc wymiotowanie, inni np. bardzo intensywnie cwicza by pozbyc sie jedzenia i uniknac tycia. Mamy chyba zbyt malo informacji, aby Ci pomoc i moc wykluczyc ta chorobe,ja ze swojej strony radze Ci szczerze z kims o tym porozmawiac, wcale nie musi to byc lekarz, chociaz wiadomo, ze oczywiscie dobrze by bylo...
A moze to naprawde po prostu duzo stresu i samo niedlugo minie. Nie wiem, jak inni, ale tez zdarza mi sie miec takie niekontrolowane napady apetytu (bo glodem tego nazwac sie nie da:P), naszczescie juz go zwalczylam (na jak dlugo? 😉 ) Zeby Ci pomoc potrzeba naprawde dokladnie to rozpatzrec, a mysle, ze nieznajomi Ci ludzie z forum moga jedynie podsunac Ci jakies pomysly, co to moze byc, na pewno nie rozwiazania, bo zeby problem usunac, trzeba wiedziec, z czym sie walczy 😛 odpowiedziec musisz sobie sama...


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
03/09/2008 8:33 pm  

ja myślę, że jeśli przyczyną jest stres, to pewnie jesteś osobą bardzo wrażliwą, a takim niełatwo się żyje, bo na ogół inni ludzie są trochę bardziej "odporni", trzeba trochę odpuścic 😉


OdpowiedzCytat
kalina
forumowicz
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 20
04/09/2008 12:51 am  

ja myślę, że jeśli przyczyną jest stres, to pewnie jesteś osobą bardzo wrażliwą, a takim niełatwo się żyje, bo na ogół inni ludzie są trochę bardziej "odporni", trzeba trochę odpuścic

oj tym wrażliwy nie dobrze się żyje, no nic mam zamiar skończyć z obżarstwem
kupię książkę Jak opanować wilczy apetyt 😉 [url] http://www.dobreksiazki.pl/b9791-jak-opanowac-wilczy-apetyt-trening.htm [/url]
wątpię czy mi się to uda bo już tyle razy próbowałam. I za każdym razem kiedy mam załamke, nie mam co robić, albo nie mam na nic czasu albo... każdy pretekst jest dobry, a czasem nawet nie ma powodu by się objadać.


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 3 Następny
  
Praca