Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Obłuda wegetarian. Tylko weganizm.  

Strona 3 / 34 Wstecz Następny
  RSS

JimStark
początkujący
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 10
10/07/2006 3:02 am  

usłyszałem kiedyś takie porównanie, moja koleżanka zniechęcona walką z ludźmi, którzy nie potrafili lub nie chcieli zrozumieć istoty problemu, przedstawiła im taką wizję (która tyczy wyobraźni, i która będzie pewnie wyśmiana także tutaj) a więc:
załóżmy, że istnieją istoty inteligentne we wszechświecie, i podczas swojej ekspansji przylatują do nas i podbijają nas, Uważają naszą inteligencję za śmieszną, potrafią nas zabić na sto sposobów ale smakuje im mleko naszych kobiet i "dziecięcina" więc zamykają je w klatkach sztucznie zapładniając...
Itd. To chyba tylko kwestia wyobraźni bo do mnie to dotarło...
Heh, i tylko do mnie, więc nie wiem czego oczekiwałem po tej dyskusji. I pewnie nie uwierzysz, ale to wcale nie znaczy, że czuję się lepszy od kogoś. Od kogo? I dlaczego lepszy? Wcale nie, tylko... chyba żadne stworzenie nie chce cierpieć i umierać. Ktoś z was chce?
Żegnam


OdpowiedzCytat
Zarathos
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 339
10/07/2006 3:22 am  

Jezeli ci obcy byliby w stanie nas doic i hodowac - to nasza strata. Co wiecej, mieliby do tego prawo. Niby dlaczego mieliby nie miec? Dla ludzi to pewnie specjalnie komfortowe by nie bylo, ale to nie sprawa obcych.

Pewnie ze nikt nie chce umierac. Tyle ze umiera kazdy. Kwestia warunkow i rodzaju smireci. Wolalbym, zeby zwierzeta hodowano w przyzwoity sposob i zabijano bez meczarni jakie przechodza obecnie w rzezniach. Chociaz z dosc... prozaicznego powodu, nie majacego wiele z litoscia.

Wiesz, co mnie najbardziej w takich wywodach bawi? To, ze ludzie (jako rasa) uwazaja sie za cos lepszego od zwierzat. Dotyczy to zarowno miesozercow (tych 'glupszych' twierdzacych ze moga zabijac zwierzeta bo sa ludzmi) jak i wegetarian (jacy to my nie jestesmy morlani etc). Problem w takim rozumowaniu jeste jeden - czlowiek jest takim samym zwierzeciem jak krowa czy pies i wszystkie jego dzialania wynikaja z jednej pobudki - egoistycznego instynktu robienia tego, co uwaza sie za dobre dla siebie. [i]Wszystkie[/i] dzialania, bez wyjatku.

"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego


OdpowiedzCytat
Srebrna
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 569
10/07/2006 12:44 pm  

Tak na marginesie, JimStark, nie rozumiem, dlaczego się żegnasz. Dyskusja była przecież w miare kulturalna, każdy mógł się wypowiedzieć. Co prawda nikomu chyba nie otworzyłeś oczu, bo wszyscy tu o tym wiedzą, ale może akurat na kogoś działa taka prowokacja, nie wiem. Różni są ludzie itp. Wolę już nawet te ataki, które, bądź co bądź, nie dla wszystkich są miłe, ale przynajmniej nie są bezpodstawnym wytykaniem błędów. Każdy przedstawił swój punkt widzenia i wystarczy. Ale to nie oznacza chyba, że zostałeś stąd wyklęty :D.

[edytowane 10/7/2006 od Srebrna]


OdpowiedzCytat
Bleks
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 343
10/07/2006 1:24 pm  

"Przeraża mnie zadowolenie z siebie przeciętnego wegetarianina kiedy mówi o tym "że nie ma krwi na rękach" jednocześnie popijając te słowa mlekiem, jedząc jajko itp.
Jak ludzie mają brać wegetarian poważnie kiedy oni wciąż oszukują samych siebie?
Gdybym był zwierzakiem wolałbym zostać zabity niż spędzić całe życie w boksie lub klatce bo ktoś chcę się napić mojego mleka czy zjeść moje dziecko w skorupce."
jeezu, coty masz do jajek???Jajko to nie kurczak, jasne? Nie wszystkie jajka sa azaplodnione, jasne? Kurcze, jaka niektorzy maja wiedze... A poza tym słyszałeś o jajkach "1" i "0" ew. jeszce sa do zniesienia "2". C odo mleka to nie bede go bronic, ale jednoczescie nie bede krytykować.
Ty też masz rece unurzane w xcierpieniuuuuuuuuu..............jesz przecież warzywa!~Nawożone zwierzęcymi kupami...kupami zwierzat ktore gineły w rzezni...i zwierzeta tez pracuja na polu, wiesz? Ale obłudne stworzenia z tych wegan! Wiem, ze moj ostatni argument juz padł na tym, forum a nawet w tym temacie, ale nie został przez was odparty wiec go powtarzam i czekam.
Wkurza mnie takie zachowanie i nastawienie! Inni sa źli a ja jestem dobry! Jestem lepszy! Wg mnie twoja postawa JimStark polega na czymś takim "Zostałem vegan hahaha musze sie tym pochwalić hahaha a inni sa zli hahaha i zarz powkurzam vegetarian hehehe"

[edytowane 10/7/2006 od skorupiak]


OdpowiedzCytat
shiri
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 84
10/07/2006 7:34 pm  

Co za wypowiedź... nie masz prawa tak mówić. A tak w ogóle to poczytaj książkę z biologii, może znajdziesz coś o tym, że kaurczak nie może powstać z niezapłodnionego jaja.

Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury.


OdpowiedzCytat
euridice
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 589
10/07/2006 8:00 pm  

wiesz, JimStark, nie tedy droga...

wiele osob to juz powiedzialo - do weganizmu trzeba dojrzec, zrozumiec... ja zrozumialam dopiero po roku bycia wege...

zamiast pisac takie prowokacyjne posty napisz cos konkretnego o krowach, kurach, ktore sa wykorzystywane dla mleka i jajek, bo idea weganizmu jest w sumie wciaz bardzo slabo rozpowszechniona, niewielu ludzi zdaje sobie sprawe do czego sie przyczynia jedzac nabial... tak jak prawie kazdy widzi smierc patrzac na kawalek miesa tak malo kto widzi ja patrzac na szklanke mleka...

Polska ma nadwyzke w produkcji mleka i stara sie w Unii o zwiekszenie limitu... wiele panstw tak ma... a potem ogladamy w telewizjii, na bilboardach kampanie typu ''pij mleko bedziesz wielki'', albo reklamy danonkow i potem wszyscy mysla, ze jak nie wypija mleka to umra na odwapnienie kosci... takie male pranie mozgow sie dzieciom robi, od najmlodszych lat, nic dziwnego, ze potem weganizm wydaje im sie czyms bardzo dziwnym i nienaturalnym.

napisz moze lepiej o swoich pozytywnych doswiadczeniach zwiazanych z weganizmem, o dobrych, weganskich zrodlach wapnia... niech wege patrza przychylnie na weganizm, a nie odsuwaja sie od niego przerazeni fanatyzmem, hm? C:

pozdrawiam C:

animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!


OdpowiedzCytat
empathy
forumowicz
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 45
10/07/2006 9:42 pm  

mysle,ze to wytykanie sobie niedoskonalosci i zagladanie w talerz jest po prostu bez sensu,każdy ma swoje sumienie...takie przesciganie się kto jest "lepszy", "dojrzalszy", "madrzejszy" jest po prostu dziecinne.Łaczy nas jedno-troska o los zwierząt chociaz wiadomo,ze niektorzy z nas maja inne powody dla ktorych zostali wege."Mięsożercy są zli", teraz sie dowiaduje,ze "wegetarianie" tez,a kiedy weganie?...jeszcze troche popiszecie tych bzdur i dojdziecie do tego wniosku.Przestancie sie przescigac bo to sie robi bardzo przykre...

[edytowane 10/7/2006 od empathy]


OdpowiedzCytat
Cybil
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 42
10/07/2006 11:08 pm  

JimStark ma takie podejscie jakie i ja i doskonale go rozumiem... jego słowa mają siłę i moc która jest silniejsza od jakiegokolwiek waszego argumentu. dla mnie i dla niego jest wazne dobro zwierzat. nie uzyskamy tego likwidujac jedynie mięso z naszego talerza (szerezj: likwidując rzeźnie)... mleko i jaja nadal znajduja sie na waszych stołach (czyli: nadal wspieracie fermy!)... nic dziwnego, ze sie zegna skoro został przez pare wege bohaterów lekko wysmiany w chwili gdy chciał pokazać wam prawde. nie usłyszał: "ok, zastanowie się, i może postaram sie cos zmienić..." tylko: "jak smiesz?!" ano tak śmie, BO zależy mu na prawach zwierząt a raczej na ich wolnosci. i w pełni sie z nim zgadzam i popieram. tylko ja sie nie zegnam, jeszcze troche tu pobędę...

veganka

cybil


OdpowiedzCytat
Reiha
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 593
10/07/2006 11:23 pm  

dyskusja przybiera formę jarmarcznej licytacji. Bycie weganienem nie czyni nikogo bardziej troskliwym o los zwierząt. no chyba, że macie własne gospodarstwa rolne i jesteście pod względem jedzenia samowystarczalni: macie pewność, że na polach z których jecie zboże w krwawym pocie nie pracowały zwierząta itp. [te przykłądy już tu padały, natomiast nie padła na nie odpowiedz]. Taka licytacja nie służy nikomu, ani nam, ani naszemu środowisku ani zwierzetom. Powinniśmy się jednoczyć, a nie spierać. Dzięki takim zachowaniom osłabiamy własne szeregi. a tekst w stylu "ano tak śmie, BO zależy mu na prawach zwierząt a raczej na ich wolnosci. i w pełni sie z nim zgadzam i popieram" mnie bawi, bo od mielenia ozorem jeszcze nikomu nieczego nie przybyło. napisac na tym forum moge wszystko, zakłądm, że nikt z nas tu nie kłamie. Jeżeli komuś zależy na zwierzetach, to pomaga czynnie. A i jeszcze wracając do tego pompatycznego stwierdzenia o krwi na rękach. Proponuję Ci JS iść do łazienki i sprawdzić jakie masz kosmetyki, bo pewnie są tam produkty testowane na zwierzetach. A jak już będziesz w tej łazience to nie zapomnij od razu umyć rąk.

[edytowane 10/7/2006 od Reiha]

[edytowane 12/7/2006 od Reiha]

Don't let me detain you.


OdpowiedzCytat
Srebrna
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 569
10/07/2006 11:23 pm  

Cybil, pisałam już coś na temat tego pożegnania. Skoro poddał się po "odparciu" jego ataku, to może w rzeczywistości nikt z nas nie jest na tyle silny, by przekonać druga osobę, by zmieniła poglądy?


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
11/07/2006 2:22 am  

Cybil, to nie chodzi o to, kto ma rację tylko nie narzucanie jej innym. Jeśli pewnego dnia poczuję, że już nie mogę zjeść sera, bo mi się zbiera na wymioty, to go nie tknę. Ale narazie jestem tylko wegetarianką, a to już dużo, zważywszy na to, że większość ludzi je mięso w ogóle się nie zastanawiając skąd ono się bierze. No bo przecież to nie zwierzę, tylko towar ze sklepu.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Cybil
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 42
11/07/2006 3:31 am  

. a tekst w stylu "ano tak śmie, BO zależy mu na prawach zwierząt a raczej na ich wolnosci. i w pełni sie z nim zgadzam i popieram" mnie bawi, bo od mielenia ozorem jeszcze nikomu nieczego nie przybyło. napisac na tym forum moge wszystko, zakłądm, że nikt z nas tu nie kłamie. Jeżeli komuś zależy na zwierzetach, to pomaga czynnie. A i jeszcze wracając do tego pompatycznego stwierdzenia o krwi na rękach. Proponuję Ci JS iść do łazienki i sprawdzić jakie masz kosmetyki, bo pewnie są tam produkty testowane na zwierzetach. A jak już będziesz w tej łazience to nie zapomnij od razu umyć rąk.

[edytowane 10/7/2006 od Reiha]

skąd wiesz czy np ja nie działam czynnie? skąd wiesz, czy JS nie uzywa wegańskich kosmetyków? zarzucasz cos nie wiedząc czy jest to prawdą... ta dyskusja nie ma wg mnie żadnego sensu, bo wciąż bedziecie szukać jakiejs ucieczki do argumentowania bez podstaw... Do Lily... Super, badź wege, ja nie zmuszam Cie do bycia weganka, wiem, że przychodzi to z czasem. tu chodzi o świadomość tego co się robi. co sie robi i w jakim celu. zyczę odnalezienia wegańskiej drogi. i nikogo nie chce obrażać! po prostu sie zastanówcie! a mydła od 6 lat używam wegańskiego! i myślę ze JS też, a jak nie to całe jego stwierdzenie o tym, że wegetarianie mają brudne ręcę jest gówno warte... koniec tematu, pozdrawiam

cybil


OdpowiedzCytat
Reiha
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 593
11/07/2006 5:27 am  

zarzucasz cos nie wiedząc czy jest to prawdą... ta dyskusja nie ma wg mnie żadnego sensu, bo wciąż bedziecie szukać jakiejs ucieczki do argumentowania bez podstaw...

Zarzucam i mam podstawy 🙂 inaczej byłoby to głupim z mojej strony, nieprawdaż? JS sam przyznał się, że jest palaczem i zaskoczony był czyjąć uwagą na temat tego, że koncerny tytoniowe używają zwierząt do badań. Skoro nie wiedział o rzeczy tak powszechnej to może niewiedzieć i o innych. Stąd moje prawo do insynuacji, jakich zresztą JS dopuszcza się w stosunku do innych.
Co do uciekania od tematu itp, nie będę po raz trzeci w jednym temacie zadawała tego samego pytania, które i tak pozostaje bez odpowiedzi, bo jest niewygodnym.
Jeżeli chodzi o sensownośc dyskusji...chacha, to zależy już od podejścia. Jeżeli przyjmiemy że jest to wymiana poglądów, to to co tu robimy już dawno przestało być dyskusją. Stało się raczej próbą obrony jednej grupy osób przed zarzutami innych. Chyba nikt specjalnie nie lubi dowodzić, że nie jest wielbłądem. Na zakończenie dodam jedynie od siebie, że bardzo się rozczarowałam. Mam tyle zainteresowań, i w większości przypadków przy rozmowach na forach bądź spotkaniach ujawniały się jakieś kretyńskie podziały. Zarówno w tematyce muzyki, ksiązek, kina-wszystkiego. Wydawało mi się, że tu wszystkim obecnym przyświeca jedna idea. Jednak chyba szykam niemożliwego. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zechce urządzić małe [bądz większe] polowanie na czarownice i zechce rzucić w innych kamieniem. Choć niekoniecznie ma do tego prawo. Mdli mnie od wewnętrznych sporów, które bezsensownie osłabiają siłę jaka tkwi w jedności.

Don't let me detain you.


OdpowiedzCytat
JimStark
początkujący
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 10
11/07/2006 4:02 pm  

Witam 😉
Nie mam pojęcia dlaczego odbieracie moje posty jako atak, przecież to wszystko jest takie proste!!!
Tak jak z tymi moim papierosami (chociaż nie dokońca bo paliłem tytoń, ale mniejsza o to 🙂 ), dopóki nie miałem świadomości byłem usprawiedliwiony, ale teraz już nic jest w stanie mnie usprawiedliwić i każdy ma prawo zwrócić mi uwagę, a jeśli uważa, że nie ma, to ja mu to prawo daje BO MA RACJĘ!
tak samo z tym mydłem i tu się z Tobą Cybil nie zgodzę, jeśli ktoś nie ma świadomości, że to mydło, którego używa jest złe, jest niewinny, DLATEGO TAK WAŻNI SĄ LUDZIE KTÓRZY GO UŚWIADOMIĄ i będą to robić stale aż do skutku
Moja przedmówyczyni jest wkurzona podziałami, ale tu nie ma podziałów, bo to wytykanie sobie błędów jest w pewnym sensie pomocą. Jeśli mój ton wydał się agresywny to bardzo mi przykro, to mój błąd, którego postaram się więcej nie popełnić.
CAŁY CZAS MUSIMY SIĘ UCZYĆ, rozmawiajmy!
Pozdrawiam!


OdpowiedzCytat
bezciała
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 200
11/07/2006 4:24 pm  

Ktoś rzucił kiedyś hasło: "wegetarianie są mordercami!"
Też się najpierw oburzyłem, ale to hasło "chodziło za mną" i dało mi w końcu impuls do przejścia na weganizm.


OdpowiedzCytat
Strona 3 / 34 Wstecz Następny
  
Praca