🙂 witam serdecznie wszystkich.
objawię się troszkę na początek. mam 30-kę na liczniku i zaliczam się do ludzi próbujacych funkcjonować w tym systemie niezależnie i wg swoich zasad oraz celów. moje motto to "nie szkodzić i nie krzywdzić innych" staram się nad tym pracować wspierając sie reiki.
chętnie pogadam o zwierzakach, gotowaniu i innych mniej lub bardziej ważnych tematach. czy są tu jacyś reikiowcy?
🙂
pozdrawiam serdecznie wszystkich!!!
"zaliczam się do ludzi próbujacych funkcjonować w tym systemie niezależnie i wg swoich zasad oraz celów. moje motto to "nie szkodzić i nie krzywdzić innych"
No to ja podobnie i latka też już swoje mam. Wiem co to reiki, kolega mi zrobił, fajnie było, 😛
http://www.wegestudio.pl/Na_krawedzi_marzen-98.html
no prosze i znaleźli się praktykujący reiki...
swoją drogą wśród reikowiczów wcale nie jest tak wielu wegetarian jak sądziłam, szczególnie w tych starszych wiekiem. troszkę mnie to zdziwiło na początku.
na szczęście nasza mała buntownicza grupka się powiększa aż do tego stopnia, że powstał problem obiadów wegetariańskich na seminariach i dyskusji czy ryba to mięso....na szczęscie oprócz szukających alibi na jedzenie mięsa nie brakuje tych którzy wiedzą, że do przeżycia mięso wcale nie jest potrzebne po tym jak nasz Mistrz nic nie jadł ponad pół roku podczas medytacji....cóż ale to ideał...
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja