Mam 47 lat, od 26-ego roku życia jestem wegetarianką. Chwilowo mieszkam w Trzebini (pomiedzy Katowicami a Krakowem). Znalazłam się właśnie na rozstaju życiowych dróg, niedługo powracam do rodzinnej Piły (na północ od Poznania). Mam dwa ukochane pieski ("prawie" husky i "prawie" jamniczka). Pozdrawiam serdecznie wszystkich wege.
wilka
Witaj 🙂 Moja rodzina ze strony ojca pochodzi z Trzebini; bywam tam regularnie (babcia, dwie ciotki), mieszkałam tam u dziadków do trzeciego roku życia. Jeśli to nie tajemnica: w jakiej dzielnicy mieszkasz? 🙂
[edytowane 4/6/2012 przez rubia]
Witaj, mieszkam na Górach Luszowskich, pare kroków i jestem w Luszowicach. Niestety już niedługo tutaj będę, tak mi sie akurat ułożyło życie.
wilka
mieszkam na Górach Luszowskich, pare kroków i jestem w Luszowicach
Niestety, ten rejon znam tylko ze słyszenia; rodzina okupuje Wodną, Górkę i Trzebionkę.
Niezależnie od tego, jak Ci się dalej życie potoczy, trzymam kciuki, żeby odtąd było już tylko lepiej:)
Tamte rejony znam trochę, ode mnie do Wodnej to tylko 30 min. milutkiego spacerku (wiosną latem i wczesną jesienia, kiedy jest jasno i cieplutko) 😉 . Po drodze jest dużo "zielonego", a to dla mnie rozkosz. Ostatnio czesto chodze tam właśnie w poszukiwaniu pracy. Na razie bez efektu 🙁 .
dzieki za życzonka, mam nadzieję, że wszystko w koncu dobrze się ułoży.
wilka
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja