Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Proszę o opinie dotyczące "Mitów żywieniowych".  

Above
świeżaczek

Witam wszystkich jestem tutaj nowy.

W zeszłym roku postanowiłem odstawić mięso...wytrzymałem ponad 2 miesiące i wróciłem. Od kilku miesięcy mam obojętny stosunek do mięsa...jestem studentem mam 23 lata i z obiadami na bakier, kupowałem różne serki, warzywa itp. i to jadłem (bo nie ma czasu)...i stwierdziłem, że poświęce więcej czasu na odżywianie a przy tym całkowicie odstawie mięso (mimowolne przerwy trwały po pare tygodni - same z siebie, więc problemu nie ma). Już nie wspomne, że czuje się LEPIEJ gdy go nie spożywam. Oczywiście zaznaczam, że jem RYBY.

Przechodzę do rzeczy...natknąłem się na to: http://www.dieta.boo.pl/mity-zywieniowe.php - autor tej stronki wydaje mi sie krytykuje wegetarianizm jednak dość mocne argumenty stawia i zwątpiłęm troche...czy moglibyście skomentować sprawę i umocnić mnie w przekonaniu, że lepiej nie jeść mięsa (pomijam rybie mięso).

Dziękuje za wszelkie opinie i wypowiedzi. Najlepiej rozsądne...ludziom z klapeczkami dziękuje z góry.

POZDRAWIAM!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/10/2006 1:19 am
Zarathos
bywalec

Ogólnie rzecz biorąc, facet ma sporo racji.

[b]Człowiek jest roślinożerny[/b] - ma 100% racji w gestii człowiek-nie roślinożerca. Człowiek, w jego obecnej formie, jest wszystkożerny. Tzn że może jeść i rośliny i zwierzęta i taka dieta jest dla niego optymalna. Nowoczesna chemia pozwala jeść tylko rośliny suplementując braki niektórych substacji za pomocą ich sztucznie wytwarzanych odpowiedników. W 'naturze' wegetarianie by długo ani zdrowo nie pożyli. No, ale skoro jest nowoczesna chemia to czemu nie?

[b]Zaletą warzyw i owoców jest ich łatwa przyswajalność przez organizm[/b] - Z pewnością surowe mięso i produkty odzwierzęce są łatwiej przyswajalne niż surowe, nie przetworzone rośliny. Tyle, że kto teraz je surowe i nieprzetworzone rośliny? Takie prosto z krzaka? Nawet witarianie je mielą, miażdżą, siekają etc. "Normalni" wege dodatkowo gotują, smażą, pieką i co tam jeszcze, co ułatwia trawienie. Więc facet ma trochę racji, ale na pewno nie w "szerokim" kontekście.

[b]Pokarmy zwierzęce są ciężkostrawne[/b] - tak jak poprzednio. Surowe mięso jest łatwiej strawne niż surowe rośliny, po różnych obróbkach może być z tym różnie.

[b]Długość życia zależy głównie od genów[/b] - tu to sobie zgaduje. Długość życi zależy od czegoś, co określa się wyjątkowo naukowym terminem: "Cholera wie". Dieta ma wpływ na długość życia, ale nie u wszystkich. W sumie to ma znaczenie do pewnego momentu, bo stulatkowie z zasady zgodnie twierdzą, że nigdy żadnej specjalnej diety nie stosowali.

[b]Rośliny są bogatym źródłem składników odżywczych[/b] - no w sumie ma racje, ale tylko ogólnie rzecz biorąc. W końcu nikt się samymi jbłkami czy samą kapust żywić nie będzie. Można wybierać warzywa zawierające odpowiednie ilości różnych składników i je ze sobą kombinować.

"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/10/2006 2:14 am
Jędruś
stały bywalec

Witam
Polecam zapoznać się z opracowaniem:
Jakość owoców i warzyw:
http://www.surawka.republika.pl/O6.htm

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/10/2006 11:25 am
  
Praca