Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Sen... zzzZZZzzzZZZzzz...  

Strona 3 / 5 Wstecz Następny
TAO
 TAO
bywalec

W moim poprzednim poście są właściwie same cytaty z forum, nie ma tam mojego wkładu ;] Ja tego przecież nie praktykuję 😀 Chciałam się tylko podzielić tym, co znalazłam...

[b] "Jeśli to zacytowałaś to widocznie czujesz to tak samo, jak autor tej wypowiedzi."[/b]

Zgadzasz się z tym stwierdzeniem? 😉 W końcu sama jesteś jego autorką 😀

[edytowane 27/12/2006 od TAO]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2006 9:22 pm
Olaaa
bywalec

Oczywiście, że się z nim zgadzam.

Błeheheh, wiesz co TAO, to jest śmiechu warte.

Co ja mam czuć, jeśli tego nie praktykuję?

To, co wkleiłam cześniej, czyli cytaty z forum dotyczą tematu, który poruszyłam. Umieściłam je tu tylko po to, żeby [b] rozwinąć[/b] wątek. To jest tylko dodatek do całej rozmowy. Natomiast ty swój komentarz oparłaś właściwie tylko na cytacie, czyjejś opini, która była fundamentem tematu oraz jakąś manipulacją i działaniem na podświadomość [moim zdaniem].

Tak więc gdybyś była tak uprzejma to albo zabierz głos w sprawie snu [czego dotyczy temat] albo nie pisz takich bezsensownych komantarzy, które nijak imają się sensu moich wypowiedzi.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2006 10:00 pm
obłudna
bywalec

Olaa, to nie byl zaden zarzut czy cos do ciebie :red:
zwrocilam sie do ciebie, bo ty to wkleilas

swoja droga, ponownie zaczelam sie zastanawiac czy nie sprobowac jeszcze raz tego swiadomego snienia
ale to cholernie trudne ;]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 12:11 am
Stanisław
weteran forum

Ależ Fasolencjo to jest normalna reakcja organizmu. Mozna ją logicznie wytłumaczyć w ten sposób, że organizm zabiera się za trawienie posiłku co wymaga od niego znacznej energii dlatego w tym czasie czujemy się senni. 😎

Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/04/2008 7:53 pm
Milunia
bywalec

Cóż...ja sypiam za mało i zdaję sobie z tego sprawę. Nauczyłam się z tym żyć. Obecnie mój organizm rzadko już się buntuje z powodu braku snu. Potrafię się śmiać nawet jak jestem zmęczona i niewyspana 🙂
Ale rozumiem też śpioszków, bo sama mam takich w domu 🙂 I tak skrycie to trochę im zazdroszczę, że mogą tak szybko zasypiać 😉

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 13/04/2008 2:22 am
Likwidator
bywalec

Przez całe swoje życie mam problemy ze snem. Rzadko udaje mi się zasnąć przed północą, kiedyś wymyśliłem na to sposòb {ktòrego nie polecam ;)- kładłem się spać co drugą noc. Jeżeli chodzi o LD - nigdy mi nie wychodziło tzn nie potrafiłem utrzymać logiki zdarzeń i wszystko dookoła wydawało sie tak abstrakcyjne że cały mòj sen "rozpadał się". Teraz nie mogę zasnąć z powodów okolicznościowych

20 years from now you'll be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do. So throw off the bowlines. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 13/04/2008 6:41 am
rubia
forumowy expert

A ja nigdy nie potrafiłam zasnąć w dzień, żebym nie wiem jaka była zmęczona! W przedszkolu stawiano mnie za to do kąta, bo chciałam się bawić, kiedy inne dzieci spały. Od kilku lat chodzę spać "z kurami", to znaczy między 21 a 22, wstaję natomiast 6-7. Teraz mam pecha, bo pracuję na nocki, więc rytm się trochę zaburzył, ale mam nadzieję niedługo znaleźć normalną pracę.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/04/2008 7:49 pm
Mayka
bywalec

A ja tam mogę zasnąć zawsze i wszędzie. Kiedy mam dzień wolny, to potrafię nawet dwie lub trzy drzemki w ciągu dnia zaliczyć i potem przespać całą noc. Mam bardzo niskie ciśnienie ( mój rekord to 88/48 ) i często chce mi się spać. Jakiś czas temu zasnęłam w trakcie przebierania się, ale potrafię odpłynąć na chwilę w różnch sytuacjach.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/04/2008 8:47 pm
Milunia
bywalec

A ja tam mogę zasnąć zawsze i wszędzie. Kiedy mam dzień wolny, to potrafię nawet dwie lub trzy drzemki w ciągu dnia zaliczyć i potem przespać całą noc. Mam bardzo niskie ciśnienie ( mój rekord to 88/48 ) i często chce mi się spać. Jakiś czas temu zasnęłam w trakcie przebierania się, ale potrafię odpłynąć na chwilę w różnch sytuacjach.

Naprawdę bardzo podziwiam i mimo wszystko trochę zazdroszczę 😉 Jak ja bym chciała tak spać 🙂 Też mam niskie ciśnienie, lecz u mnie powoduje ono tylko potworne zmęczenie ale nie senność 🙂

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/04/2008 8:54 pm
vegetena
stały bywalec

miałam coś koło 10 lat i obudziłam się rano...no właśnie, ja się obudziłam, ale nie mogłam ruszyć żadną częścią mojego ciała...przestraszona chciałam zawołać do kogoś z rodziny, ale byłam jak mumia, nie byłam w stanie nawet wydać z siebie dźwięku, otworzyć oczu...no i za moment "to coś" puściło i mogłam normalnie wstać...dziwne.

Identycznie miałam, okropnie się wtedy czułam.... Ciekawe co to za zjawisko?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/04/2008 9:01 pm
Mayka
bywalec

No to współczuję Milunio, znam to dobrze, bo też często czuję ogromne zmęczenie i nawet drzemki na to nie pomagają 🙁

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/04/2008 9:05 pm
JAGA
 JAGA
forumowy expert

A ja tam mogę zasnąć zawsze i wszędzie. Kiedy mam dzień wolny, to potrafię nawet dwie lub trzy drzemki w ciągu dnia zaliczyć i potem przespać całą noc. Mam bardzo niskie ciśnienie ( mój rekord to 88/48 ) i często chce mi się spać. Jakiś czas temu zasnęłam w trakcie przebierania się, ale potrafię odpłynąć na chwilę w różnch sytuacjach.

Witaj w klubie "zawsze śpiących niskociśnieniowców" Mayka 😮

nie ma to jak 12 godzin snu w nocy i spanie na stojąco już o 16 😮
też tak masz, że wiosną jest najgorzej walczyć ze zmęczeniem?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/04/2008 11:27 pm
verufer
bywalec

miałam coś koło 10 lat i obudziłam się rano...no właśnie, ja się obudziłam, ale nie mogłam ruszyć żadną częścią mojego ciała...przestraszona chciałam zawołać do kogoś z rodziny, ale byłam jak mumia, nie byłam w stanie nawet wydać z siebie dźwięku, otworzyć oczu...no i za moment "to coś" puściło i mogłam normalnie wstać...dziwne.

Identycznie miałam, okropnie się wtedy czułam.... Ciekawe co to za zjawisko?

Jest to calkiem naturalne, gdy zbyt szybko sie przebudzisz... W pewnej fazie snu mozg calkowicie blokuje funkcje motoryczne calego ciala... Gdy obudzisz sie bedac wlasnie w tej fazie, to mozg potrzebuje troche czasu, aby odblokowac wszystko i stad to zjawisko 🙂 Pozdrawiam

[edytowane 16/4/2008 przez verufer]

Chi vuol veder il ciel, poi morir'

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 17/04/2008 12:12 am
Mayka
bywalec

Witaj w klubie "zawsze śpiących niskociśnieniowców" Mayka 😮

nie ma to jak 12 godzin snu w nocy i spanie na stojąco już o 16 😮
też tak masz, że wiosną jest najgorzej walczyć ze zmęczeniem?

Właściwie to ja tak mam przez cały rok. Są oczywiście dni kiedy mam dużo energii, zwłaszcza kiedy jestem w pracy, ale potem to wszystko ze mnie opada i nawet najłatwiejsza czynność staje dużym wysikiem. A zasnąć potrafię nawet z głową na stole 😉

Fasolencjo, ja podobnie jak Ty czuję się po takich drzemkach dalej zmęczona 🙁

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 17/04/2008 1:09 am
verufer
bywalec

I okazuje się, że kolejną rzecz można racjonalnie wytłumaczyć 😛 A skąd to wiesz? 🙂

Dokladnie juz nie pamietam 🙂 Ale ogolnie interesowalem sie roznymi aspektami zwiazanymi ze snem 🙂 W kazdym razie mozesz to zweryfikowac ogladajac kogos kto spi... A jak chcesz to moge poszukac info o tym na necie 🙂 Pozdrawiam

Chi vuol veder il ciel, poi morir'

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 17/04/2008 2:05 am
Strona 3 / 5 Wstecz Następny
  
Praca