Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

To, czym jestesmy dzisiaj....  

Strona 1 / 2 Następny
yolin
bywalec

To, czym jestesmy dzisiaj, pochodzi z naszych wczorajszych mysli,
a nasze dzisiejsze mysli tworza nasze jutrzejsze zycie; nasze zycie jest
dzielem naszego umyslu. Gdy czlowiek przemawia i dziala z nieczystym umyslem,
cierpienia podaza w slad za nim, niczym kolo wozu toczacego sie za ciagnacym
woz zwierzeciem.
To, czym jestesmy dzisiaj pochodzi z naszych wczorajszych mysli, a nasze dzisiejsze
mysli ksztaltuja nasze jutrzejsze zycie, nasze zycie jest dzielem naszego umyslu.
Gdy czlowiek mowi i czyni z czystym umyslem, radosc podaza w slad za nim
niczym jego wlasny cien.
"On mnie zniewazyl, on zranil, on mnie pokonal, on mnie ograbil"- ci, ktorzy
dopuszczaja takie mysli nie wyzwola sie od nienawisci.
On mnie zniewazyl, on mnie zranil, on mnie pokonal, on mnie ograbil,- ci co
nie mysla w ten sposob, beda w stanie uwolnic sie od nienawisci.
Albowiem nienawisci nie przemoze nienawisc, milosc zwycieza nienawisc
Oto jest odwieczne prawo.
Wielu nie wie, ze jestesmy tu, na tym swiecie po to, by zyc w harmonii.
Ci, ktorzy to wiedza nie wystepuja przeciwko sobie.
Dhammapada, 1-6

znalazlam ten tekst przed chwila w starej ksiazce o buddyzmie z 1987 roku otwierajac ja
"na chybil trafil" i bardzo mi sie podoba, :red:

http://www.u2-site.com/ http://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/04/2007 11:21 pm
krówka
bywalec

Bardzo mi się podoba, szczególnie ten fragment ' To, czym jestesmy dzisiaj pochodzi z naszych wczorajszych mysli, a nasze dzisiejsze mysli ksztaltuja nasze jutrzejsze zycie'

....a teraz pytanko do Ciebie, które łazi za mną od momentu zobaczenia Twojego awatarka 🙂
Jesteś buddystką?

[edytowane 29/4/2007 od krówka]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/04/2007 11:31 pm
aniusia
bywalec

On mnie zniewazyl, on mnie zranil, on mnie pokonal, on mnie ograbil,- [b] ci co
nie mysla w ten sposob, beda w stanie uwolnic sie od nienawisci.[/b] Albowiem nienawisci nie przemoze nienawisc, milosc zwycieza nienawisc
Oto jest odwieczne prawo.

tak to jest jak sie mysli o kims kto wyrzadzil nam krzywde nigdy nie bedziemy szczesliwi ciagle przywolujac wspomnienia i wywolujac negatywne uczucia.

A ma ktos przepis na nie przejmowanie sie ?? Bardzo by mi sie przydal:)

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/04/2007 11:33 pm
krówka
bywalec

Aniusia - mi bardzo pomaga bieganie.
Kiedy jestem czymś wkurzona lub zmartwiona, to idę pobiegać 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/04/2007 11:48 pm
yolin
bywalec

nie jestem buddystka, ale przyznaje, ze taki sposob myslenia i zycia jest mi bardzo bliski,
bardzo podobne do tego jest chrzescijanskie "oko za oko, zab za zab" tylko nie wszyscy je wlasciwie rozumieja, na ogol kazdy mysli "jak ktos mi przylozy, to mam prawo mu oddac!"
a to nie o to chodzi, chodzi o to, ze kazde nasze dzialanie wraca do nas, predzej czy pozniej,
jak ja wyrzadzam innym krzywde , nie moge sie dziwic jak spotyka mnie to samo itd.

zastanowie sie nad tym przepisem na nie przejmowanie sie, bo ja sie na ogol nie przejmuje 🙂
i jestem chorobliwie optymistyczna, co niektorych denerwuje, nie wiem dlaczego

Krowko, masz dobry pomysl, zapomnialam o tym mi tez pomaga bieganie ale nie na przejmowanie sie tylko ogolnie na dobre samopoczucie
a jak sie kiedys zdenerwuje, co rzadko sie zdarza to biore lopate i kopie w ogrodku 🙂

[edytowane 29/4/2007 od yolin]

http://www.u2-site.com/ http://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/04/2007 12:04 am
aniusia
bywalec

dobry sposob na wyladowanie sie - wysilek fizyczny :thumbsup: kapuje

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/04/2007 2:05 am
Vega71
bywalec

Ladny kawalek 🙂

Dodam od siebie cytat z Besant Leatbeater - Jasnowidzenie i myślokształty,

"Myśl pełna miłości i pełna pragnienia opiekowania się, skierowana usilnie do istoty kochanej, stwarza kształt, który kieruje się do tej osoby i pozostaje w jej aurze jako stróż, jako tarcza; ten myślokształt będzie szukał wszelkiej okazji, by się stać pożyteczny, aby opiekować się i bronić tego, ku któremu jest wysyłany i to nie przez akt świadomej woli lecz przez ślepe posłuszeństwo popędowi twórczemu; rezultatem tego będzie wzmocnienie prądów dobroczynnych krążących w aurze i osłabienie prądów szkodliwych, które mogłyby się tam znajdować. W ten sposób stwarzamy i utrzymujemy w pobliżu tych, których kochamy, prawdziwych aniołów stróżów i niejedna matka modląca się za swoje oddalone dziecko, zbudowała naokoło niego ochronne przedmurze, chociaż sama nie wie, jak się to stało, że jej prośby zostały wysłuchane.

W tym wypadku, gdy myśli złe, czy dobre, są skierowane ku danym osobom, aby spełniły swoją misję, muszą znaleźć w aurze tego, który je odbiera, materiał zdolny odpowiedzieć na ich wibracje. Żadna kombinacja materii nie może wibrować poza pewnymi granicami, pomiędzy którymi aura jest zdolna do wibracji, i czasami nie może ona przeniknąć owej aury w żaden sposób. [b] Co za tym idzie, myśl odskakuje ku temu, który ją sformował, z siłą proporcjonalną do energii zużytej na wyrzucenie jej. Dlatego mówi się, że serce czyste i umysł wzniosły są najlepszymi obrońcami przeciwko atakowi myśli nienawistnych, ponieważ umysł i serce czyste zbudują ciało astralne i ciało mentalne, które to ciała nie będą mogły odpowiadać na wibracje należące do materii ciężkiej i brutalnej.[/b] Jeżeli jakaś myśl nienawistna wprawiona w ruch dla przewrotnych celów, spróbuje uderzyć o ciało czyste, jak to, o którym właśnie mówiliśmy, jest ona odepchnięta i odskakuje wstecz z całą swoją energią; obiera ona drogę najmniejszego oporu, którą właśnie przeszła i przybywając do tego, który ją stworzył, ukarze go. Ponieważ posiada on w materii tworzącej jego ciało astralne i mentalne, elementy podobne do tych, które tworzą ów myślokształt, wchłania on w owe wibracje i ostatecznie, będąc twórcą tej złej myśli doznaje właśnie tych cierpień, które chciał zadać innemu. Tak więc przekleństwa i błogosławieństwa można porównać do ptaków, które powracają same do gniazda. Widzimy stąd niebezpieczeństwo kierowania myśli nienawistnych do człowieka o wysokim stopniu rozwoju; myślokształty wysłane przeciwko niemu są bezsilne i nie mogą go dosięgnąć, lecz w zamian powracają do swoich twórców i ranią ich myślowo, moralnie i fizycznie. "

Pozdrawiam 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/04/2007 3:02 am
krówka
bywalec

nie jestem buddystka, ale przyznaje, ze taki sposob myslenia i zycia jest mi bardzo bliski,

To bardzo podobnie jak u mnie:)
Buddyzm, wschód, Tybet..są to rzeczy, które mnie fascynują:). Zresztą obracam się w kręgu buddystów i jeździłam zawsze na wakacje do jednego z ośrodków :).
Przyjęłam nawet schronienie, ha!
Jednak przed praktyką i medytacjami coś mnie powstrzymuje, więc albo jeszcze nie czas na takie rzeczy, albo po prostu to nie jest to :).
Póki co, zostawiam kulturę, mądrość wschodu wśród moich małych fascynacji:)

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/04/2007 11:25 am
Vega71
bywalec

Krowka, moze sie myle ale przyjecie schronienia to swiadomy akt otwarcia sie na linie przekazu wiec niejako zdecydowalas sie byc buddystka 🙂

To jest na tyle serio ze na zachodzie jesli ktos kto nie jest pelnoletni chce przyjac schronienie musi miec zgode rodzicow. Przynajmniej w osrodkach ktore ja znam.

Pozdrawiam serdecznie 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/04/2007 8:32 pm
krówka
bywalec

A nie mówię, ze jest inaczej 🙂
Ale minął prawie rok i ja w ogóle nie praktykuję, a zgodę miałam mamy, która buddystką jest 🙂
Myslę, że chyba w moim wypadku, jeszcze nie czas na takie rzeczy..:)

diamentowa droga?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/04/2007 8:35 pm
Vega71
bywalec

Tak 🙂

To dobrze, ze mialas zgode Mamy 🙂 Ja przyjelam schronienie z biegu bardzo ale sama ceremonia zapadla mi w pamiec na zawsze. Praktykujesz przez swoje zycie, odmowa jedzenia miesa to praca na rzecz wszystkich istot 🙂

Pozdrawiam 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/04/2007 8:42 pm
krówka
bywalec

Ja też z diamentowej drogi

Praktykujesz przez swoje zycie, odmowa jedzenia miesa to praca na rzecz wszystkich istot 🙂

a to skomentuję szeroookiiiim uśmiechem w Twoją stronę 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/04/2007 10:14 pm
Vega71
bywalec

Usmiechy sa zawsze mile widziane :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/04/2007 10:35 pm
yolin
bywalec

http://integra.xtr.pl/teksty/poezja/love.htm

Aniusia, to dla Ciebie /dla innych oczywiscie tez 😉 kliknij, zamknij oczy i sluchaj
to balsam dla duszy...
ja bardzo lubie tez sluchac "One" w wykonaniu U2,
Vega71, bardzo ciekawy tekst o mysloksztaltach - teraz dopiero go przeczytalam
🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

http://www.u2-site.com/ http://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/05/2007 8:46 pm
bartekd
bywalec

Wielu myślicieli i ludzi sukcesu stwierdziało, że nasze myśli kształtują naszą rzeczywistość. Np. książka "Myśl i bogać się" Napoleona Hilla czy film "The Secret", który można obejrzeć na Google Video. Wiele osób twierdzi, że wszystko co dzieje się wokół nas to odpowiedź wszechświata na nasze myśli, które nie są niczym, ale czymś wyraźnym, co wysyłamy w przestrzeń.

Forum o zdrowiu: http://www.zdroweczko.pl

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 03/05/2007 7:09 pm
Strona 1 / 2 Następny
  
Praca