😛 UDALO SIE!!!!
Moge juz normalnie czatowac. Wchodze bez problemu! Ale mam jedna uwage....
Po nacisniecie slowa ...wejscie... naprawde trzeba chwilke spokojnie odczekac nim czat sie zaladuje.
Wczoraj nie czekalam (zdyszana ze zlosci i buchajaca zpara z nosa o temp.100st.C!!!!) moze tylko to bylo przyczyna "stania za drzwiami".. 🙂
Zrodzilo wiec mi sie pytanie... po jakim czasie, czat samoistnie usuwa niemowy?! To tak na nastepny raz, wole byc uswiadomiona ile moge inteligentnie pomilczec. 😉 Taka funkcja , moim zdaniem nie jest dobrym rozwiazaniem. Z jednej strony unika sie sytuacji, kiedy na czacie siedzi 10- osob, a nic sie nie pisze, ale z drugiej ...z obawy przed wywaleniem moze zmuszac do pisania ...no powiedzmy...glupot 😛
Ale to tylko takie tam moje rozwazania..... 🙂
matylda
...a skoro juz sie tak dzis rozpisalam, to mam jeszcze jedno pytanie....
Otoz, chce wiedziec jak mozna wejsc na stronke Vegan.pl.
Kiedy klikam na adres , pojawia mi sie okienko z prosba o podanie nicka i hasla.
Nigdy tam nie bylam ,wiec co mam wpisac?! Kiedy pisze swoje dane jakich uzywam tutaj, to i tak nic to nie daje...
Cos bamace....daje...nie daje....
Ale moze mnie ktos zrozumie.... 😉
matylda
Dzięki Matylda za te wyjaśnienia.
Czyli nasze przypuszczenia były słuszne. Trzeba wyłączyć blokowanie wyskakujących okienek.
A na okno czata czeka się chwilkę, raz dłuższą, innym razem niezauważalną, zależy to zapewne od szybkości połączenia.
Trzeba cierpliwie czekać i nie klikać drugi raz:)
Co do usuwania "milczków" to hmm... ten czas jest nie do końca zbadany, zdaje się, że jest to kilka minut. Niestety trzeba by porządnie pogrzebać w kodzie, by tę funkcję usunąć, więc na razie musi pozostać.
Co do Vegan.pl to stronę dopiero szykujemy. Cierpliwości;)
Hasła z których korzystamy tutaj to inna bajka. Tamta strona jest zabezpieczona hasłem po to, żeby nikt nie podglądał jak w trudzie i znoju budujemy nową twarz Vegan.pl
Jeszcze nie ma co pokazać, ale wkrótce to się zmieni. Cierpliwość popłaca. Pozdrawiam;)
Koniecznie prosze o informacje o otwarciu!
Jestem szalenie zainteresowana. Bo tak naprawde,to nie ma takiej typowo veganskiej stronki. Sa owszem prywatne, ale takiej publicznej ,jak dajmy na to Wgetarianie.pl brak. A szkoda. Bo taka typowo veganska, pewnie by i zawierala typowa dla siebie ksiazke kucharska....wiem ,wiem...chce isc na latwizne... 😛 🙂 , tu tez wszystkiego jest ile trzeba, wystarczy tylko troche poprzebierac albo tu i owdzie zmodyfikowac......wiem, wiem.
I czynie to.
Z moich obserwacji wynika jasno, ze przechodzenie z diety na diete , wymaga nie tylko wysilku ale i czasu. Nie mozna wszystkiego zmienic za jednym zamachem. Zbyt wiele lat tkwi czlowiek w jakis przyzwyczajeniach, by na zawolanie zaczac zyc inaczej. I to mimo najszczerszych checi...wiem to po sobie, bo jestem w trakcie metamorfozy. Coz ,nagly zwrot w zyciorysie ale z wyplewieniem poprzedniego zycia trzeba sie troche napracowac. Stalam sie szpiegiem w sklepach! Panie ekspedietki dziwnie mi sie przygladaja, bo i tez dziwnie wygladam....baba w okularach i jeszcze z lupa w rece...komisja, sanepid czy wariatka?! Lupa to do najdrobniejszego druku !!!! 😀 🙂
Tyle sie ostatnio nauczylam......
matylda
Niestety nie mogłam być na tym czacie bo pisałam tą głupią rozprawkę na polski... 😡 Ale na następnym spotkaniu postaram się być. To kiedy będzie następne?? Czekam z niecierpliwością. 🙂
Weronika a z tym niemieckim to Ci współczuje, coś okropnego
Tak się składa, że akurat lubię się uczyć niemieckiego. 😉 Tylko nauczenie się całej tabeli czasowniików nieregularnych w Prateritum zajmuje sporo czasu, a ja jak zwykle za późno się za to wzięłam. 😛 No ale sprawdzian (który był w poniedziałek) poszeł mi nieźle (jeszcze pani go nie sprawdziła, lecz tak mi się wydaje, że nienajgorzej napisałam), a nuczycielka stwierdziła ponadto, że prawie niemozliwe jest, aby ktoś dostał z tego jedynkę. 🙂
[edytowane 10/12/2005 od Wege-Weronika]
Jeśli ktos ma ochotę to zapraszam również dziś wieczorkiem.
Osobiście będę dopiero chwilę po 21-ej, ale dacie przeciez radę beze mnie:)
kto może niech się pojawia!!!
Tylko szkoda ze bardzo trudno kogokolwiek złapac na czacie...
Owszem, nie za "gęsto" tam 😉
Ale i tu niemożliwe może stac się mozliwe. Wystarczy się skrzyknąć. Napewno znajdą się chętni. Pozdrawiam...
Witaj Natalko 😉 Ja rowniez miałam z tym problem ale dzieki naszemu cudownemu Adminowi udało sie :exclam: 🙂 Przeczytaj dokładnie powyzsze wypowiedzi - tam dokładnie przedstawione sa kroczki 😉 do wejscia na czat...Pozdrwaiam Cie serdecznie 🙂
Euridice..."widze" ze płynie z Ciebie mnustwo ciepłych pozytywnych emocji...a kocham przebywac i rozmawiac z takimi osobkami 🙂
Pozdrawiam Cie serdecznie i rownie cieplutko 🙂 🙂 🙂
Mam wielka nadzieje ze uda Nam sie w koncu tam spotkac :exclam: Buziaczki dla Wszystkich Vege i mnustwo mnustwo ciepła :heartpump:
[edytowane 2/2/2006 od Aniolek]
Zatem proponuję "tradycyjnie" [b] niedzielę o godz 20.00[/b] 😉
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja