Cytat " W takim razie witaj w klubie, Adamie Koty po prostu uwielbiam,kochał je też mój tata. Ten wdzięk, inteligencja, niezależność! Coś pieknego! Cieszę się, że na tym forum są nie tylko "psiarze"
Rubia dla mnie koty (i wszystkie kotowate:)) to jest pewnego rodzaju szczyt ewolucji:)
uwielbiam je za to ze są niezalezne i zarazem pragnace czułosci i dotyku, z jednej strony są drapieżnikami a z drugiej strony sa bardzo delikatne Ponadto patrząc na kota w ruchu to jest czyste piękno i poezja Nie wyobrazam sobie obecnie domu bez kota.:)
Dla admina: Przepraszam, za off top ale nie do konca oto cytat:
"Najmarniejszy kot jest arcydziełem. "
Leonardo da Vinci
fasolencja - Z kilku powodów:
a) jestem jeszcze za młody
b) mam wadę wzroku
c) alergia
Wniosek : dostane kategorie D, albo E. Zresztą, czy ja coś mówie, jak wy zamieszczacie tutaj swoje ulubione cytaty czy aforyzmy dot. np. wegetarianizmu, życia, jakiegoś waszego hobby? Nie. Proszę się więc odzajączkować ode mnie, będę wdzięczny 😉
=
fasolencja - Z kilku powodów:
a) jestem jeszcze za młody
b) mam wadę wzroku
c) alergia
Wniosek : dostane kategorie D, albo E. Zresztą, czy ja coś mówie, jak wy zamieszczacie tutaj swoje ulubione cytaty czy aforyzmy dot. np. wegetarianizmu, życia, jakiegoś waszego hobby? Nie. Proszę się więc odzajączkować ode mnie, będę wdzięczny 😉
och i ach, jakaż szkoda 😉
nie, nie "odzajączkuję się", zwykłam mówić to, co myślę 😛
Ależ proszę bardzo, chodzi mi tylko o to, żebyś się mnie nie czepiała 😉 . Szkoda dla mnie wielka, ale cóż zrobić? I żeby nie było, że to spam, to zamieszczam kolejny tekst gen. Pattona specjalnie dla fasolencji, którą z tego miejsca pragnę serdecznie pozdrowić. 😉
[b]Jest jedna wspaniała rzecz, którą będziecie mogli powiedzieć po tym jak ta wojna się skończy i gdy wrócicie do domów. Będziecie wdzięczni, gdy za 20 lat będziecie siedzieć przy kominku z wnukiem na kolanie, wnuk zapyta co robiliście w czasie tej wielkiej II wojny światowej, a wy nie będziecie musieli zakasłać, przestawiać wnuka z kolana na kolano i mówić "Cóż, twój dziadek przerzucał łopatą gówno w Luizjanie". O nie! Będziecie mogli spojrzeć mu prosto w oczy i powiedzieć: "Synu, twój dziadek walczył wraz ze wspaniałą Trzecią Armią i cholernym sukinsynem nazwiskiem George Patton".[/b]
[edytowane 26/11/2008 od Ensifer]
=
"czym jesteś w granicach tego co możesz" (nie wiem czy zacytowałam poprawnie). Myśl jest Karla Jaspers'a, a krąży wciąż w mojej głowie z tego powodu, iż muszę dokonać jej analizy na "1 stronę drukiem znormalizowanym, ni mniej, ni więcej" (wymogi pani dr). Słowa naprawdę dają do myślenia... tylko nie potrafię tego "ubrać" w słowa i przelać na papier 😮
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja