o tym będzie decydował ich właściciel. Poza tym, dawanie wiary takim zapewnieniom jest naiwne. I tak nie mogłabym tego wyegzekwować. Sądze, że każdy kto ma kota wie, jak męczący jest zapach niewykastrowanego dorosłego kocura i jak trudne do zniesienia są ruje kocic [i jak często moga one występować:-/] Kazdy normalny właściciel będzie stanie w końcu przed podjęciem takiej decyzji, moje zastrzeżenia niestety mogę sobie włożyć w kieszeń. Ale ogłoszenia dam 🙂
Don't let me detain you.
Możesz chociażby pytać o przyszłą kastrację, zachęcać chociażby mówiąc to, co tu napisałaś. Z doświadczenia wiem, że potencjalnych rozmnażaczy odstrasza takie obwarowanie- może warto? Poza tym możesz to zapewnienie wyegzekwować, jak? zapytaj na miau.
jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu psów i kotów- zajrzyj http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx i przekonaj się sam(a), czy nie warto zmienić poglądu.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja