SIMA - z tą prowakacją to wyciągasz pochopne wnioski, ja nie jestem żaden prowokator. 😀 Dlaczego uciekła? Cóż, zgodze się z tobą, że bała się śmierci, ale tylko z tym.
NatusiaMK - To skoro tak cierpi to niech to zmieni... Tylko o co chodzi z tym zniszczeniem?

Ensifer,uwierz lub nie-zmieni i to już niedługo. Ja w to głęboko wierzę i tylko to jeszcze trzyma mnie przy życiu. Pozwala patrzec na cierpienie i żyć normalnie...w miarę.
Między dopuszczaniem zła,a jego powodowaniem jest ogromna różnica...pomyśl nad tym.

P.S. Krowa otrzymała imię Brawurka i decyzją radnych zostanie przy życiu! Od dnia dzisiejszego jest własnością organizacji viva. Więcej na naszej klasie pod hasłem "Brawurowa krowa".

http://www.tvn24.pl/337-488da6e2

[edytowane 28/7/2008 od NatusiaMK]

[edytowane 28/7/2008 od NatusiaMK]

Znowu koniec świata? Który to już raz? 😎

Znowu koniec świata? Który to już raz? 😎

jakie masz prawo, żeby naśmiewac się z czyjejś religii?

Chciałem po prostu przez swoją wypowiedź zwrócić uwagę na fakt, że już wiele ludzi/organizacji/religii przewidywało i wyznaczało daty końca świata. I co? I nic.

Dostałam właśnie informację,że Brawurka uwielbia się łasić i grzebać w kieszeni spodni swojego opiekuna:) I uwielbia słodycze...

Fasolencjo,Ensifer należy do jednych z osób,które uważają,że moi współwyznawcy próbowali wyznaczyć termin końca świata. To oczywiście jest nieprawdą,ale ta informacja wymaga sprawdzenia,a tego Ensiferkowi się już nie chce:)
Pozdrawiam.

muszę sie przyznac, że uwielbiam krowy 😀 zawsze jak jestem u rodziny na wsi to karmię je papierówkami, prosto do pyska, krowy maja takie szorstkie języki 😀 cieszą mnie wieści o Brawurce 😉
ja wiem, że to nieprawda 😉

[edytowane 28/7/2008 od fasolencja]

Ja też uwielbiam te zwierzątka,chociażkiedyś taka jedna mnie pogoniła;)
Marzę o tym,żeby kiedyś być w posiadaniu dorodnego byczka. Nie wiem dlaczego,ale marzy mi się taki potężny bykol:) I nie są to kompleksy;) 🙂

Oj, nawet bardzo się chce. 😉 Sprawdzam i to nie tylko w waszych źródłach 😉 Zresztą, skoro to co mówie jest nieprawdą, to co z tym końcem świata?

hihi, byki tez są fajne, tylko ja się ich boję 😉 mnie byk przegonił po polu kiedyś i taki mam uraz 😀
Ensiferze, Twoja wiedza jest niepełna, toteż zachęcam Cię do dalszych poszukiwań, tym razem może nie tylko w internecie 😉

[edytowane 28/7/2008 od fasolencja]

Ja też się troszkę boję,ale tak bardzo chciałabym miec byczka,że bedę musiała to przezwyciężyc.Może jakiegoś kastrata,żeby mnie nie pobudł:)

Ensifer,my zdaje się jesteśmy umówieni na rozmowę w środę lub piatek. Przyjdzie czas i wszystko Ci wyjaśnie. I nie ma czegos takiego jak koniec świata.
Pozdrawiam.

Nooo... z tym to się Natusiu zgodze 😉 Chociaż troche się boje tej naszej rozmowy xD

Ja też się troszkę boję,ale tak bardzo chciałabym miec byczka,że bedę musiała to przezwyciężyc.Może jakiegoś kastrata,żeby mnie nie pobudł:)

Natusia lepiej kupić zdrowego byka z rodowodem i założyć firmę, punkt reprodukcyjny.Gospodarze będą przychodzili ze swoimi krówkami do zapłodnienia i będą Ci płacić za dobre geny Twojego byczka 😎

Ale ja się reproduktora boję. Kiedyś widziałam na własne oczy jak byk dosiadł swojego pana,bo był tak nabuzowany...obok stała krowa,a on był w zamknięciu...
Lepiej kupię takiego z transportu,tam chyba są kastraty,prawda? I będzie taki jak ten z filmu "Quo vadis" 🙂 Taki duuuży i milutki:) i będe się z nim siłować za rogi;)
Zawsze o tym marzyłam...

hihi i bedzie nosił kwiatka za uchem 😉 ?