Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Klub miłośników zimy 😀  

Strona 3 / 6 Wstecz Następny
Loviisa-chan
stały bywalec

Hehe, fajny filmik,dzięki Psubrat, od razu się chłodniej zrobiło 😉

[edytowane 22/11/2008 od Loviisa-chan]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 03/06/2008 9:38 pm
Psubrat
bywalec

ależ prosiem, prosiem 🙂
gdyby to nie było nieekologiczne, to moglibyśmy w środku lata ustanowić sobie jeden dzień otwartych na oścież lodówek, chłodni i zamrażarek 😉

www.evergreen.pl

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 05/06/2008 12:56 am
tru
 tru
stały bywalec

Wielbiciele zimy ? Gińcie przeklęci 🙂
Nie no...
Przy kominku pod kocykiem z kieliszkiem czegoś smacznego i dobrą książką - czemu nie. Ale przez 2 tyg, poza nimi może byc przez cały czas lato 😛
Lato zapach goracej ziemi po deszczu...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 22/11/2008 11:23 pm
Linek
bywalec

Oj, lato jest cudne, im goręcej, tym lepiej 🙂 . Ale miłośników i miłośniczki zimy traktuję z wyrozumiałością, bo pamiętam jeszcze dzieciństwo, kiedy żadna pora roku nie równała się z zimą 😮 Przemoknięte do cna ubrania i zjazdy z ośnieżonej górki, albo oblodzonej ulicy na czym się dało. Kupa oszalałych dzieciaków i ja w jakimś dzikim amoku, kiedy w ogóle nie czuło się mrozu, aż do późnego wieczora (pomimo zakazu). A potem grzanie się przy "klatkowym" kaloryferze podczas ustalania naszej wersji wydarzeń, wysyłanie testowego "bohatera" do domu i nasłuchiwanie. No i zimą jadło się pomarańcze!
W tych czasach nosiło się też regularnie niewiarygodne ubrania po starszym rodzeństwie (moje kowbojskie kozaki po siostrze z rozwalającymi sie suwakami, przytrzymywanymi na agrafki). Wyglądaliśmy wszyscy jak burłacy, ostatnie sieroty, ale mieliśmy to gdzieś. Pamiętam jedną zimę, czwarta rano, wracamy z tatą z dworca PKP, mróz blisko -40 (to był rekord). Spodnie mi zamarzły, na okularach miałam malowanki z mrozu, a z oprawek zwisały sople. Ledwo się ruszaliśmy, jak drewniane pajace. Wył straszny wiatr i nie słyszeliśmy siebie. Straciliśmy wyczucie kierunku, a szliśmy nad jeziorkiem. Mało brakowało, a nic nie widząc, znalazłabym się na jego środku. Półgodzinna trasa trawała wieki. Potem dotarlismy do punktu, kiedy wszystko ucichło, wyszliśmy z za drzew, a niliczni przechodnie patrzyli na nas jak na Robinsona Cruzoe. Wyglądaliśmy, jakbyśmy wrócili z bezludnej wyspy, albo z bieguna.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/11/2008 12:14 am
Mayka
bywalec

Ja też mam miłe wspomnienia z tamtych zim 🙂 Sanki, bałwany, mokre ubrania, które wtedy nie przeszkadzały, a nawet igloo zbudowane ze śniegu. Było tak mocne, że trzymało się nawet jak na trawie śnieg już topniał.
A dzisiaj u mnie też pięknie biało. Zabrałam psa, aparat i wyruszyłam na spacer. Zdjęcia wyszły super 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/11/2008 5:34 pm
pawel747
bywalec

Właśnie wróciłem z małej wyprawy na południe i jestem zszokowany zimą, jaką tam zastałem. Pod Krakowem dzisiaj takie zamiecie, że momentami mój autobus prawie że stał - nie pamiętam, kiedy ostatnio widziałem w Poznaniu tyle śniegu 🙂 Jestem zachwycony tą jesienną zimą oglądaną przez ostatnie dni głównie przez okna pociągów i autobusów...
[img] [/img]

[edytowane 24/11/2008 przez pawel747]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 24/11/2008 5:31 am
Lelula
początkujący

no dziewczynki, ja sie do was tez nie przyłączę, bo tak jak Fasolencja- nie lubie zimy, to mało powiedziane 😛
ale zapraszam do Bielska- zasypane bardzo. Z okna mam widok na bialusieńką Szyndzielnię i taką zimę lubie najbardziej- w kapciach z kubkiem kakao

podejrzewam ze Szczyrk tez zasypany, wiec wielbiciele białego szaleństwa już mają uciechę 🙂

Pozdrawiam

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 24/11/2008 1:39 pm
Stanisław
weteran forum

No dobrze Lovii, odgrzebałem Twój temat. Ale co ja mam tu napisać jak ja nie umiem jeździć ani na nartach, ani na łyżwach. A w górach to byłem z pięć lat temu 😮

Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/01/2009 4:35 pm
Stanisław
weteran forum

To może da się namówić Xxl żeby przeniosła wszystkie posty z tematu do Twojego tematu tutaj i będzie jeden temat o zimie 😎

Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/01/2009 5:49 pm
Ayna
 Ayna
forumowy expert

No cóż , zima odpuszcza ? Jeszcze parę dni temu zmagaliśmy się z siarczystymi mrozami a tymczasem plucha ...Cieszę się ,że udało mi się wczoraj ( gdy był lekki mrozek ) pojeździć na łyżwach. 🙂 Dzisiaj to pewnie lodowisko nasze spływa .
Ostatni raz miałam łyżwy na nogach w wieku 11 lat. Jak na tak długą przerwę to całkiem nieźle mi szło 😀 Orła nie zaliczyłam :rotfl:

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/01/2009 11:01 am
StellaArtois
weteran forum

To może da się namówić Xxl żeby przeniosła wszystkie posty z tematu do Twojego tematu tutaj i będzie jeden temat o zimie

to by było bez sensu, bo tam można na zimę ponarzekać, a tutaj trzeba zimę miłować 😉
u mnie dalej dziki mróz, śnieg leży i w ogóle

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/01/2009 1:46 pm
Loviisa-chan
stały bywalec

bo tam można na zimę ponarzekać, a tutaj trzeba zimę miłować 😉

A kto tak powiedział :P?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/01/2009 2:14 pm
StellaArtois
weteran forum

bo tam można na zimę ponarzekać, a tutaj trzeba zimę miłować 😉

A kto tak powiedział ?

A Ty 😉
redagując taki a nie inny temat wątku dałaś do zrozumienia, że trzeba miłować zimę choć trochę, aby być jej miłośnikiem 😎

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/01/2009 2:20 pm
Ayna
 Ayna
forumowy expert

bo tam można na zimę ponarzekać, a tutaj trzeba zimę miłować

Zgadzam się z Twoją opinią . Niech już lepiej zostanie tak jak jest 🙂

Ayna! Pewnie miałaś niezłą frajdę, co

Chciałam tylko spróbować. Gdybym jeździła tak jak mój mąż frajda byłaby lepsza 😀

Jak tam przygotowania do wyjazdu, ćwiczysz już : D

W ubiegłym roku to miesiąc przed zaczęłam ćwiczyć i biegać razem z bratem. W tym roku nie ma chętnego na biegi a samej mi się nie chciało. Trochę takie przygotowania domowe na wzmocnienie mięśni nóg i rozciąganie.Asany z jogi mogą się sprawdzić. 🙂
Wiesz zmienił nam się termin , wyjeżdżamy na narty już za tydzień .

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/01/2009 2:56 pm
bułek
forumowy expert

Napiszę nie na temat, ale musze się z Wami tym podzielić - otóż nie cierpię zimy:P.

Smakowite przepisy wegańskie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 11/01/2009 2:36 am
Strona 3 / 6 Wstecz Następny
  
Praca