Czy ktos wie jakie sa pasty do zębów cf? Wiem, ze ziaja jest, ale jej nie mozna nigdzie kupic wiec moze jakas inna...?A szczoteczka?

Ziaję normalnie w sklepie zielarskim kupuję i zawsze jest. Inna co mi się wydaje, że powinna być cf , a na pewno jest bez fluoru to pasta z minerałami z morza martwego - też w zielarskim i argiletz - ma 4 rodzaje past z glinkami.

A z babciowych sposobów do mycia zębów na pewno cf - soda oczyszczona, albo sproszkowane goździki.

A szczoteczki to za chiny nie wiem - zależy dokładnie o co chodzi. Bo w sumie szczoteczkę się stosunkowo rzadko kupuje i myślę że nikt nimi nie męczy rzadnych stworzeń w laboratoriach. Ale jak nie chcesz wspierać koncernów, które dręczą i męczą - unikaj wszystkiego co ma coś wspólnego z Procter&Gamble, Colgate- Palmolive i innych takich. Pozostaje szukać "niefirmowych" szczoteczek.

[edytowane 17/3/2006 od Majowa]

A gdzie Argiletz?! a ty jestes z W-wy? To gdzie ten sklep zielarski?

Nie nie jestem z Warszawy. Jestem z Malborka. Ale Ziaję powinnaś dostać w każdym pierwszym lepszym sklepie zielarskim, skoro w Malborku jest to w W-wie tym bardziej powinna być.

Argiletz kupiłam kiedyś na targach medycyny naturalnej, ale normalnie też można dostać w marketach organicznych albo z netu zamówić - niestety jest droga w porównaniu z ziaja - kosztuje ok 10 zł. Weź poszukaj sklepów zielarskich i zapytaj o pasty bez fluoru i poczytaj sobie skład i raczej unikaj tych reklamowanych w TV - z nich raczej żadna nie jest cruelty free.

Wtracajac sie do tematu chcialabym prosic o bardziej wyczerpujaca odpowiedz w sprawie szczoteczki do zebow. Przywiazuje dosc duza wage do zdrowia moich zabkow i chcialabym urzywac dobrej szczoteczki. I jeszce jedno, jak to jest z nitkami czy one tez moga byc testowane??

Oczywiście

Z pastami należy bardzo uważać. Nie kupować takich które zawierają fluor i SLS. Czy wiecie, że Dr Weston Price kiedy odwiedzał "prymitywne" plemiona to zauważył iż mają one doskonałe uzębienie (bez szczotkowania). Zdrowa dieta to zdrowe ciało także i zęby.

Niekoniecznie bez SZCZOTKOWANIA; bez pasty owszem. Do szczotkowania prymitywne ludy używają rozszczepionych i zmiękczonych śliną gałązek. Usunięcie resztek pokarmu jest ważne i temu powinno służyc mycie zębów; natomiast fluor, oczywiście, to inna sprawa; kiedyś ludzie nie używali past, a jakoś zęby mieli mocne. Można więc myć samą szczoteczką, ew. od czasu do czasu płukać ziolami, to złagodzi stany zapalne i ograniczy liczbę bakterii w bardziej naturalny sposób niż jakies tam triclosany; niedługo zaczną Ace do past dodawać, ech...

Ja nie napisałem, że należy unikać szczotkowania zębów. Chodziło mi o to, że nie będziemy mieli zdrowych zębów nawet gdybyśmy szczotkowali je 10 razy dziennie.

...wszystko zalezy co jemy... moj wujek był na syberii w kamieniołomach podczas wojny i dieta tam była jak wiadomo minimalistyczna...do 80 roku życia miał swoje zeby...jakieś pytania?

tak jest zresztą ze wszystkim...zdrowa dieta, miękk woda i skóre ma się jak by sie używało kremów nawilżających...i potem się mnie wszyscy pytają jakiego kremu używam do twarzy? 🙂
p.s. Robertus ten doktor któego wspominasz to masz jakiąs strone lub znasz książkę, gdzie można by się zapoznać z jego badaniami? bardzo przypomina , własciwie to to samo, co mówi mi mój lekarz 🙂

Mam pytanie - czy ktoś używa past Dentifrice? Czy można je kupić w sklepie czy tylko przez Internet? (to są te z glinki, bez fluoru)

A z jakiego miasta esteś?

Małego. Cieszyn. Mogę w sumie zapytać w sklepie zielarskim, ewentualnie w Krakowie, jak tam będę.

No, dobry pomysł. A jakbyś była w Wawie to mozesz zpobaczyć w sklepie zielarskim (biodajże zielarnia sie nazywa :D) na pl. trzech krzyży

tak jest zresztą ze wszystkim...zdrowa dieta, miękk woda i skóre ma się jak by sie używało kremów nawilżających...i potem się mnie wszyscy pytają jakiego kremu używam do twarzy?

a skąd się czerpie miękką wodę? 😉
bo u mnie z kranu tylko twarda leci.... 😀