punkiem nie jestem - staram sie byc orginalna. Wkurza mnie ze nagle sie taka jakas moda na subkultury zaczela. Ludzie maja trampy,sluchaja muzyki punkowej i ubieraja sie punkowo i mowia JESTEM PUNKIEM (nazwijmy ich kinderpunkami 😛 jak ja lubie to slowo).Podziwiam prawdziwych punkow
Też spadłam z krzesła-jak wszyscy to ja też chcę;-)
Anarcha-też jestem se-podziwiaj mnie też;-) (chociaż nie do końca: crust i se?? Podobno się nie da.)
bardzo mi się podobała wypowiedź pewnego pana
"nie jestem punkiem! Jestem sobą"(a wyglądał na matrycę pankową).
Podpisuję się pod jego słowami. Mnie najbardziej kręci krust, nojs, lekki, stary, dobry pank (stara Siekiera-ACH!!!!), hard-kor i tak dalej. Ostatnio zachwycam się Masalą i Muffinami. Ach!! Jak tylko są w Posen mnie nie ma:-( Kto zaprosi mnie na koncert, gdy będą grali u niego w mieście??
I El Bandę lubię 😎
[edytowane 8/4/2008 przez lashhaa]
...zielono mi...
hyhy fajny temat... .
ja po prostu ubieram się jak chce (zwykle na czarno,
bo lubię ten kolor).
podziwiam wszystkich SXE,no po prostu respekcik.
l
ubię (ambitniejsze) ska,zespoły wegan sxe (niektóre są genialne),
stary hip-hop i takie tam różne.
NIE JESTEM PUNKOWCEM!!!
(może dlatego że jak mówię punk
to mam na myśli nawalonego idiotę siedzącego na ławce,krzyczącego
"anarchia" hyhy),
oczywiście są niektórzy w porzo,ale większość
ubiera się jak punkowcy tylko po to by się pokazać.
(bez urazy dla nikogo)
cenię oryginalność,i staram się być oryginalna,popieram anarchię ale nie jestem jej
częścią.....
pozdrawiam wszystkich sxe (respekcik) 🙂
lady vegan
Hmm. . . Nigdy nie utożsamiałem sie z żadną subkulturą, a okazało sie że mam coś wspòlnego z anarchistami i sXe... Jakikolwiek nie będę, i tak zawsze wyglada jakbym bawił sie w jakies pozerstwo
😡
20 years from now you'll be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do. So throw off the bowlines. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja