Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Jadłospisy!  

Strona 6 / 24 Wstecz Następny
  RSS

Ulka
 Ulka
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 252
02/06/2007 1:32 pm  

Nie wiem czy to juz znacie ale b.smakuje mi smalczyk o składzie tłuszcz kokosowy +oliwka a oliwek Tłuszcz podgrzegam na łażni wodnej i dolewam oliwki po czym po ostygnięciu wkładam do lodówki Mozna tym smarować chleb, jest pyszny i myślę że b.zdrowy Siwcia podla mi z kolei przepis na fajny pasztet z kaszy gryczanej +grzyby


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
02/06/2007 2:48 pm  

A ja upiekłam pasztet (pieczeń) z kaszy jaglanej z soczewicą, do tego ząbek czosnku, troszkę rozmoczonego żytniego chleba, olej, przyprawy do smaku. Zjedliśmy do obiadu i na kanapki 🙂 Pycha.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
sopocianka
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 175
02/08/2007 10:26 pm  

Hej, ludzie! Dawno tu nie zaglądałam...

Znów dopadła mnie anemia... Trzy parametry poniżej normy, kilka na granicy i kilka powyżej... Co powinnam jeść? (regularnie jem soję najczęściej pod postacią serka tofu)
Kiełki wystarczą?

Ps. Mam jeszcze jedno pytanie: kupiłam sobie spirulinę, ale nie wiem z czym to jeść (próbowałam z tofu i zrobiło mi się niedobrze).

Weganizuję sobie 🙂
Zapraszam do mojego bloga: http://cieciorka.blogspot.com/


OdpowiedzCytat
waszakicia
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 606
02/08/2007 10:56 pm  

Ja nie wiem co wy wszyscy z tą anemią...jak wy się odżywiacie? Matko....


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
03/08/2007 1:05 am  

Sopocianka, nawracająca anemia może świadczyć o zakażeniu pasożytami. Skąd pomysł, że tofu ma żelazo? Żelazo to zielone liście, buraczki, rodzynki, suszone bez siarki morele, herbata z pokrzywy, pestki, kasze.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
pogodynkaa
rozmówca
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 98
03/08/2007 2:48 am  

nie wiem jak wy ... ale ja sie zastanawiam nad tym topionym serkiem .... ja przestalam troche temu ufac , ale musze sprawdzic 😉
a i sporo tych ziemniakow , a nie sa z byt wartosciowe , lepiej zastapic ryzem , kasza 🙂

pozdrawiam 🙂

pogodynkaa


OdpowiedzCytat
Jędruś
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 849
03/08/2007 2:50 am  

[quote Sopocianka:]Hej, ludzie! Dawno tu nie zaglądałam...
Znów dopadła mnie anemia... Trzy parametry poniżej normy, kilka na granicy i kilka powyżej... Co powinnam jeść? (regularnie jem soję najczęściej pod postacią serka tofu)
Kiełki wystarczą?

Sopocianka polecam zapoznać się z wypowiedzią Werci:
Z działu Różności
Wątek Czar Prysł:
[url] http://www.wegetarianie.pl/XForum-viewthread-tid-2362.html [/url]
Zobacz wypowiedź Werci:
z 1/8/2007 godz. 16:39

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

[edytowane 2/8/2007 przez Jędruś]


OdpowiedzCytat
sopocianka
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 175
24/08/2007 5:24 am  

Czy mi się przywidziało, czy najzdrowsze jest siemię lniane zmielone (nie w postaci oleju czy całych ziarenek)?? 😮

Muszę wziąć się za siebie, żeby mieć lepsze wyniki... Czy może ktoś powiedzieć, ile czego należy jeść tygodniowo??

Weganizuję sobie 🙂
Zapraszam do mojego bloga: http://cieciorka.blogspot.com/


OdpowiedzCytat
wykreconaZwyboru
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 136
24/08/2007 6:03 pm  

jeśli sie nie mylę to siemie lniane jedna łyżeczka od herbaty dziennie:) ale nie dam sobie ręki uciac;]

Szpitale, wiezienia i burdele - oto prawdziwe uniwersytety zycia. Mam dyplomy wielu takich uczelni. Mówcie mi


OdpowiedzCytat
Natasha
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 513
13/09/2007 8:44 pm  

ja co dziennie jem mniej więcej podobnie 😉 mój typowy jadłospis:
śniadanie:
wafle ryżowe/ciemny chleb+biały ser+miód+rukola (bardzo polecam, chociaż sałata z miodem może niektórych zadziwić 😉 )
obiad:
kasza/ziemniaki+warzywa (sałatka, lub jeśli takowej na obiad nie było, zjadam potem osobno np. marchewe albo brokuła 😉 ) + miseczka soczewicy lub produkt sojowy (np. kotlety lub mój ulubionu gulasz sojowy ;), ale nie częściej niż 2 razy w tyg. )
podwieczorek:
siemie lniane+mleko (podobno wtedy idealnie uzupałniają się aminokwasy 😉 )
kolacja:wafle ryżowe+biały ser+miód+rukola + warzywa (najczęściej pomidory, ogórki i papryka). + zielona cherbata

a między posiłakmi: cadziennie jedna nektarynka (uwielbiam je), śliwki, kiwi, banan lub inny zestaw owoców 😉 często też jakieś warzywa np. marchewa lub brokułek a oprócz tego suszone morele i pestki dyni i obowiązkowo triochę orzechów. się dziwie że że nie jem słodyczy a do najszczuplejszych nie należę XD
przy takim żywienia z ręką na sercu mówię, że leci już drugi miesiąc odkąd jestem wegetarianka i nic mi nie dolega, staram się dbać o dietę, ale jeśli i tak robię coś nioe tak, to proszę o rady 😉

wykreconaZwyboru
a ja czytałam że łyżka stołowa... chyba nawet na forum gdzieś było...

Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein

http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
13/09/2007 8:49 pm  

Raczej łyżka.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Kociaczek
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 168
14/09/2007 1:08 am  

Zdecydowanie, łyżka

[b]Natasha [/b] , Twój jadłospis jest całkiem niezły, ale można w nim to i owo jeszcze ulepszyć 😉

Włącz do diety ziarno sezamu - łyżkę dziennie (zmielone, dobre jest jako dodatek do kaszy z bakaliami na śniadanie, albo, razem ze słonecznikiem, jako pasta do chleba), produkty z [url= http://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=332&page=]amarantusa[/url] - są lepszym źródłem białka, niż mleko. Podobnie, produkty z orkiszu. Polecam też ciecierzycę - znakomite źródło żelaza, można z niej zrobić pyszną pastę do chleba (jak chcesz, mogę podać przepis
😉 ). Poza tym kiełki, choćby zwykła rzeżucha. Poeksperymentuj, sprawdź, jakie lubisz najbardziej. Zamiast gotowych kotletów sojowych, lepiej usmaż sobie kotlety z tofu, albo dodaj do zupy pastę miso - w tej postaci soja przyswaja się najlepiej. Mleko lepiej zastąp jogurtem/kefirem - zdrowsze i lżej strawne. Sklepowe mleko, to ogólnie nic dobrego... A z siemienia lnianego, najlepiej zrobić pastę do chleba (1 część siemienia, 3 części słonecznika, zemleć w młynku do kawy, dodać oliwę i majeranek) - podobno wtedy idealnie uzupełniają się omega3 i omega6 ;). Receptura na dobry poziom hemoglobiny: sok (3 części marchwi, jedna część czerwonego buraczka. Mocno energetyczne, powinno odstać 2 godziny po zrobieniu, żeby dało się pić), napar z pokrzywy. Dobrze, że jesz kasze, staraj się jeść wszystkie rodzaje: gryczaną, jaglaną, kukurydziana, pęczak, brązowy ryż... Dbaj o zdrowy tłuszcz w diecie - najlepiej oliwę z oliwek (TYLKO z pierwszego tłoczenia!), lub olej z pestek winogron.

ja co dziennie jem mniej więcej podobnie

Błąd! 😉 Dieta vege to niewyczerpane pole do eksperymentów. Ale to przyjdzie z czasem 🙂


OdpowiedzCytat
Natasha
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 513
20/09/2007 9:42 pm  

dzięki 😉 na pewno wykorzystam rady 😉 rzeczywiście- o amaranrusie przeczytałam że ma wszystkie potzebne człowiekowi białka egzogenne (czyli takie, których nie umie sam wytworzyć), niebawem sobie załatwie 😉 a przepis na paste z ciecierzyżycy bardzo chętnie wypróbuje 😉

Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein

http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy


OdpowiedzCytat
Anulka7
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 46
20/09/2007 10:38 pm  

to moze ja sie tez pochwale;) moj PRZYKŁADOWY jadłospis
sniadanie:
miseczka 'owsianki': 3 łyżki mieszanki (płatki owsiane, żytnie, amarantus), po 2 suszone morele i śliwki, cynamon, łyżka zmielonego siemienia i garść pestek słonecznika . wszystko razem zagotowane + kakao z mlekiem sojowym
2śniadanie:
kanapka razowa z pastą z soczewicy i kiełkami
obiad:
zupa warzywna miso (brokuły, kalafior, szpinak, kapusta, papryka, dynia, marchewka, pasta miso, orzeszki ziemne) z brązowym ryżem
kolacja:
smażone jabłka z zarodkami pszennymi i cynamonem (mniammmm;))


OdpowiedzCytat
Kociaczek
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 168
20/09/2007 11:05 pm  

[b]Natasha [/b], podaję przepis na hummus - syryjską pastę z ciecierzycy 😉

Pół [url= http://www.naturo.pl/product_info.php?manufacturers_id=13&products_id=219]takiej paczuszki[/url] ciecierzycy zalej wodą na noc, rano ugotuj w tej samej wodzie do miękkości (trwa to dość długo). WAŻNE: wody ma być mało - najlepiej, żebyś nie musiała jej potem odlewać (lepiej dolać w trakcie w razie potrzeby). Ugotowaną ciecierzycę wraz z wodą rozgnieć na miazgę widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków. Powinna być 'ciapowata', ale niezbyt rzadka (jeśli trzeba, to odlej jednak część wody). Pół cebuli pokrój w drobną kosteczkę i podsmaż na oliwie. Duży ząbek czosnku posiekaj drobniutko albo wyciśnij przez praskę. Zmiel łyżkę sezamu (np w młynku do kawy). Połącz składniki, dodaj pół łyżeczki kurkumy i ze dwie łyżeczki soku z cytryny. Wymieszaj, wstaw do lodówki, żeby się schłodziło. Trochę pracochłonne, ale pyszne 😉 Smacznego!

[b]Anulka7[/b] - z tego, co mi wiadomo, nie powinno się gotować słonecznika ani siemienia, bo wysoka temperatura niszczy dobre kwasy tłuszczowe. Ja dodaję je do potraw już ugotowanych.

[edytowane 20/9/2007 przez Kociaczek]


OdpowiedzCytat
Strona 6 / 24 Wstecz Następny
  
Praca