Postanowiłem rozpocząć ten nietypowy topic po przeczytaniu tematu o kiepskich pasztetach sojowych firmy Sante 😀
Otóż pasztet sojowy firmy LAS to był najlepszy pasztet, jaki jadłem 🙂
Był do dostania w połowie lat 90-tych w sklepach wegetariańskich. Później niestety firma LAS zrezygnowała z produkcji... w każdym razie sam pasztecik był przepyszny. 🙂
Ktoś zna szczegóły, albo może wie, jak zachęcić firmy Sante, Polgrunt do przejęcia receptury pasztetu LAS-u? 😉
Obłudna, być może to jest to, ale tamte paszteciki były w słoiczkach i puszkach... Ktoś jadł te pasztety z linka poniżej, bo ja pierwszy raz widzę...
http://www.w-d.com.pl/content.php?sid=ef2204dbaf12ca760cf9fd01dfa4a55f&tr=cl&cms_id=14&p=p&lang=pl
Hmm nie słyszałam o tej firmie...i jestem ciekawa jak smakują ich produkty, ale wiecie co...niedawno odkryłam nowe pasztety sojowe firmy zdrowy styl i są naprawde dobre jadłam narazie tylko śliwkowy i sułtanski Serdecznie polecam 🙂
http://www.zdrowystyl.com.pl/prod03.htm
najcudniejsze sa te - z primaviki - pychotka 😀 😀 😀
[url] http://sklep.primavika.pl/ [/url]
animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!
Wiesz Jery, pasztety LAS to pierwowzor Sante, ale firma poszla w masowke i pzrerobila receptury na mniej praco- i produktochlonne.
A wiem to stad, ze te receptury opracowywala moja mama, ktora zywila mnie w ten sposob, wyprobowujac rozne nowe smaki.
Byly tez pyszne przetwory w sloikach, typu leczo i inne, no i tez przestano je produkowac...
Szkoda, teraz niestety, trzeba stac przy garach i samemu krecic.
Pozdrawiam.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja