Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

co kladziecie na kanapki zamiast wedliny?  

Strona 1 / 3 Następny
  RSS

alias
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 108
20/09/2006 9:48 pm  

ja zastapielm wedline miesna,wedlina sojowa z sklepu, ale ostatnio mi sie jakos starsznie wyostrzyl smak po anginie i wyczulem w tym produkcie mnostwo chemikaliow, przestal mi calkowcie smakowac

pozostal mi bialy ser, nie lubie kanapek na slodko

co Wy kladziecie na chleb? moze jakis przepis na domowa wedline z soi lub soczewicy?
kiedys mielilem soie, dodawalem przypraw i wedzilem to na koniec, ale za duzo z tym zachodu bylo, szkoda mi czasu

hmm, od kanapek jestem uzalezniony, nie zrezygnuje z tego w sniadaniu:D

[edytowane 20/9/2006 od alias]

zesraj sie a nie daj sie


OdpowiedzCytat
katrinko
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 606
20/09/2006 10:16 pm  

A to wędlinę kładzie się na kanapki?
Ja też funkcjonuję glównie na kanapkach, bo wiadomo, porę obiadową spedzam w pracy. do tych kanapek dodaję sery, nie tylko twarog, ale i "koszerne" żółte, tzw. ser domowy, kwargle, bryndze itp. Jarzynki: ogorki, ogórki kiszone, pomidory, pietruszkę zieloną, cukinię, paprykę cebulkę (szczypior), avocado (wiem, to owoc) i wszystko, co nadaje się do jedzenia na surowo i pokrojenia w plastry. Jajka. Tofu. Robię pasty sama, na bazie roznych kasz najcześciej, z gotowanymi strączkowymi, jarzynami wszelakimi. No i musztarda 🙂


OdpowiedzCytat
zielona.herbata
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 28
20/09/2006 10:42 pm  

Co na kanapki? Wszystko co tylko się da. Oto przykład:
Bułkę smarujemy masłem, nakładamy ugotowaną kaszę jaglaną wymieszaną z olejem, suszoną papryką i bazylią. Na kaszę układamy starkowany ser żółty, pomidor i całość polewamy jogurtem brzoskwiniowym, majonezem lub innym wynalazkiem. Smacznego!


OdpowiedzCytat
Asia
 Asia
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 429
21/09/2006 2:48 am  

Hmm kanapki...ja najbardziej kocham z serkiem(nawet topionym:P)i do tego pomidorek:)w plasterkach na chlebuś ,albo tak do ręki cały:P ,a tak to pasztety sojowe(sliwkowe,pomidorowe,pieczarkowe etc.:)) no i jeszcze ogórasy, jajka(ale te ostatnio rzadko) itp
PS. qrde chciałabym posmakowac to tofu no ,ale w mojej dziurze nigdzie nie moge go znaleźć 😡 dobre to tofu?


OdpowiedzCytat
sopocianka
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 175
21/09/2006 12:33 pm  

qrde chciałabym posmakowac to tofu no ,ale w mojej dziurze nigdzie nie moge go znaleźć 😡 dobre to tofu?

Tofu twarde -obrzydliwe; tofu sałatkowe -pycha
Takie jest moje skromne zdanie.

Z kanapkami nie mam problemu. Zresztą ostatnio mało pieczywa jadam.

Weganizuję sobie 🙂
Zapraszam do mojego bloga: http://cieciorka.blogspot.com/


OdpowiedzCytat
moniulekm
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 188
21/09/2006 12:43 pm  

PS. qrde chciałabym posmakowac to tofu no ,ale w mojej dziurze nigdzie nie moge go znaleźć 😡 dobre to tofu?

nie wiem - zależy co kto lubi. dla mnie jest to coś strasznego, najgorszy wyrób sojowy.
czegoś gorszego to nie jadłam (a było wiele prób z różnych firm, ale zawsze to samo czyli :casstet: )


OdpowiedzCytat
JAGA
 JAGA
forumowy expert
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 1385
21/09/2006 1:23 pm  

Najbardziej kocham kanapki z pastą z soczewicy(przepis Euridice na naszej stronie, ja dodaje do tego jeszcze, czasami, przecier pomidorowy)+pomidory,papryka.ogórki.
Oprócz pasty z soczewicy w rachubę wchodzi też gotowana zmielona soja/groch.
Jak nie masz dużo czasu-to może weź groszek z puszki(lub tez np biała fasolę) rozgnieć widelcem ...i wychodzi pycha pasta do chlebka-groszkowa najsmaczniejsza jest z pomidorem.

A na słodko polecam ciemny chlebek z dżemem, posypany zmielonymi ziarnami lnu-pycha 😛


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
21/09/2006 2:13 pm  

Ser, salami sojowe, pasztety sojowe, pomidory, ogórki, paprykę, sałatę, rzodkiewkę itp.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Lenka5
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 83
21/09/2006 3:26 pm  

Ja codziennie jem kanapki, albo na pierwsze sniadanie albo na drugie w szkole. Zawsze jest to ciemny chlebek (rozne rodzaje, najlepiej z ziarenkami ) i jesl sa to kanapki na "slodko" ( z dzemem, powidlami, miodem, ale rzadko takie jem bo nie lubie slodkich rzeczy) to smaruje Rama, a jesli "warzywne" to naturalnym serkiem Bieluch(taki z duszkiem =P) . Na wierzch klade salate, rzodkiewki, pomidorka, ogorka (plasterki). Ostatnio jadlam kanapki z zoltym serem, ale chyba nie bee tego robic za czesto, bo te sery tez nie sa zbyt zdrowe. Serki topione jadlam dawniej, ale juz nie jem, za duzo chemii i maja 3 antybiotyki, a ja sie juz tyyyle nabralam lekow, ze unikam tego jak ognia. Planuje tez kupic za niedlugo serek Bieluch ananasowy z muesli i nim posmarowac chlebek =).

Zamiast wedliny mozesz dac np. zolty ser, wazrwywa, awokado, pasty z roslin straczkowych, maslo orzechowe, dzemy, miod, powidla, jajecznice (po zrobieniu jajecznicy naloz na kromke, moja Mama czesto tak je), jajko ugotowane,pasta jakas z jajka, ser bialy, jogurt... Wszystko mozna dac, hehe =). Ja bardzo lubie pieczywo jesc "na sucho" ale nie bialy chleb, tylko taki ciemny z ziarnami, albo ze sliwka, mniaaaaaam! =)


OdpowiedzCytat
Asia
 Asia
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 429
21/09/2006 7:18 pm  

W takim razie gdzie znajde tofu?? u mnie w miastecyku jest Intermarsche,Lidl i Biedronka... no i nie wiem albo go tam w ogole nie ma ,albo ja zle szukam...


OdpowiedzCytat
zielona.herbata
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 28
21/09/2006 8:10 pm  

W takim razie gdzie znajde tofu?? u mnie w miastecyku jest Intermarsche,Lidl i Biedronka... no i nie wiem albo go tam w ogole nie ma ,albo ja zle szukam...

Musisz koniecznie poszukać w MIEśCIE...
Możesz także przygotować tofu samodzielnie (niestety nie wiem potrafię zrozumieć o co chodzi z gipsem, więc może gips pomińmy milczeniem 🙂 >>>>
Suszone nasiona soi zalewa się na kilka godzin zimną wodą (1 litr wody na 1 kilogram soi). Namoczoną soję wraz z wodą zmiksować dokładnie w mikserze, po czym otrzymany w ten sposób gęsty, mlecznobiały płyn odcisnąć dokładnie przez gazę lub płótno, bądĽ też przefiltrować w sokowirówce (przefiltrowany płyn jest surowcem do produkcji tofu). Odciśniętą masę sojową ponownie zalać wodą i po kilkunastu minutach jeszcze raz ponownie wycisnąć z niej płyn. Do dużego, emaliowanego garnka zlać płyny wyciśnięte z masy sojowej, po czym zagotować je. Gotować około 15 minut na niewielkim ogniu. Gdy zawartość zaczyna kipieć, dolewać niewielkie ilości zimnej wody. Podczas gotowania należy szumować powierzchnię płynu, zbierając łyżką cedzakową tworzącą się pianę. Gdy piana przestanie ukazywać się na powierzchni płynu, zdjąć naczynie z ognia i odstawić na kilkanaście minut do częściowego ostudzenia. Otrzymany produkt to smaczne i zdrowe mleko sojowe.

Do przegotowanego, nadal gorącego mleka sojowego dodaje się teraz stopniowo niewielkie ilości środka, powodującego koagulację. Może być nim sok cytrynowy, ocet, kamienna sól morska, gips lub roztwór wodny chlorku magnezu (MgCI). Płyn odcedza się przez gazę, która zatrzymuje powstałe skrzepy. Te ostatnie, nadal owinięte w gazę, przekłada się do prostokątnego naczynia (np. blachy do pieczenia). Musi ono posiadać w dnie otwory, umożliwiające odpływ wody. W celu przyspieszenia odciekania, a także dla nadania tofu jednolitej konsystencji, gazę ze skrzepami należy przykryć płaskim przedmiotem (np. deską do krojenia) i dodatkowo obciążyć. Po ostygnięciu i zestaleniu tofu należy pokroić go w "cegiełki" o wadze około 300 g i przełożyć do naczynia z zimną, lekko osoloną wodą. Zdecydowanie najsmaczniejszy jest świeży tofu, jednak bez większej szkody dla smaku można go przechowywać w lodówce do około 5 dni (codziennie zmieniając lekko osoloną wodę).
Przepis ze strony http://www.kickboxing.com.pl/KSSW/strony/odzywianie/tofu.html


OdpowiedzCytat
BASIOŁEK:*
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 97
21/09/2006 9:18 pm  

ja jem kanapki (chleb razowy albo wasa ,żaden inny...) z masłem orzechowym i bananem (jak Elvis Presley:P) ,z pomidorem, ogórkiem, tufu własnej roboty (pychota!!!). Latem z truskawkami 🙂


OdpowiedzCytat
EvilOne
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 829
22/09/2006 12:08 am  

najbardziej lubie kanapki z mnostwem warzyw- przede wszystkim pomidory, ogorki, czerwona papryka... do tego majonez, jajko na twardo, posypać bazylią, sola ziołową, pieprzem.... i jest super:) najlepsze kanapki to takie urozmaicone:)

hide and seek


OdpowiedzCytat
Lenka5
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 83
24/09/2006 1:12 am  

Zgadzam sie, jesli sie je ciagle to samo - szybko sie nudzi. Ja ciagle zmieniam rodzaje chleba, daje inne warzywa na kanapki, nie lubie jednostajnosci =)


OdpowiedzCytat
daffnia
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 353
24/09/2006 5:20 pm  

ja lubię wrzucić na chleb to co mi zostało z wczorajszego obiadu- kotleta sojowego, albo z boczniaków, albo jakiegoś krokiecika+ warzywko, albo leczo, soczewicę, może być nawet bigos. zawijam taką kanapę w folię spożywczą, żeby mi się to nie rozjechało w torbie i już. 🙂

Najlepsze Rzeczy W Życiu Są Za Darmo 🙂


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 3 Następny
  
Praca