Przepraszam za trochę głupie pytanie. Dlaczego ciasto jak się je piecze w piekarniku rośnie ładnie do któregos momentu a potem niespodziewanie opada? I od czego zalezy to, że czasem opada a czesem nie? Może to ma jakiś związek z temperaturą?
Bardzo proszę o pomoc 😉
[url= http://gotowanie.net.pl]przepisy[/url] :: Konsultantka Oriflame - Szczecin::
a jakie ciasto?
jak kruche - to najczesciej wina proszku do pieczenia (lub sody - zalezy co uzywasz), jezeli maslne (czy jak kto woli 'normalne') to tempreatura (piekarnik sie wylacza w momencie gdy ciasto jest zezlocone i pozwala sie mu wystygnac w piekarniku) i (lub) - maka (najlepiej uzywac jednego gatunku i nie mieszac), jajka (za malo), tluszcz (za duzo). Generalnie lepiej dawac mniej marysi a wiecej jajek. Zazwyczaj tez daje 1 jajko (zoltko) wiecej jak robie ciasto.
Aha - i nie warto otwierac piekarnika zeby sobie ciasto obejrzec - wachania temperatury zazwyczaj rownaja sie zakalcowi.
a jezeli drozdzowe - to maka (najlepiej mieszac pszenna z krupczatka), drozdze (musza byc swieze, ew jezeli miesza sie z roztopionym tluszczem lub mlekiem to za gorace moga je 'unieczynnic lub oslabic) no i jak wyzej - temperatura.
Aha, ciasto drozdzowe najlepiej wyrabiac reka tak dlugo, az zacznie zamo od reki odchodzic - wtedy jest najlepsze i jest minimalna szansa ze powstanie zakalec. Problem polega na tym, ze trwa to zazwyczaj kolo dwoch godzin i czlowiekowi reka odpada.
"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego
http://puszkkka.spinacz.pl/przepis.php3?id=3933 to było to ciasto. Jajek w nim nie ma, piekarnieka nie otwierałam.
Mojej mamie czasem jeszcze sernik opada, ale to już inna bajka, bo nie wiem co tam w tym serniku jest 😉
[url= http://gotowanie.net.pl]przepisy[/url] :: Konsultantka Oriflame - Szczecin::
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja