wlasnie z moimi wynikami jest coraz gorzej, nie rozumiem tego...biore leki, wprowadzilam wiele nowych produktow do swojej diety- ktore zawieraja duzo zaleza...
a wlasnie nie wiem czy ktos juz o tym pisal, ale... [b] szpinak nie jest dobrym zrodlem zelaza[/b]!
zawiera kwas szczawiowy i przez to zalezo zawarte w szpinaku jest malo przyswajalne.
podono kakao albo taka prawdziwa czakolada zawieraja sporo zaleza.
[Zdzisia quote]wlasnie z moimi wynikami jest coraz gorzej, nie rozumiem tego...biore leki, wprowadzilam wiele nowych produktow do swojej diety- ktore zawieraja duzo zaleza...
a wlasnie nie wiem czy ktos juz o tym pisal, ale... [b] szpinak nie jest dobrym zrodlem zelaza[/b]!
zawiera kwas szczawiowy i przez to zalezo zawarte w szpinaku jest malo przyswajalne.
podono kakao albo taka prawdziwa czakolada zawieraja sporo zaleza.
Witam Zdzisia;
Szpinak dobry ale nie gotowany wtedy kwas szczawiowy jest ok.
Polecam własnej roboty sok marchewkowy, codziennie.
Po więcej:
http://www.surawka.republika.pl
artykuły.
Pozdro.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
heh, dzieki katrinko 🙂 kiedys probowalam pic rooibos ale cos mi nie smakowala,moze to przez to ze z jakims dodatkiem wanilii byla..teraz sprobuje zwylkej 😉
ale z mate i tak nie zrezygnuje 😉 a do posilkow to raczej nie pije.
Jarek84: Ja jestem wegetarianinem od 14 lat i twierdze ze na ta diete trzeba sie przestawiac przez przynajmiej rok
ja wiem jedno,ze "przestawiania sie" na wege przez caly rok bym nie wytrzymala...
ja zmienilam wszystko z dnia na dzien i czulam sie wysmienicie...o wiele lepiej niz wczesniej a do tego pozbylam sie alergii.
ale jak ktos jest nieodpowiedzialny i nie rozumie podtawowych zasad zywienia to faktycznie, czesto sie tak konczy...oslabieniem, anemią, wizyta u lekarza i powrotem do tradycyjnego sposobu zywienia...co jeszcze bardziej wszystkich przeciwnikow utwierdza w przekonaniu,ze wege to jakies szkodliwe fanaberie..
do tego jeszcze taka osoba po "polrocznym wegetarianizmie" rozpowiada glupoty,ze organizm dobrze wchlania tylko zelazo pochodzace z miesa...ehhh
[edytowane 28/2/2006 od sunnylion]
VEGE - REGGAE POWER 4 EVER 🙂
Moze z tym rokiem to troche przesadzilem. W kazdym razie mialem na mysli ze jesli ta dziewczyna sprobowala wegetarianizmu zaledwie pol roku i niestety jej niewyszlo to jednak nie powinna twierdzi, ze to ona wie lepiej co jest grane i ma absolutna racje co do tego, ze ta dieta jest zla i szkodliwa. Troszke mnie tacy ludzie denerwuja 🙁
Zdzisia
Nalezaloby sie zastanowic nad tym dlaczego Twoj organizm nie przyswaja zelaza,byc moze jest to sprawa oslabionego systemu trawiennego,ktory jest w stanie strawic tylko niewielka czesc dostarczonego pokarmu,dlatego powinnas dlugo go przezuwac.W jamie ustnej rozpoczyna sie trawienie przy pomocy sliny,dzieki czemu dalsze przyswajanie jest latwiejsze.
Sok z buraka zawiera prawie wszystkie zwiazki mineralne niezbedne do budowy czerwonych cialek krwi.Sok z marchwi i czerwonego buraka(3:1)przynosi doskonale rezultaty.
Zazwyczaj uklad nerwowy jest takze oslabiony.Odbudujesz go pijac sok z selera.
Wlacz do diety -mniszek lekarsk lisciei(zaraz wiosna),salate,kapuste wloska,botwine,szpinak,zielony groszek,melony,ananasy,suszone sliwki,rodzynki,morele,gruszki.
Ja czekam z uteskniem na wiosne i pierwsze zieloniutkie listki mniszka i zajadam sie nimi ,az do nasycenia.Pozdrawiam.
Jak chcesz uzupelnic niedobory zelaza to wsuwaj pestki dyni. Pewnie w marketach chy sklepach ze zdrowa zywnoscia dostaniesz suszone. To (po watrobie wieprzowej) najbogatsze zrodlo zelaza. Trudniej przyswajalne, wiec bedziesz musiala jesc wiecej, ale pestki sa smaczne wiec co za problem 🙂 Mozesz tez sprobowac migdalow, orzechow laskowych lub ziemnych, otreb przennych no i rzeczonego juz kakaa.
"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego
Ja osobiście mam strasznie urozmaicony jadłospis - obawiam sie że aż za bardzo, bo wszystko ze wszystkim mieszam. Zwłaszcza jak mi sie przypomni o możliwych niedoborach 😉
Myślę że mamy większe szanse być zdrowi niż przeciętny nieuświadomiony miesożerca, który na sniadanie je kanapkę z serem/wędliną, na obiad kotleta z ziemniakami i surówką, a na kolację to samo co na śniadanie.
Źle myślę?
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
też mi sie wydaje ze wegetarianie zdecydowanie lepiej sie odzywiają niz przeciętny mięsożerca. Bo wegetarianin martwi sie o to czym sie odżywia i stara sie dobrze dobierac swoje posiłki a mięsożerca dochodzi do wniosku ze nic mu nie grozi 😐 w każdym razie pisze tu z innego powodu...otóz jestem wegetarianką od dwóch misięcy i odzywiam sie naprawdę dobrze(przynajmniej tak mi sie wydaje). Jem przetwory sojowe,różne zapiekanki z warzywami,sałatki,lasagne, rzeżuche oczywiście też itd....no ale od ostatnich kilku-kilkunastu dni czuje sie strasznie śpiąca i osłabiona. Boje sie, że to mogą być pierwsze objawy anemii ;/ może troche panikuje... ale w sumie bardziej martwi mnie nie fakt samej anemii (może to troche dziwne)tylko wyobrażam sobie potem gadanie " a nie mówiłam?" wiec troche sie boje isc na pobieranie kwi 🙁
Ja mam takie pytanie. Czy są wśród nas tacy, którzy faktycznie badaniami lekarskimi potwierdzili niedobór żelaza czy innych składników w organizmie? Ja w swojej "karierze" wegetariańskiej nie robiłam nigdy badań specjalnie po to, żeby się przekonać, czy wszystko jest ok. Pierwszy raz poziom hemoglobiny miałam mierzony w maturalnej klasie (hurtem nas wysyłali na badania) i w skali od 12 do 16 jednostek, miałam jej powyżej 14 (wtedy nie jadłam mięsa od roku). Później na początku ciąży ponad 15, najniższy wynik koło 7 m-ca ciąży 13 (a większość moich mięsożernych koleżanek "przy nadziei" w analogicznym czasie miała anemię i uzupełniała niedobory żelaza tabletkami). Teraz mam robioną morfologię przy okazji okresowych badań lekarskich w pracy (tak raz na 3 lata mniej więcej). Jeszcze się nie zdarzyło, żeby poziom hemoglobiny spadł u mnie poniżej 15 jednostek... I jak tu w takiej sytuacji martwić się, czy jako wegetarianka jestem zagrożona anemią 😉
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja