Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

alergia??  

  RSS

marcelinka
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 105
23/11/2005 1:44 pm  

mam do Was pytanie, a mienowicie chodzi o to, ze jestem poczatkujaca wegetarianka i od niedawna zywie sie produktami sojowymi:pasztety, kotlety, pasty i wedliny. do tej pory (ok 2 miesiace) nie bylo z tym zadnych problemow, ale od kilku dni po zjedzeniu wedliny polsoi dostaje wysypki na twarzy, oczy mnie pieka i czasem dochodzi kaszel 🙁 najdziwniejsze jest to, ze po innych produktach nic takiego sie nie dzieje. od dawna jestem alergikiem(owoce cytrusowe, jakies leki-nie pamietam jakie, pylki, kurz, slonce i roznego rodzaju sztuczne i chemiczne produkty:zele pod prysznic, kremy, kosmetyki, "sztuczne" pasty jejeczne czy warzywne) co o tym sadzicie?czy moge dostac alergii rowniez na inne produkty sojowe?a w razie czego to czym je moge zastapic?


OdpowiedzCytat
Admin
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 678
23/11/2005 2:30 pm  

Proponowałbym mniej tych gotowych produktów sojowych (które są jednak w jakiś sposób przetworzone). U mnie te kupowane sojowe wyroby zajmują jakiś malutki procent w ogólnej diecie, kupuję je niezmiernie rzadko. Oprócz soi mamy jeszcze groch i soczewicę, z których to można wyczarowac przeróżne potrawki, pasztety, pasty, kotlety.
No i warzywa przede wszystkim. Warzywa, przeróżne kasze, makarony, ryż. Można z nich przyrządzać cuda i zajadać się ze smakiem.

Wege Studio


OdpowiedzCytat
Trop
 Trop
rozmówca
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 73
23/11/2005 3:04 pm  

zeby to sprawdzic, najlepiej kupic soje nieprzetworzona (suszone fasolki) i niemodyfikowana genetycznie, ugotowac i sprobowac.

wszelkie produkty z soji takie jak parowki, wedliny sojowe zawieraja również inne skladniki oraz niejednokrotnie konserwanty chemiczne (niestety) i jedząc takie produkty nie wiesz co tak na prawde Cie uczula.

poza tym podpisuje sie pod wypowiedzią Admina 🙂


OdpowiedzCytat
Kama
 Kama
początkujący
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 19
02/01/2006 1:01 am  

ja mam alergie od urodzenia...kiedys tylko na produkty mleczne ale jak to przeszlo zaczelo sie wszystko. Pylki, jedzeniowe rzeczy kosmetyki zwierzeta...po prostu wszystko...
Nie jedz tego na co dostalas alergie, odstaw to na dlugi czas 2 miesiace np. po uplywie tego czasu znowu sprobuj zjesc to tylko w malych porcjach i obserwujac reakcje swojego ciala.

A dobra rada na przyszlosc jak masz alergie na wiele rzeczy i caly czas pojawia sie cos nowego lub zmieiaja sie rzeczy na ktore jestes uczulona to jedzenie bardzo roznorodnie. Staraj sie nie doprowadzic do tego ze np: jesz jablka codziennie, albo ze codziennie jesz pasztet sojowy. Staraj sie zeby to co jesz bylo na tyle roznorodne ze twoj organizm nie zdazy sie uczulic na to. ale wspulczuje ci bo alergia to jak wrzod na dupie. sa leki homeopatyczne, tabletki, zaszczyki i inne gowna..odczulania tez.. ale nic z tego tak naprawde nie pomaga za dobrze... nie wiem moze jak ma sie jakas slaba alergie.. jak jak sie na cos uczule to tak ze mnie wioza do szpitala..:/ jakis rok temu dostalam alergi krzyzowej z brzoza na jablka..zjadlam jedno i prawie bym sie udusila gdyby nie klinika lekarska ktora lezy 500 metrow od szkoly.

[b]Aproppos alergi krzyzowych to popatrz sobie jakie pylki powoduja alergie krzyzowe z produktami zywnosciowymi. [/b]


OdpowiedzCytat
marcelinka
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 105
02/01/2006 11:18 pm  

dzieki za rady 🙂
Kama współczuje Ci z tymi alergiami, rzeczywiscie strasznie to uciazliwe...ciagle trzezba uwazac co sie je, ostroznie dobierac kosmetyki a najgorsze sa alergie na pylki i slonce 😡 do tej pory mam slady po bliznach na ramionach i rekach od wakacji. normalnie masakra, z domu sie nie mozna ruszyc, a jak juz sie wyjdzie to od razu wysypka, bable, w morzu/jeziorach itp. kapie sie tylko i wylacznie w koszulkach z rekawkami...ale tak jest tylko przez czerwiec i lipiec-w sierpniu zazwyczaj sie uodparniam 🙂 a od pylkow oczy na wierzch wylaza i ten katar...tak jak piszesz od tamtego czasu nie jem tych wedlin i na razie na inne produkty sojowe nie mam alergii, niedlugo znowu sprobuje i zobaczymy 😉 no i oczywiscie bardzo zroznicowana dieta 🙂 a o tych alergiach krzyzowych musze poczytac, bo moze byc niewesolo...


OdpowiedzCytat
Ada
 Ada
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 95
26/02/2006 10:19 pm  

Marcelinko niestety znam ten ból...:(poprostu musimy byc bardziej ostrożni...pozdrawiam:)i jedz mniej produktów sojowych:)

Pytaniem jest nie to, 'czy myślą?' lub 'czy potrafią mówić?', tylko czy potrafią odczuwać ból.


OdpowiedzCytat
Jarek84
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 34
26/02/2006 11:01 pm  

Na przykladzie mojej rodziny moge powiedziec ze dieta wegetarianska spowodowala duza poprawe w kwesti alergii.
Tak na marginesie nie polecam spozywania zbyt duzych ilosci soi.Ostatnio coraz wiecej sie czyta o jej niezbyt dobrym wplywie na czlowieka.Zamiast tego proponuje soczewice, wedlug mnie duzo smaczniejsza 🙂


OdpowiedzCytat
  
Praca