wysłałam, zobaczymy jak to będzie.

właśnie przejdziemy się i dowiemy się 🙂

Jak dostanę odpowiedź dam znać jak najprędzej 🙂

[edytowane 30/7/2007 przez Admin]

tez napisze 😉
no to czekamy ;D

popamietaja nas !! 😀

Wysłałam również.... Bo odpowiedź mnie zaszokowała

no ja dostałam odp 😐
' jesli na opakownaiu produktu, w składzie jest napisane "LECYTYNA SOJOWA" to jest to lecytyna uzyskiwana z ziaren soi, a nie z żółtka jaja (tak jest np. w przypadku mlek dla dzieci). Jesli jednak chodzi o inne produkty, gdzie jest napisane tylko lecytyna to niestety, ale musze miec blizsze informacje o jaki produkt chodzi, abym mogła sprawdzic w specyfikacji produktowej.Na ogół jednak jets tak, ze sama lecytyna jest pochodzenia zwierzecego. Informacje o lecytynie sojowej musza byc dokladniejsze ze wzgledu na alergików, którzy maja alergie na białko sojowe. '

a pff...
😛

Rzeczywiście, dowiemy się....
"Szanowna Pani,
dziekujemy za wiadomosc.
W odpowiedzi na Pani pytanie pragniemy poinformowac, ze nasze zaklady nie produkkują lecytyny sojowej. Jako sładnik naszych produktów jest ona kupowana od dostawców. Oni natomiast nie maja obowiazku kupcowi przedstawiac procedury produkcji.

z pozdrowieniami
Agnieszka Piskala
Nestle Serwis Konsumenta"

No nic, jest tyle innych pysznych rzeczy....

wrrrrrrrrr

no mi ta sama pisała .....
eh... taka karma 😮

A ja jeszcze nie dostałam żadnej odpowiedzi. Ale czekam cierpliwie.

mam dziwne wrazenie , że i tym razem pani agnieszka nie zabłysnie.....
😮
😉

Dalej nie mam odpowiedzi, chyba ze mną to sobie w kulki lecą... 😡

Też do nich napisałam. Konkretnie to:
"Witam. Nie jestem pierwszą osobą która o to pyta. Już kilkoro osób pisało do was maila w sprawie lecytyny sojowej. Niestety muszę z przykrością stwierdzić że wasza firma nie jest w stanie udzielić konkretnej odpowiedzi co utwierdza mnie w przekonaniu że tracicie rocznie tysiące wegetariańskich klientów. Spytam więc ponownie: czy lecytyna sojowa która znajduje się w WIĘKSZOŚCI waszych produktów jest wegetariańska i wegańska? Proszę o konkretną odpowiedź. Dziękuje."

Czekam na odp.

ODPOWIEDZIELI 🙂
Tym razem konkretnie 🙂

"Szanowna Pani
Dziękujemy za wiadomość.
W odpowiedzi na pani pytanie pragnę poinformować, że zawarta w naszych produktach lecytyna sojowa jest pochodzenia roślinnego (z soi) i może być spożywana zarówno przez wegan i wegetarian."

PRZYZNAM ŻE TA WIADOMOSC BARDZO MNIE UCIESZYŁA 😉

Ehhh, wy to sie namęczycie 😛
Ja nie mam tego problemu, nie wspieram firmy wynajmującej dzieci do zbierania kakao w Afryce.
Jednak pogratulować zacięcia 🙂

Dostałam nareszcie odpowiedź na moje zapytanie:
"Szanowna Pani,

lecytyna sojowa stosowana w naszych produktach ma pochodzenie roślinne, nie zawiera składników zwierzęcych.

Pozdrowienia,
Jarosław Szczepanowski"

Mam nadzieje, że napisał prawdę.
Pozdrawiam

No to juz po paru odpowiedziach można ich zaufać 😉

no prosze , nareszcie sie skusili wysilic 😉
xD