A ja dziś jadłam gotowaną owsiankę z mleczkiem kokosowym, rodzynkami ,pestkami słonecznika,wiórkami, orzeszkami ziemnymi i jabłkiem.
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Szkoda ,że nikt nic nie pisze w tym temacie ale i tak wam powiem co zjadłam a co:D
Naleśniczki jaglano-gryczano-pszenne z masłem orzechowym,konfitura jabłkową rodzynkami,humusem pestkami słonecznika oraz wiórkami.
Oczywiście na każdy naleśnik co innego nie wszystko razem 😀
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Sama zrobiłam.
Zagotowałam wiórki z wodą 250g wiórek kokosowych i 800 ml wody ,zmiksowałam i przecedziłam przez sitko i mam tylko jak włożę do lodówki to mi zamarza ten tłuszczyk i muszę znów gotować by było razem z wodą ale to nie problem rozmrozić górną warstwę ,smakuje wspaniale 🙂
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
A u mnie dziś kutia taka mała przymiarką przed wigilia i zaspokojenie ciekawości:D
NO i pyszne jak dla mnie( miód ,pszenica ,mak,rodzynki ,orzeszki ja dodałam jeszcze wiórek malin i jabłko pokrojone)
Słuchajcie ja mam pytanie jak zwykle ale może kiedyś mi się skaczą bądźcie cierpliwi bardzo proszę 🙂
Chodzi o gotowanie zbóż i strączkowych .
Czy gotując kasze gryczaną jaglaną,jęczmienną np moczycie przed gotowaniem?
Ile wody dodajecie i czy wygotowujecie tą wodę czy odlewacie ,bo ja gotuję dopóki mi się wygotuje woda?
Czy zbyt długie gotowanie szkodzi?
A co ze strączkowymi gdzieś jaka dała newsa ,że należy namoczyć potem odlać wodę pogotować w nowej przez 5 min i odlać znów wlać tą z moczenia i gotować do miękkości ?
Czy wielkość palnika mam na myśli mały duży ogień wpływa jakoś niekorzystnie?
to dla mnie ważne odpiszcie co cokolwiek ,jak to u was jest.
jestem młodą kucharką i muszę co nieco się nauczyć a u mnie w domu nie robią niczego tak jak należny:(
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Patusiek:
[url] http://www.puszka.pl/txt/straczkowe.jsp [/url]
[url] http://www.puszka.pl/txt/zboza.jsp [/url] (nie prażę i nie smażę, czasem płuczę, jaglaną zalewam wrzątkiem i zmieniam wodę kilka razy, bo jest gorzka
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
Jeśli chcemy, żeby kasza jaglana miała właściwości odśluzowujące i rozgrzewające (ważne dla alergików i przeziębionych), przed gotowaniem prażymy ją na suchej patelni (uwaga, żeby nie przypalić!), i wrzucamy na wrzątek (2x tyle wody, co kaszy). Dodajemy kurkumę i gotujemy, aż woda się wchłonie. Potem dodajemy bakalie/owoce/orzechy/mielone siemię/czy co nam fantazja podpowiada i mamy mega śniadanko 🙂
Jadane regularnie przez dłuższy czas, pomaga pozbyć się kataru. Sprawdzone 😉
Dzięki wam
U mnie dziś na śniadanie ryż zapiekany z jabłkiem i do tego rodzynki ,wiórki,siemię ,orzeszki ziemne, może sezam .
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Patusiek, jeśli mogę coś doradzić - wywal z diety orzeszki ziemne. To nawet nie orzechy, tylko rodzaj fasoli - o znikomej wartości odżywczej, i bardzo łatwo infekują się pleśnią podczas transportu. Małym dzieciom, w ogóle nie wolno ich podawać 😉 Jest tyle innych, pysznych orzechów... Niedługo dojrzeją świeże włoskie i laskowe... 😎
Dziękuję za rade skończę tylko jeść te które mam i już nie kupie .
Wiem ,że to strączkowe już mi właśnie ktoś na forum powiedział ,ale ja kupiłam je jakiś czas temu i wtedy jeszcze nie wiedziałam
Orzechy są drogie jak wy sobie z tym radzicie?
Jak często jecie i co kupujecie?
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja