Z moich doświadczeń wynika że tofu dostępne w sklepach jest drogie i średniej jakości. Najlepsze jest chyba to firmy Polsoja. Jednak ja polecam robienie tofu w domu. Ze szklanki suchej soi mam tofu na tydzień- i to najsmaczniejsze jakie kiedykolwiek jadłem. Na początku było trudno ale szybko można osiągnąć doskonałe wyniki.

Ja najbardziej lubię czeskie tofu. Z firmy Polsoja jakos mi nie smakuje.

Ja najbardziej lubię czeskie tofu.

Też mi najbardziej czeskie smakuje :).

Jednak ja polecam robienie tofu w domu. Ze szklanki suchej soi mam tofu na tydzień- i to najsmaczniejsze jakie kiedykolwiek jadłem. Na początku było trudno ale szybko można osiągnąć doskonałe wyniki.

Masz maszyne do mleka sojowego?
Kiedys robiłem i mleko i tofu, ale to jest czasochłonne, meczące i brudzące. Poza tym w moim tofu był posmak soi, którego nie znosze. Mam w planach zakup maszyny do mleka sojowego, ale chce kupić takie z grzałką w podstawie a nie zanurzaną w płynie. Kiedys widziałem za przystępną cenę, ale nie miałem kasy, teraz jest odwrotnie ;). Na razie nie ma wiec zostaje tofu sklepowe.

Mam maszynę(grzałka zanurzana) od niedawna. Rzeczywiście pomaga, ale bez niej też da się robić. Z tym że ja lubię gotować, więc mnie to nie męczy.

Mam maszynę(grzałka zanurzana) od niedawna. Rzeczywiście pomaga, ale bez niej też da się robić. Z tym że ja lubię gotować, więc mnie to nie męczy.

No to masz połowe, a nawet 3/4 roboty z głowy, bo najwięcej roboty jest z mlekiem sojowym. Miksowanie, gotowanie, wyciskanie mleka. Ser tofu to zakwaszenie, odciśnięcie sera. Praktycznie zero wysiłku.
Też lubie gotować ale wyrób mleka / tofu tradycyjnym sposobem jest męczący jakby nie patrzeć. Wole coś innego ugotować w tym czasie 🙂

Czy mleko sojowe przypala się do grzałki? Czytałem na temat tych maszyn na wegedzieciaku i ludzie pisali o tym. Dlatego poluje na tą z dolną grzałką - na razie nie ma :/

[edytowane 7/2/2010 przez bułek]

Ja też póki co nie mam czasu ani ochoty na robienie samodzielnie tofu. Jem kupne, zwykle polsoji. Czeskie tofu z algami jest pyszne 🙂

. Czeskie tofu z algami jest pyszne 🙂

Zgadza się - ja też je bardzo lubię : ))

Ostatnio zaczełam jeść tofu provity , też niezłe. Samo w sobie bez smaku, jak to tofu naturalne -smak nadają mu przyprawy i dodatki z jakimi je skomponujemy.

http://www.biovert.pl/product_info.php?products_id=1150

Super smakuje pokrojone w plasterki i położone na razowcu posmarowanym masłem. Natomiast na wierzch duuuużo koncentratu pomidorowego - pycha 🙂 🙂

[edytowane 1/4/2010 od hipiska]

po ile kupujecie tofu z polsoi???bo u mnie teraz już kosztuje 4,2:?( chodzi o naturalne. podrożało o jakieś 70 gr. w ciągu miesiąca:(

po ile kupujecie tofu z polsoi???bo u mnie teraz już kosztuje 4,2:?( chodzi o naturalne. podrożało o jakieś 70 gr. w ciągu miesiąca:(

Ja z Polsoi nie kupuję, ale wydaje mi się, że 4,20 to drogo (za kotkę, tak? ile waży?). Czeskie wędzone chyba nawet taniej wychodzi, a naturalne jeszcze taniej. W internecie znalazłam po ok. 14,50 za kg w przeliczeniu na złotówki... 2,80 za kostkę...

180g to bardzo dużo normalnie miesiąc temu płaciłam 3,5,a 4,2 to płaciłam za wędzone!!!

[url] http://www.e-piotripawel.pl/zakupywarszawa/towar/tofu-polsoja-naturalne/202665/?sFraza=tofu[/url] Drogie...

takie samo jest chyba w biedronce? Chyba że tam też podrożało?

nawet bardzo drogie,a po drugie dziwne,że piszą ,że po 200g są bo ja kupuje 180g!
u mnie nie ma w biedronce tofu:(pytałam już w kilku i nikt nic nie wie czy będzie czy nie.
sunflower_ren po ile to tofu w biedronce i jak wagowo pakowane są???

takie samo jest chyba w biedronce?

Sprawdzałam w 3 biedronkach w Poznaniu i jednej pod Poznaniem, nigdzie tego nie znalazłam. Ktoś może wie czy są w Wawie i po ile?

[edytowane 2/8/2011 od Bellis_perennis]