Zachęcam do korzystania z wyszukiwarki i zapraszam do podobnych wątków:
http://wegetarianie.pl/modules.php?op=modload&name=XForum&file=viewthread&tid=1480
http://wegetarianie.pl/modules.php?op=modload&name=XForum&file=viewthread&fid=6&tid=234&page=1&orderdate=
A tak naprawdę to łatwo obejść się w kuchni bez masła. Przy kanapkach można po prostu się od niego odzwyczaić i niczym nie smarować - dla mnie osobiście nie ma znaczenia, czy chleb jest "suchy" pod dodatkami. Można je też zastępować różnymi zamiennikami - smarować samym olejem/oliwą, tofu, pastami warzywnymi, strączkowymi, z awokado, z orzechów. Najbardziej zbliżone smakiem i konsystencją są pasty z nasion roślin oleistych, np. słonecznika czy sezamu.
Przykładowe przepisy:
http://puszka.pl/przepis/5097-pasta_slonecznikowa.html
http://puszka.pl/przepis/3586-pasta_z_groszku_konserwowego_z_czosnkiem.html
http://puszka.pl/przepis/2057-straczkowa_pasta_do_kanapek.html
http://puszka.pl/przepis/3492-pasta_z_awokado_1.html
http://puszka.pl/przepis/3713-maslo_sezamowe.html
Zachęcam do przeglądania strony puszka.pl, bo możliwości są dziesiątki.
Nie rozumiem za to do końca, po co Ci masło w zupie... Jeśli chodzi o zasmażkę, to można ją równie dobrze zrobić na oleju.
Życzę powodzenia w przechodzeniu na weganizm 🙂 W razie wszelkich wątpliwości pamiętaj, że masz nas
😉
http://www.explosm.net/comics/random/
Ja smaruję chleb masłem, ale ponoć super smakuje posmarowany dobrą oliwą ( o czym chyba napisała xxl) 😉 I wtedy przyswajasz z olwiy wszystko co najlepsze - gotowanie czy smażenie niszczy część cennych składników.
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja