Dwa tygodnie temu postanowilam ,ze przechodze na wegetarianizm . Nie jem miesa ,co do jajek i mleka to ograniczam sie do minimum . W przyszlosci chcialabym byc wege. Ale nie w tym rzecz chodzi o to ze ja non stop jestem glodna ,po zjedzeniu obiadu po 20 minut odczuwam glod ,co robic ??? Aha , a po sniadaniu to juz po 10 min. Co wy o tym myslicie??? Zastnawiam sie jeszcze nad tym co bedzie jak wogole zrezygnuje z mleka ,serow ,jajek itd Aldona

Zależy co dokładnie jesz.
Ale ja mam podobkie, straszny żarłok 🙂 ciągle głodna; w każdym razie jest pare takich najadających potraw które wystarczaja na dłużej: domowa pizza, naleśniki ( z fasolka , kukurydzką, pomidorem, papryką), paella i ine ryżowo- warzywne wariacje, grochówka. Może po prostu Twoje danka sa zbyt lekkie, typu ziemniaczki + sałatka albo same warzywka- a można je łaczyć z kaszą czy ryżem. Spróbuj kaszy jaglanej- bardzo sycąca i zdrowa.

No i warto jeść regularnie. Koniecznie śniadanie; może byc na ciepło ( jak wychodze na cały dzien na zajęcia to często jem na sniadanie zupę z soczewicy- dłużej nie jestem głodna niż po kanapkach).

A jak juz cos przegryzasz, to niech będzie z pożytkiem dla zdrowia- ja preferuje słonecznik!

😎

Witaj Maze 🙂 Dzieki za odpowiedz ,wiesz pocieszylas mnie i to bardzo ,myslalam ze cos jest nie tak . Jestem poczatkujaca , w zwiazku z tym napewno robie bledy w odzywianiu sie ,ale z kazdym dniem moja wiedza wzrasta i mam goraca nadzieje ,ze wszystko sie ulozy 🙂 Pozdrowka dla wszystkich

To proste. Musisz zacząć jeść więcej tłuszczu!

...ja jadam bardzo kaloryczne dania, jak robie zupe, to jest w niej wszystko :kasza, kartofle, dużo tłuszczu...po 2 talerzach takiej zupy gwarantuje że na 4 godziny bedziesz sytta...wogole jeśli chodzi o obiady to radze Ci nie stosować praktyk typu "jem ziemniaki z surówką a mięsa nie"...tylko po prostu ugotuj sobie coś sama ...tak samo kanapki...unikaj ich lepiej, bo one tzrymają wilgoć w organiźmie...jedz np ciemny chleb do zupy...
a ciepłę śniadanie to podstawa...ja jem owsiane płatki na wodzie z bakaliami...na 4 godziny mam z głowy myślenie o jedzeniu...
i nie myśl o czymś takim jak kalorie...jedz dużo i syto....i bedzie dobrze
pozdrawiam

[quote: Aldona]Dwa tygodnie temu postanowilam ,ze przechodze na wegetarianizm . Nie jem miesa ,co do jajek i mleka to ograniczam sie do minimum . W przyszlosci chcialabym byc wege. Ale nie w tym rzecz chodzi o to ze ja non stop jestem glodna ,po zjedzeniu obiadu po 20 minut odczuwam glod ,co robic ??? Aha , a po sniadaniu to juz po 10 min. Co wy o tym myslicie??? Zastnawiam sie jeszcze nad tym co bedzie jak wogole zrezygnuje z mleka ,serow ,jajek itd Aldona

Witam Aldona
Polecam tłuszcze nienasycone (o tym się ciągle zapomina)
Najlepsze prosto z podkiełkowanych/moczonych nasion oleistych I orzechów
Siemie lniane - jedyne poważne, niepsujące się źródło Omega-3 kwasów
Pozostałej nasiona roślin oleistych (słonecznik, sezam, ) orzechy - Omega-6

Witaminy rozpuszczalne w tłuszczach A, E, – sok marchewkowy własnej roboty.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty.
:yltype:

[edytowane 1/5/2006 od Jędruś]

[edytowane 1/5/2006 od Jędruś]

Fajnie, ze możecie sobie pozwolić na kaloryczne dania. Ja od tego tylko tyję. No więc pozostaje mi być głodną.

Lily,
unikaj oczyszczonych węglowodanów: białej mąki, cukru i białego ryżu. Kłopoty stwarza sposób, w jaki są one trawione. W przeciwieństwie do pełnego ziarna, oczyszczone węglowodany bardzo szybko przechodzą do krwi w formie glukozy. Na nadmiar glukozy musi organizm natychmiast reagować i ten cukier zużyć np. jako paliwo (nadmiar cukru mógłby spowodować trwałe zmiany w mózgu!!), jeżeli nie jest pierwsza opcja możliwa glukoza zostaje bezzwłocznie przetwarzana i magazynowana w komórkach tłuszczowych. Zamiast energii przybiera poziom tłuszczu. SKUTEK: [b]Jestem ciągle głodna i przybieram na wadze. [/b] 😉

Jedz świeże owoce i warzywa, zwłaszcza naturalnie hodowane, używaj pełnych ziaren i orzechów, zalecam ziarna dyni.

Witam 🙂 Dziekuje wszystkim za odpowwiedzi . Quueeen napisalas ,ze w zupach powinno byc duzo tluszczu ,napisz prosze przyklady skad go czerpac .
Jedrus Ty z kolei napisales " Polecam tłuszcze nienasycone (o tym się ciągle zapomina)
Najlepsze prosto z podkiełkowanych/moczonych nasion oleistych'' napisz prosze jak te nasiona sie nazywaja ( a najlepiej jaksa stronke o nich ,chcialabym zobaczyc jak wygladaja ) i jak dlugo je moczyc . Przepraszam za takie moze glupie pytania ale wczesniej nie zywilam sie w ten sposob i niektore rzeczy sa mi obce . Z gory dziekuje za zrozumienie 🙂 Pozdrowka dla Wszystkich Aldi

Cóż, to śmieszne trochę, ale mam podobnie. Odkąd zacżęła się wiosna, moje dania rzado zaspokajają mój apetyt. Dawno już pożegnałam białe pieczywo, biały ryż itp. Dania jem teoretycznie syte, nic z tego, żołądek domaga się więcej i więcej. Wzięłam się na sposób i przebywam więcej na dworze 😀 😀 . Już nawet pseudofigura mnie nie interesuje, ale zdrowie 😀

Heh, a ja też się martwiłam, że coś ze mną nie tak, ale widzę , że wszyscy mają podobny problem;).Heh, teraz znaleźć tylko złoty środek(metoda na głoda;)).
Pozdrawiam wszystkich cieplutko:)!!!

ehh ziomki!!!
podobno warzywka nie mają dużo kalorii,wiec co sie martwicie na głoda wcinać warzywka:D
pozdrawiam!!
ps.Kocham Bartusia "Dredzika":*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:**:*:*:*:*:*:*:*

Heh, no tak, ale ile tych warzywek można:D....Pozdrowionka:)!!

Cóż, to śmieszne trochę, ale mam podobnie. Odkąd zacżęła się wiosna, moje dania rzado zaspokajają mój apetyt. Dawno już pożegnałam białe pieczywo, biały ryż itp. Dania jem teoretycznie syte, nic z tego, żołądek domaga się więcej i więcej. Wzięłam się na sposób i przebywam więcej na dworze 😀 😀 . Już nawet pseudofigura mnie nie interesuje, ale zdrowie 😀

Został spełniony pierwszy warunek i dopływ węglowodanów oczyszczonych ograniczyliśmy na korzyść węglowodanów złożonych, odpowiada następnie witamina B1( tiamina ) za przemianę węglowodanów i prawidłowe uzyskanie energii. Za mało witaminy B1 = za mało energii, pomimo sytych dań!

Ponieważ organizm ma tylko dwie możliwości żeby usunąć nadmiar cukru z krwi:

1. Przemiana za pomocą B1 w energię
2. Przemiana w tłuszcze.

zmusza niedobór witaminy B1 w żywności organizm do wyboru drogi nr. 2.

W ten sposób działa przemiana materii u wszystkich żywych istot na tej planecie i w tym celu każde nasionko zaopatrzone w energię w formie tłuszczy i skrobi zawiera odpowiednią ilość witaminy B1 (tiaminy), witaminy B2 (ryboflawiny), witaminy B5 (kwasu pantotenowego) etc.

Dlaczego w takim razie w naszym pożywieniu stosunek węglowodanów do witaminy B1 nie znajduje się w przewidzianej przez naturę normie?

Witamina B1( tiamina ) jest szczególnie wrażliwa na wysokie temperatury - przy gotowaniu tracimy jej od 20 do 50 proc. reszta rozpuszcza się w wodzie!

Następnym faktorem wpływającym negatywnie na stosunek węglowodanów do B1 jest przemysłowa obróbka roślin, konserwacja i magazynowanie.

Co robić?
Jedść dużo świeżych (nieogrzewanych) owoców i warzyw, zwłaszcza naturalnie hodowlanych i używać dużo pełnych ziaren i orzechów.