Witam. Odebrałam dziś wyniki badań, gdzie żelazo wynosi 7.8 (a powinno min. 10.7, a 32.2). Nie będę zmieniać mojego stylu życia i zrezygnować z tych lat, które poświęciłam wegetarianizmowi. Mam dostać leki itd. Jednak kieruję się do was z pytaniem, czy to faktycznie może być wywołane wege, czy to tylko kaprys rodziców i lekarzy?

Dieta wege musi być urozmaicona. Jak ktoś powidział "tylko zdrowy wegetarianizm jest zdrowy". Jedz więcej produktów roślinnych jak" endywia, cykoria, jarmuż, czerwona kapusta, liście selera, zielonej pietruszki, kopru, szpinaku oraz soję, płatki owsiane, kiełki pszenicy, drożdże piwne i piekarskie. A żeby bardziej przyswoić, produkty bogate w wit c: owoce dzikiej róży, czarna porzeczka, owoce cytrusowe, natka pietruszki, koperek, papryka, warzywa kapustne, młode ziemniaki. Czy wykryto anemię?

W dziale "Kuchnia i odżywianie" było kilka tematów już na ten temat;)

Nie mam tak urozmaiconego jadłospisu. Jem dużo warzyw z przewagą tych zielonych. Wykryto "stan podanemiczny". Przydałby się wegebar w okolicy, albo chociaż wegeposiłki na szkolnej stołówce. Można o to się jakoś ubiegać?

Przepraszam, nie bardzo wiedziałam gdzie umieścić ten temat ;p

Buraki. Duzo buraków. 😀
Ja odebrałam dziś wyniki badan i ku zdziwieniu wszytkich wyniki mam bardzo dobre. Zelazo pośrodku normy. Przykro mi, ze moi rodzice nie maja sie do czego przuyczepic >]

A ja zamiast Tabtelek proponowałabym naprawdę więcej piertuszki(korzenia) i buraków(: I jajko, jesli jesz. To zdrowsze niż chemia.

Na forum wege dzieciaka zachwalają pokrzywę i zieloną pietruszkę - ponoć działają cuda, jeśli chodzi i żelazo.

moja Babcia twierdzi, że dawniej żeby nie mieć braków żelaza jadło sie buraki, ale nie wiem czy gotowane...coś mi świta w głowie na temat takich zasypywanych cukrem(tzn wydrążasz trochę buraka, zasypujesz środek cukrem a potem wypijasz sok, który powstał w środku)

A jakie znacie najlepsze źródła żelaza?

Źródła żelaza? A co, zaszpanuję :cool:. Z książki, którą sobie właśnie czytam ("Milcząca arka" Juliet Gellatley):

Dobrym źródłem żelaza są: ciemnozielone warzywa liściaste, tofu, chleb razowy, makaron, suszone owoce, orzechy pistacjowe, orzechy cashew, fasola, groch, ciecierzyca, fasolka szparagowa, płatki zbożowe wzbogacone witaminami, pestki dyni, ziemniaki gotowane "w mundurkach", soczewica, melasa, płatki owsiane i kakao. Pamiętajmy, aby jednocześnie spożywać produkty zawierające witaminę C (...), aby ułatwić proces przyswajania żelaza.

Poza tym, temat przewijał się na forum. Magiczna opcja "szukaj"! 😉

[edytowane 3/2/2007 od Srebrna]

Jestem na tym forum od roku i dopiero wczoraj się zorientowałem, że do szukania służy ta opcja "szukaj", która jest tuż nad tematem (jest niestety prawie niezauwazalna), a nie ta wieksza w rogu

😮 To być może sygnał, że należałoby ten link jeszcze bardziej wyeksponować.
Ale.. nawet wpisując w to widoczne na górze okienko słowo "żelazo" znajdziemy to, czego szukamy, w artykułach na stronie.
Po drugie, gdy zakładamy nowy temat na forum, czytamy wyłuszczoną na czerwono prośbę o korzystanie z wyszukiwarki, aby uniknąć dublowania. I jest tam bezpośredni link do forumowej wyszukiwarki 😉
O tym, gdzie znajdziemy źródła żelaza (i inne minerały) jest również tutaj: [url=mod-CMpro-viewpage-pageid-16.html]www.wegetarianie.pl/mod-CMpro-viewpage-pageid-16.html[/url] Zapraszam do buszowania również po stronie, nie tylko na forum. Pozdr.

Lepiej, ale nie ma niestety takiej możliwości. Z drugiej strony umiejętność czytania to rzecz przydatna, nie tylko na forum 😉 No nic, nie róbmy już oftopa.

tylko nie "napychajcie" (przepraszam za malo eleganckie slowo) sie teraz do granic mozliwosci zelazem, bo nadmiar tez nie jest dobry, zwlaszcza w przypadku zelaza.
a wlasnie, ten portal to nie tylko forum 🙂