Ludzie po prostu się zmieniają. Każdy się zmienia i każdy może zmienić swoje ideały.
Kiedyś spotkałam chłopaka który obracał się w towarzystwie samych wegów, po jakimś czasie paczka się rozbiła, ludzie zaczęli jeść mięso, on ryby. Chyba tylko jeden z jego znajomych pozostał przy 100% wegetarianizmie. Sama znam sporo wegetarian którzy zrezygnowali z weganizmu po kilku latach. Znam też osoby które zrezygnowały z samego wegetarianizmu.
Wszelkie statystyki na ten temat są nic warte. Nie mają żadnych podstaw. Poszli w parę miejsc, zapytali 1000 osób, wyszło im 32, więc napisali, że 3,2 % jest wegetarianami. Ile w tym prawdy? Tego nie wiemy i się nie dowiemy. Większość statystyk jest mało wiarygodnych. Prawdziwe są tylko te o średniej wieku, proporcji między płciami, o chorobach, jakieś tam związane z ilością uczniów w szkołach itp, bo to wszystko wynika z danych i dokumentów, które każdy niestety musi mieć. Inne statystyki mają duży margines błędu. Wyszło im te 3,2%, ale równie dobrze może 5%. Albo 1%... Na pewno nie jest nas zbyt dużo. Jeden na 40, może 30 optymistycznie licząc. Nie więcej. Ale ta liczba systematycznie rośnie na całym świecie a ogólnoświatowa moda na zdrowe odżywianie wprowadziła do sklepów wiele przydatnych dla nas rzeczy, więc będzie nam już tylko łatwiej.
[edytowane 2/6/2014 przez Krzych]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja