mam na imię Ania mam 22 latka.
to forum bardzo mnie zainteresowało i uwazam iz moge tutaj uzyskac wsparcie, pomoc oraz porady innych użytkowników.
Mam nadzieje, ze moge na Was liczyć.
Kilka słów o mnie.
Decyzja o przejsciu na wegetarianizm zostala podjeta w ciagu jednego dnia - w sobote.
Przypadkowo trafilam na kolka stron, filmików, potem interesowalo mnie to coraz bardziej i bardziej....
Efekt koncowy był taki iz powiedzialam ze nigdy wiecej miesa oraz tego do powstania czego konieczna była śmierć zwierząt.
Do tej pory bardzo lubilam wszystkie szyneczki, mięska itp.
Byłam wychowana w rodzinie gdzie obiad bez miesa to nie obiad. A ja nieświadoma tego wszystkiego pochłaniałam kolejne schabiki. :((
Teraz wiem, ze nigdy więcej. Co prawda mój chłopak kazal mi obiecac, ze jesli bede zle sie czula to zaczne jesc mieso znowu, ale na pewno tego nie zrobie. Mieso bez problemu moge zastąpić innymi produktami, ktorych wytwarzanie nie jest zwiazane z cierpieniem niewinnych zwierzątek.
Dzisiaj pierwszy dzień mojego nowego stylu życia : WEGETARIANIZMU.
Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do swojego grona: forumowiczek i forumowiczów 🙂
Głupota ludzka i Miłosierdzie Boże nie mają granic.
Efekt koncowy był taki iz powiedzialam ze nigdy wiecej miesa oraz tego do powstania czego konieczna była śmierć zwierząt.
Jeśli wliczasz w to również jajka, mleko i sery, to pamiętaj żeby zaopatrzyć się w tabletki z B12 😉
Co prawda mój chłopak kazal mi obiecac, ze jesli bede zle sie czula to zaczne jesc mieso znowu, ale na pewno tego nie zrobie. Mieso bez problemu moge zastąpić innymi produktami, ktorych wytwarzanie nie jest zwiazane z cierpieniem niewinnych zwierzątek.
Podstawowe błędy początkujących wegów to jedzenie zbyt dużych ilości produktów przetworzonych i kalorycznych - dają energię, ale nie zawierają nic wartościowego.
Tego trza się wystrzegać, a reszta powinna iść z górki 😉
Witaj Aniu. Bardzo nam miło, że do nas dołączyłaś. Czytaj forum a dużo się dowiesz o prawidłowym komponowaniu posiłków wegetariańskich, żeby niczego nie zabrakło w organiźmie. Jeśli czegoś nie będziesz wiedziała, pisz do Jędrusia. On jest specjalistą od żywienia vege :red:
Ktosiek, z jajek, mleka itp. nie zrezygnowałam.
Raczej nie mam zamiaru.
chociaz kto wie, moze za jakis czas.
Wegetarianka tez nigdy nie planowalam byc 😛
Z suplementów od jakiegos czasu łykam magnez, zastanawiam sie czy na poczatku nie kupic sobie jakiegos zestawu witamin i mineralow zanim naucze sie wlasciwie komponowac posiłki.
Co do przetworzonych rzeczy,
ja generalnie lubie gotowac i uwielbiam eksperymenty kulinarne wiec rzeczy prztworzone, gotowe nie sprawiaja mi frajdy.
Dlatego zbyt duzego problemu z tym miec nie powinnam.
W kazdym badz razie, bede pisala w odpowiednich dzialach co przygotowalam na poszczegolne posilki i prosze o weryfikacje tego jesli beda jakies błędy.
Juz od wczoraj czytam to forum i musze przyznac ze znalazlam sporo cennych rad.
Jakbym miala z czyms problem to oczywiscie bede pytała. 🙂
Głupota ludzka i Miłosierdzie Boże nie mają granic.
Ja również serdecznie cie witam Aniu 🙂
Też kiedyś myślałam, ze mleka i jajek nie odstawię, ale po uświadomieniu sobie że hodowla zwierząt na mleko/jajka jest tak samo okrutna jak na mięso, szybko zmieniłam zdanie;) Więc kto wie jak ewoluuje twoja dieta w przyszłosci 🙂
Życzę wytrwałosci w nowym stylu odżywiania 🙂
Co do przetworzonych rzeczy,
ja generalnie lubie gotowac i uwielbiam eksperymenty kulinarne wiec rzeczy prztworzone, gotowe nie sprawiaja mi frajdy.
Dlatego zbyt duzego problemu z tym miec nie powinnam.
W kazdym badz razie, bede pisala w odpowiednich dzialach co przygotowalam na poszczegolne posilki i prosze o weryfikacje tego jesli beda jakies błędy.
No to ja zauważyłam w obiadowym temacie, że używasz białego ryżu - wszystko białe (mąka, cukier, ryż) znaczy wysokoprzetworzone 😉
Powodzenia. :thumbsup:
Ktosiek, wiem o tym ryzu.
tylko, ze ja nie lubie tego naturalnego.
stopniowo sie probuje do niego przekonać ale nie potrafię tak od razu.
dziwnie mi smakuje, jak ostatnio probowalam go zjesc to chyba ze 2 godziny sie meczylam na talerzem 😀
cukru nie używam juz prawie 2 lata zupelnie do niczego takze z tym problemu nie bedzie.
make tez stopniowo elimuje na korzysc razowej, nawet mam zamiar sobie pierogi zrobic z pelnoziarnistej tylko nie wiem czy uda mi sie je zjesc bo nie mam pojecia jak to bedzie smakowało. 😮
nalesniki tez juz tylko z takiej beda w przyszłości.
Bellis_perennis, to prawda ze poczatki sa trudne.
od wtorku mialam juz dwie chwile watpliwosci, tak mnie ciagnelo do lodowki do kielbaski.
ale bylam dzielna i nie skusilam sie z czego teraz jestem bardzo dumna i mam jeszcze wieksza motywacje.
jak przez 20 lat jadlo sie praktycznie codziennie mieso to niestety bardzo ciezko sie odzwyczaic od razu i jeszcze w domu mam faceta mięsożerce, ktory nie ruszy niczego co nie zawiera mięsa. 😡
Głupota ludzka i Miłosierdzie Boże nie mają granic.
Ja właśnie z tego powodu długo rezygnowałam z mięsa. A teraz? Powoli przechodzę na weganizm 🙂
Wyjściem jest nauczenie się robić jeszcze smaczniejsze lecz bezmięsne dania. Ja mam w zanadrzu kilka takich przepisów które robią furorę wśród moich mięsożernych znajomych i nikt nie pomyśli nawet o tym aby powiedzieć, że brakuje im w nich mięsa.
Bellis_perennis
moglabym prosic o chociaz jeden taki przepis?
Moj facet jest juz chyba uzalezniony od miesa 😮
chociaz nie wiem czy to mozliwe.
niedawno byl 3 dni na diecie bezmiesnej przed badaniem, a gdy wrocil z tego badania to doslownie rzucił sie na indyka. 😮
Ciagle powtarza ze nie przestanie jesc miesa, wczoraj wieczorem powiedzial iz nie uwaza za dobry pomysl tego ze ja nie jem.
ja ja mu powiedzialam:czy ja sie wtracam do tego co Ty jesz i zabraniam czegos jesc?
Nie? No to i ty mi nie mow co mam jesc.
Pomogło i juz nie marudzi, tylko ciekawe jak dlugo.
Jednym z powodow tych wszystkich załamek i wątpliwości jest to ze teraz musze gotowac 2 obiady dziennie.
Facet pracuje przez caly dzien a ja siedze w domku.
poza tym nawet nie potrafi gotowac.
a czasami mi sie nie chce gotowac na 2 garnki.
wczoraj juz Mu zapowiedziałam ze gdy od października wroce na studia to on bedzie gotowal sobie a ja sobie. 😀
do tego czasu ma sie nauczyć. 😎
Głupota ludzka i Miłosierdzie Boże nie mają granic.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja