Cześć : ) Jestem nowy na tym forum , chociaż nie raz już tutaj zaglądałem 😛 Dzisiaj postanowiłem się zalogować ponieważ chciałbym przejść na wegetarianizm ale nie mam zielonego pojęcia jak mam się odżywiać , chciałbym żeby znalazła się osoba , która pomoże ustalić mi tygodniową dietę odpowiednia dla mnie , rozwieje moje wątpliwości i przekona mnie , że warto ,głównym powodem dla którego chcę przejść na odżywianie bez mięsne jest to, że nie chcę żeby to co kocham cierpiało przez moje kupki smakowe , obecnie spożywam tylko mięso drobiowe .nie mam ustalonej żadnej diety i chce to zakończyć ponieważ mam problemy z cerą ,żadne leki mi nie pomagają , dlatego pomyślałem ,że być może przyczyną tego jest mój sposób odżywiania , Zastanawiałem się czy nie odwiedzić dietetyka ale myślę , że znajdzie się jakaś dobra dusza na tym forum , która mi pomoże . Mam 17 l z rodzicami pewnie nie będę miał problemów bo wiedzą , że wiem co robie i nie będą się wtrącać ;p Jeżeli znajdzie się osoba która uzna że potrafi i zna się na układaniu diet niech napisze podam gg będzie wygodniej 😛

Hej 🙂

Wegetarianizm jako dieta to gwarancja porazki.
Zostac wegetarianinem i dodatkowo ulozyc sobie diete w jakims celu to co innego.
Ale tu trzeba zaczac od poczatku - nie masz nawet pewnosci czy problemy z cera wynikaja z diety, nie wiesz wiec czy jest Ci wogole potrzebna 🙂

Pozdrawiam

Hehe chyba użyłem złego określenia bo przecież dieta to nie to samo co jadłospis , chodziło mi o to co mam jeść na śniadanie , obiad kolacje , taki plan na cały tydzień 😛 nie chciał bym żeby okazało się ,że mam jakieś nie dobory bo nie jem czegoś 🙂 Ostatnio jakaś dziewczyna w temacie „czym zastąpić mięso” pisała ze głównymi składnikami zastępczymi dla niej są jogurty , sery itp. I przez to ma problemy z cerą u mnie jest tak samo jak nie wiem co zjeść sięgam po nabiały i wydaje mi się ze w tym tkwi problem 😛

Witaj 😉 Zastępowanie mięsa nabiałem nie jest dobrym pomysłem i może prowadzić tylko do niedoborów, stąd też pewnie problemy z cerą. Przede wszystkim postaraj się wyeliminować z diety fast foody (jeżeli je jadasz) i cukier rafinowany znajdujący się w słodyczach a zastępować je warzywami i owocami. Białko, którym martwi się wiele osób przechodzących na wegetarianizm, możesz też znaleźć w produktach pełnoziarnistych, kaszach i warzywach strączkowych; w nabiale też ale spożywaj raczej chude twarogi, jogurty naturalne etc. Gdzieś tu na portalu jest też dostępna piramida żywienia. A poza tym: czytaj forum, bo to skarbnica wiedzy:)

To sa wazne rzeczy aleniekoneicznie w takim porzadku.
Numerem 1 jest nastawienie.
Numerem 2 styl (w sensie ze regularnie bez pospiechu itd a nie pet z kawa na sniadanie).
Dopiero na 3 miejscu skladniki jadlospisu + ich pochodzenie.

Pytanie "czym zastapic mieso" jest rownowazne z "czym zastapic wodke".. lub cokolwiek innego, spotkales sie zpytaniem "czym zastapic kasze" ? Albo "czym zastapic bataty" ? Wiele narodowosci nie zna kaszy czy batatow. Nawet jesli mieso to liczniejsza grupa i roznorodnosc niz bataty - to bez przesady nie przeceniejamy jego roli.
Nie potrzebujesz uzupelniac czegos czego nie brakuje. Najbardziej aktualne badania medycyny nie wykazaly niedoborow u lakto-owo wegetarian. Natomiast u jedzacych mieso wykazaly zagrozenia zwiazane z chorobami serca. Co do tej pory jadles na sniadanie ? Chyba nie mieso ? Bo to bylby hardkor nawet dla miesozercy 🙂 Nie sadze zebys byl z pokroju jajek na bekonie 🙂 Wiec jedz to co do tej pory.

Nastawienie mam bardzo dobre(przynajmniej tak mi się wdaje) już od dawna chciałem przestać spożywać mięso , ale nie miałem na tyle odwagi żeby to zrobić , chociaż spożywałem go w bardzo małych ilościach. Z regularnością w roku szkolnym będzie problem . 3 miejsce dla jadłospisu oznacza to ,że też jest ważny (w końcu czołówka ;p ) ale uświadomiłem sobie ,że wystarczy trochę (no może więcej niż trochę ) poczytać i sam zdołam nauczyć się co i w jakich ilościach jadać . Wiem już , że musze jadać więcej produktów zbożowych a ograniczyć produkty mleczne XD Teraz pozostaje mi znaleźć parę fajnych przepisów na dania zbożowe bo szczerze nie mam pomysłów i będzie ok. Jak na razie to rodzice nie wiedzą, że chce całkowicie przestać spożywać mięso (i wierzę w to ,że mi się to uda) przy najbliższym namawianiu na zjedzenie mięsa się o tym dowiedzą . Lubię się przegadywać także uświadamianie im ,że jest o dobry wybór nawet sprawi mi przyjemność ;p XD

Myślę, że kluczem do wszystkiego jest urozmaicenie i szerokie spektrum spożywanych produktów. Życzę powodzenia w dążeniu do wegetarianizmu! :thumbup:

Jeśli chodzi o cerę to ja zawsze zauważam taką zależność - im bardziej przetworzone jedzenie tym gorzej wygląda cera.
Najważniejsze przykazania dla początkującego wegetarianina to moim zdaniem - mniej nabiału i przetworzonych produktów sojowych etc. więcej kasz, strączkowych i surowizny. No i zmiana białego pieczywa na ciemne.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości 😉

[b]Zaszczurzony[/b] w temacie o którym pisałeś 'czym zastąpić mięso' jest wiele informacji dzięki którym możesz SAM ułożyć sobie dietę tak jak będzie Ci pasować. Kombinuj kulinarnie, eksperymentuj. Przewertuj jeszcze forum. Ułóż sam jadłospis i podrzuć tu zobaczymy co Ci wyszło 😉

[edytowane 28/7/2010 przez Bellis_perennis]

Ale dawno mnie tutaj nie było , ale to przez to ,że nie miałem neta ;/
Musze się pochwalić bo już równe 3 tygodnie nie miałem w ustach mięsa i jakoś sobie z tym radze nawet nie mam ochoty już go jeść ostatnio czułem się jakiś taki osłabiony ale chyba to normalne z powodu braku tauryny , musze jeszcze wywalić z mojej diety słodycze i jadać więcej surowych warzyw i owoców wtedy będzie git będę się starał ale strasznie trudno jest mi zrezygnować z tradycyjnych nowotarskich lodów (są takie pyszne ) i z czekolady .Na szczęście mam już neta i będę się mógł dokształci , wczoraj przyszła mi książka Wegetarianizm - Zmierzch Świadomości Łowcy już udało mi się wygrzebać parę fajnych przepisów 😉 Także u mnie wszystko jak na razie OK. i mam nadzieje ,że nie wpadnę w jakąś anemie heh 😛 jadłospisu jeszcze sobie nie zdarzyłem ułożyć ale jest on chyba zbędny bo zawsze i tak jem to na co mam ochotę jak będę miał jakieś problemy to wtedy będę się wysilał i próbował coś tam poukładać i ponaprawiać 🙂

Zaszczurzony, gratuluję :thumbsup: najważniejsze to eksperymentować, wiadomo że początki są zawsze trudne, ale jak tylko masz możliwość samodzielnego komponowania diety to zachęcam- czysta frajda 😀