hej,
ponieważ EvilOne wyraziła swoje zdanie jakoby osobniki płci męskiej, którzy zamieszczają ogłoszenia typu "poznam dziewczyne, szukam dziewczyny" już na starcie tracą w jej oczach, postanowiłem podjąć ten temat i wyjaśnić parę kwestii. Zapewne odnosiło by się to też do dziewczyn zamieszczających takowe ogłoszenia - ale gdyby EvilOne była facetem, ale ja osobiście tak tego nie traktuję - raczej szacunek dla takich odważnych i mądrych dziewczyn, tak mądrych bo wiedzą jakiego chcą faceta.
Otórz miłe Panie, my faceci zamieszczający takie ogłoszenia wcale nie jesteśmy desperatami albo nieudacznikami, którzy nie potrafią znaleźć sobie kobiety. My wybieramy to, że chcemy kobietę wegetariankę a nie kobietę mięsożerną i to stąd się biorą ogłoszenia w tym miejscu. Jesteśmy wykształceni i przystojni, mamy pieniądze ale nie szukamy bab, którym to imponuje, szukamy duszy wrażliwej, kobiety nieprzeciętnej i takie w większości są wegetarianki (przynajmniej ja mam taką nadzieję) a że jest was niewiele to musimy się ukorzyć i zamieszczać te pieprz* ogłoszenia. Szkoda, że dla wielu kobiet jest to objaw desperacji i niby pokazuje to, że taki facet to nieudacznik, zapewniam, że tak nie jest.
Jakie macie zdanie na ten temat miłe wegetarianki i wegetarianie?
[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]
Tak swoją drogą faceci których poznaje, po obwieszczeniu im, że jestem wege, słyszę teksty w stylu: ojej, no to żeś mnie zmartwiła, to gdzie ja mam Cię zabrać...? I chyba ich to przerasta troszkę 😀 Koszmar...
Ale tu już zboczyłam z tematu, chociaż tak naprawdę dążę do tego, że naprawdę czasem trudno jest znaleźć w realu kogoś, kto niekoniecznie nie je mięsa, ale kto chociaż nie boi się życia z wegetarianinem/wegetarianką, które jak wiemy my wcale nie jest takie trudne.
wedlug mnie to nie jest nic zlego i kompletnie nie rozumiem komentarzy o nieudacznikach i desperatach 😮
biuro matrymonialne np takie na skale ogolnopolska z ogloszeniami w brukowcach to zupelnie co innego niz ogloszenia zamieszczane tu-wsrod wegetarian, choc oczywiscie nie twierdze, ze biuro matrymonialne jest zle 😉 wsrod ludzi o podobnych pogladach, zainteresowaniach itp itd latwiej jest znalezc ta druga polowke-tak sadze 🙂 i nie widze nic dziwnego w takich ogloszeniach.
tak wiec samotne chlopy (baby rowniez 😉 ) piszcie ogloszenia-a noz niewinne pogaduszki przerodza sie w milosc na cale zycie 🙂 😉
Jaki tam akt desperacji? Raczej pomaganie szczęściu :). Jeżeli uważasz ze facetom trudno znaleźć swoją drugą wege-połówkę to co maja powiedzieć dziewczyny, które w wegetariańskiej społeczności są większością? Nie znam osobiście żadnego wege faceta i to mnie baaaardzo martwi 😎 Ogłoszenie to czasem jedyny sposób by takiego poznać 🙂
Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury.
Ja mam dwoje wege-facetów za przyjaciół i parę kobiet też 😛
Ostatnio nieźle się uśmiałam, poszłam z kumplem mięsożercą do knajpy (on wie że jestem wege, przyuczam go troche na ten temat). Usiedliśmy w miejscu, w którym pachniało pizzą z Pizzerii obok. Spytał się czy mam ochote na pizzę. Powiedziałam mu że tak, ale taką zrobiona własnoręcznie, która będzie w 100% safe.
On się kiedyś złapał na tym, że po imprezie ze mną i moimi przyjaciółmi wrócił do domu, otworzył lodówkę i zobaczył same mięso. Po dokładniejszych oględzinach zobaczył biały ser, po który od razu sięgnął. Chyba robię z niego wege 😛 Tylko szkoda, że nie ma takiego podejścia do skórzanych butów (już mi o tym mówił, że nigdy by z nich nie zrezygnował 🙁 )
Kiedyś pojechałam na imprezę do kupmeli (mięsożernej) i okazało się że mam jeezcze parę znajomych którzy są wege, o czym wcześniaj nie wiedziałam.
Poszukajcie między wami, pewnie jest ktoś wege, o czym nie wiecie 😀
A na temat ogłoszeń "matrymonialnych" to moja przyjaciółka w ten sposób poznała osobę, z którą jest!!
The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.
. Jesteśmy wykształceni i przystojni, mamy pieniądze ale nie szukamy bab, którym to imponuje, szukamy duszy wrażliwej, kobiety nieprzeciętnej i takie w większości są wegetarianki (przynajmniej ja mam taką nadzieję) a że jest was niewiele to musimy się ukorzyć i zamieszczać te pieprz* ogłoszenia. Szkoda, że dla wielu kobiet jest to objaw desperacji i niby pokazuje to, że taki facet to nieudacznik, zapewniam, że tak nie jest.
ja myślę, że cię poniosło 😀 zrobiłeś z wegetarianek niedościgniony ideał, ale to twoja rzecz - mam nadzieję, że bardzo się nie zawiedziesz. Co do zamieszczania ogłoszeń - nie postrzegam tego w kategoriach nieudacznictwa - może raczej małego lenistwa i wygody.
Don't let me detain you.
" lenistwa i wygody " no tez cos 😮 , dobrze, ze male,
aczkolwiek nie odpowiadacie na nasze anonsy :casstet: wiec cos tu jeszcze brakuje, nie wiem co, moze sie wstydzicie?
do tej pory na jakies moje 10 prob poznania i rozmowy na zywo poznalem tylko dwie dziewczyny wege, w tym tylko jedna osobiscie, druga niestety mieszka daleko ale jest super fajna, a te co pisaly, ze chetnie sie poznaja to jak przyszlo co do czego to myknely jak wiatr
[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]
Ogłoszenie tego typu nie jest złe. Ja chciałabym znaleźc druga połówkę, która ma takie podejście jak ja do jedzenia, życia i zwierząt, czasem przeraża mnie, że wśród ciekawych i wartościowych facetów z którymi mam kontakt na codzień, nie ma ani jednego, który by nie był padlinożercą:( jedynie koleżanki mam roslinożerne, a jeden znajomy który taki jest to juz nie jest znajomym bo to palant!
więc może to dobry pomysł żeby tą droga kogos znaleźc?
Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego.
" lenistwa i wygody " no tez cos 😮 , dobrze, ze male,
aczkolwiek nie odpowiadacie na nasze anonsy :casstet: wiec cos tu jeszcze brakuje, nie wiem co, moze sie wstydzicie?
Wiesz, nie ma się co wkurzać. Uważam, że mniejszego nakładu sił wymaga poznanie kogoś przez net. Zresztą utrzymywanie znajomosci tylko poprzez sieć to też rodzaj lenistwa i wygodnictwa. Nie traktuj tego co napisała jako krytykę... to było tak - z przymrużeniem oka. Piszesz, że nikt nie odpowiada na wasze anonsy...nie wiem dlaczego. Ja nie szukam drugiej połówki - już ją znalazłam. Może podobnie jest z większością osób tutaj?
Don't let me detain you.
Hej! Weszłam na stronę przypadkowo ( jak to w życiu czasem się zdarza) i przeczytałam na forum list braad`a, który mnie zainteresował. Ja też szukam znajomego, przyjaciela i stąd moje poszukiwania wśród takich jak ja. Wrażliwych, tolerujących zwierzętach, lubiących spokój,przyrodę....
Wydaje mi się, że takie strony, "wyselekcjonowanych" zmniejszają czas i przede wszystkim rozczarowanie obustronne.
Pozdrawiam Markotka
Sposób jak każdy inny, czy np. poznanie się na fb jest lepsze? Moim zdaniem nie. Znam kilka par, które poznały się w ten sposób i są szczęśliwe.
Sama też ciągle spotykam niewłaściwych facetów i bynajmniej nie chodzi mi o preferencje żywieniowe, więc nie wykluczam, że kiedyś skorzystam z tego typu ogłoszeń.
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
To bardzo kontrowersyjny temat. Z jednej strony takie ogłoszenia to nienaturalny i taki trochę sztuczny sposób szukania partnera, również obierany przez wielu jako desperacja czy coś w tym rodzaju. Ale z drugiej strony biorąc pod uwagę to, że same szanse na znalezienie odpowiedniej partnerki/partnera są już iluzoryczne dla "normalnego" człowieka i to, że te iluzoryczne szanse trzeba jeszcze zmniejszyć o 98% bo wegetarian jest nie więcej niż 2%, to takie ogłoszenia wydają się być logicznym rozwiązaniem. Wegetarianizm to przecież co prawda ważne ale nie jedyne kryterium, do tego przecież dochodzą jeszcze wszystkie inne aspekty, które muszą się zgadzać. Samo poznanie wegetarianina przez przypadek już prawie graniczy z cudem patrząc po tym jak jest nas mało. A to jest dopiero początek, do tego dochodzi przecież jeszcze charakter, atrakcyjność fizyczna itp itp. Szanse na to, że uda się spotkać kogoś, kto byłby dla nas idealnym partnerem i w dodatku wegetarianina jest porównywalna z wygraniem w totka. Taka jest prawda. Dlatego takie ogłoszenia wydają się być logicznym rozwiązaniem w opisanym w tym temacie przypadku. Mi to jakoś nie pasuje i raczej nigdy nie napisałbym takiego ogłoszenia, ale myślę, że nie ma powodu żeby kpić sobie z osób, które to robią i nazywać ich nieudacznikami. Nie każdy jest romantykiem i nie każdy wierzy w jakieś cudowne poznanie swojej miłości, tym bardziej będąc świadomym diametralnie zmniejszonych szans przez wegetarianizm. Niektórzy myślą bardziej realistycznie i postanowili użyć umysłu zamiast uczuć i zadziałać zamiast marzyć żeby zwiększyć swoje szanse. To nic aż takiego złego, nikt tu przecież nie napisał ogłoszenia typu "Kupię żonę".
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja