[b]tru[/b] - lubię mięso i ciężko byłoby mi przeżyć z samymi warzywami/owocami/innymi na talerzu. W dodatku pewnie wszyscy zamieniliby się w pacyfistów. Niezbyt zachęcające.

Gdyby wszyscy byli wege, to ja bym musiał popełnić rytualne samobójstwo.

Proponuję seppuku. Zawsze chciałam to zobaczyć na żywo.

Gdyby wszyscy byli wege to świat byłby światem pomyleńców 😉

[b]tru[/b] - lubię mięso i ciężko byłoby mi przeżyć z samymi warzywami/owocami/innymi na talerzu. W dodatku pewnie wszyscy zamieniliby się w pacyfistów. Niezbyt zachęcające.

Mówiłem żartobliwie. Ale wiesz...

Tak sobie myślę....
Gdyby wszyscy żołnierze pozabijali się w swoich wojnach...
Pseudokobice w swoich ustawkach...
Politycy zrujnowali się nawzajem...
Media wyprały własne mózgi...
Mordercy w swoich uluczkach nawzajem wymordowali...
Gwałciciele nawzajem wygwałcili...
Mięsożercy nawzajem pozjadali....

A ludziom dali by wreszcie spokój...

To wcale bym nie narzekał !

A ja tak sobie myślę, że tak będzie zawsze i za to właśnie kocham ten świat. 😀

Myśleć to sobie możesz 😉
Na szczęscie realia się zmieniają.

I co, za lat x będzie tu raj? Może i tak, ale raczej bez obecności na planecie ludzi.

I co, za lat x będzie tu raj? Może i tak, ale raczej bez obecności na planecie ludzi.

Bez róznicy, i tak tego nie zobaczysz.

ohoho, cóż za napinka...

Kiedy czytam niektóre wypowiedzi Ensifera to chwilami żałuję, że jestem modem i nie wypada mi wprost wyrazić swojego politowania/irytacji.

Ensifer :
[b]tru[/b] - lubię mięso i ciężko byłoby mi przeżyć z samymi warzywami/owocami/innymi na talerzu. W dodatku pewnie wszyscy zamieniliby się w pacyfistów. Niezbyt zachęcające.

!?
Niezbyt zachęcający byłby świat bez agresji? Dziwisz mnie. bardzo.

A to, że ciężko byłoby ci przeżyć bez tego i tamtego to wina twoich ( ustanowionych przez Ciebie) ograniczeń.

[edytowane 21/4/2009 od dizzy]