Od tygodnia mam dwa psy. Do 14-letniej spanielki Lady dołączyła 2-miesięczna Zuzia. Na razie jest wyspecjalizowaną jednostką sikająco-gryzącą ;D Ale jest przemiła, aż się boję co będzie, jak mój tygodniowy pobyt w domu się skończy, bo bardzo się do mnie przyzwyczaiła ;D
Utarłam koledze narodowcowi nosa - okazało się, że wiedzą o podstawach rasizmu ( m.in o Gobineau - jak to dobrze , że byłam na wszystkich wykładach z HMS!) biję go na głowę...
Łysol mój, odparł, że go zaskoczyłam na co mu odpowiedziałam, że on mnie też bo myślałam, że jeżeli się coś reprezentuje i jeżeli się czymś pyszni to przynajmniej ma się jakieś podstawy. Zaowocowało to tym, że jakiś czas się do mnie nie odzywał, a wychodząc fuknął, że on sobie i tak wszystko sprawdzi 😛
Białowieska się Puszcza.
Utarłam koledze narodowcowi nosa - okazało się, że wiedzą o podstawach rasizmu ( m.in o Gobineau - jak to dobrze , że byłam na wszystkich wykładach z HMS!) biję go na głowę...
Łysol mój, odparł, że go zaskoczyłam na co mu odpowiedziałam, że on mnie też bo myślałam, że jeżeli się coś reprezentuje i jeżeli się czymś pyszni to przynajmniej ma się jakieś podstawy. Zaowocowało to tym, że jakiś czas się do mnie nie odzywał, a wychodząc fuknął, że on sobie i tak wszystko sprawdzi 😛 [/quoteBrawo [b]Fatty [/b] 😉 ...
http://www.gajusz.org.pl/jedenprocent
Właśnie zauważyłam, że w wtorek stuknęły mi forumowe 2 latka 😀 😀 😀
Życzę Ci kolejnych forumowych lat, wszystkiego najlepszego :heartpump:
ach...i gratuluję, że udało Ci się znaleźć godne miejsce do praktyk w Bieszczadach. Mam nadzieję, że będziesz zadowolona z praktyk i oczarowana tym zakątkiem 🙂
Fatty- gratuluję wiedzy. Fajne jest mieć satysfakcję z tego, że utarło się nos komuś kto jest ekspertem (a przynajmniej teoretycznie nim być powinien) w danej dziedzinie.
Szukam u siebie jakiś powodów do weselenia się...hmm... jest w sumie dobrze, z nikim się nie kłócę, mała Jagienka uroczo rozkopuje mi brzuch i czytam świetną książkę 😉
Fajne jest mieć satysfakcję z tego, że utarło się nos komuś kto jest ekspertem
podejrzewam, że moja satysfakcja nie byłaby tak wielka, gdyby nie o rasistę chodziło. Z dziką rozkoszą będę gnębić drania, aż się w książkach zakopie i przemyśli sprawę. 🙂
I zgadzam się z powyższym: życie jest piękne, tylko w swoim muszę posprzątać 😛
Białowieska się Puszcza.
byliśmy znowu na USG ... 13 tydzień a ten miniaturowy człowieczek juz fika koziołki, wymachuje nóżkami , raczkami, wierci sie.... no cudeńko... mężuś byl zachwycony..
ja tez byłam pod wrażeniem ...tyle życia w nim.... przy wzroście 6,5 cm .
Tylko smutno sie robi jak pomyśleć ile takich biedactw zabito w czasie aborcji... aż mnie ciarki przechodzą..
omnia vincit amor!!
Przyszłam z pracy, patrzę? Maliny! Dopadłam boskich owoców i opustoszyłam koszyczek... po jakimś czasie przyszła mama, od drzwi informując mnie, żebym uważała na te maliny bo pryskane i wszyscy po nich urządzają wyścigi do toalety...
No cóż, w związku z powyższym z domu się nie ruszam, wieczór mam zaplanowany... 😀
Białowieska się Puszcza.
Jestem już kilka godzin po zabiegu chirurgicznego usunięcia ósemki o którym ostatnio pisałem w marudniku, jak na razie nie jest źle. Coś tam lekko pobolewa, ale to raczej jak zdarzy mi się zbytnio ruszyć szczęką, jednak co jakiś czas robię sobie okłady z lodu.
Sam zabieg nie był aż taki straszny, ale najgorsze było jak wygrzebywała tego zęba, myślałem że wyrwie mi szczękę ;p
Opuchlizny nawet nie widać, choć poszerzył mi się uśmiech ;p
Oczywiście na razie dietka, nie mogę jeść nic co wymaga gryzienia...
[edytowane 11/8/2010 przez Maq]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja