Przyłączam się do życzeń!! ^^
Spełnienia marzeń! 🙂

Również życzę wszystkiego najvegańskowniejszego!

A xxl zapadła się pod ziemię 😀 Fajnie jest mieć urodziny w długi weekend! 😀

Wszystkiego naj, naj xxl 🙂

Fajnie jest mieć urodziny w długi weekend! 😀

wszyscy śpiewają o tym długim weekendzie, a ja się zastanawiam gdzież on jest: w sobotę byłam w pracy, dzisiaj w pracy, wcale on nie dłuższy niz zwykle dla mnie 😉

Poza tym od 2 dni chodzę spać w ciągu dnia z córą-wreszcie jestem w miarę wyspana i mniej nerwowa.

super. Mamuśki to niesamowicie wytrzymałe istoty...

[edytowane 2/5/2011 przez Fatty]

Posprzątałem piwnicę. Chciałem tylko znaleźć pompkę rowerową i przy okazji odwaliłem kawał dobrej roboty. Niestety pompki tam nie było (ale nie będę w marudniku o tym pisał 😉 ).

Kilka dni temu obroniłem swoją zaległą pracę magisterską na 4.

Trzymajcie kciuki za dobrą pogodę w środę, bo mam zamiar udać się do Toronto na tydzień weganizmu. To będzie mój drugi rowerowy wyjazd do tego miasta (tym razem samotny).

[edytowane 2/5/2011 przez bułek]

[edytowane 2/5/2011 przez bułek]

I ja również przyłączam się do życzeń urodzinowych (troszkę spóźnionych) dla xxl
Nie miałam pojęcia, że taka młoda z ciebie osóbka 🙂
Wszystkiego najlepszego 🙂

Gratulacje mgr bułek!

Xxl, nieco spóźnione życzenia urodzinowe: wszystkiego naj naj naj! I żebyś została najlepszym vetem w Polsce 😀

Kilka dni temu obroniłem swoją zaległą pracę magisterską na 4.

Gratulacje, panie magistrze :thumbsup: Chociaż... ja bym sie od razu pochwaliła, a nie dopiero po kilku dniach 😛

Jeszcze raz bardzo dziękuję Wam za życzliwość 🙂 Oby spełniło się wszystko, co mówicie. Właśnie wróciłam do Wrocławia, przede mną bardzo stresujące 1,5 miesiąca.

Kilka dni temu obroniłem swoją zaległą pracę magisterską na 4.

No nie pogadasz 😉 Gratuluję! Ja za dwa miechy idę pod nóż 😎

[edytowane 3/5/2011 od Bellis_perennis]

Dzięki. Będę trzymał kciuki zatem, jeśli powiesz kiedy ;).

Byłem dzisiaj w Toronto (Toruń)...oczywiście rowerem ;), bo rozpoczął się tam tydzień weganizmu. Skręciłem ok. 82 km. W drodze powrotnej miałem prysznic, ale dojechałem. W Bydzi już wśiadłem w autobus.

2 tydzień mija na diecie wegańskiej:)z tego co czytałam na różnych forach (opinie innych) wydawało się to jakieś nie osiągalne a tu jednak jest na odwrót kwestia chyba nastawienia 🙂

bo rozpoczął się tam tydzień weganizmu.

Taa... Najlepsze jest to, że dowiedziałam się o tym dopiero wczoraj od koleżanki, która nie jest wege. xDD Jak dziś znajdę czas, to może się wybiorę... 🙂

Spis powszechny zawitał i do mnie.

-Czy zamierza pani rodzić dzieci?
-NIGDY!
- no wiesz co?? - zbulwersowała się moja mama.
-To panią córka zasmuciła - odezwała się ankieterka.
-Tak - zgodziła się mamuśka - mogłam jej nie wołać i za nią odpowiadać.

😀

Fatty, jak śmiałaś tak odpowiedzieć 🙂
Bułek, gratuluję tytułu mgra. Ja póki co próbuje od 2 tyg złapać mojego promotora-bezskutecznie 😡 Podobnie jak Bellis: tak za 2 miesiące planuję być już panią magister 🙂

Mam bilet na koncert Dir En Grey!!! ^^