przydarzyło mi sie cos cudownego. ale przed tym byl Świąteczny obiad i babcia tak płakała nade mną ze nie zjem mięsa. Przez dosłownie kilka sekund tak mi bylo jej zal ze pomyslalam o tym zeby zrobić jej ta przyjemność i czegoś tam skubnąć ale zaraz sie opamiętałam. Przecież zawsze sie dziwiilam co kieruje osobami którzy po latach rezygnują z wegetarianizmu. No i później patrze przez okno na ogród a tam nasze trzy koty męczą gołębia w ogrodzie . No to zaraz lecę w cienkiej koszulce go ratować, tylko buty ubrałam. To byl rasowy chyba oswojony gołąb, taki co lata w konkursach, miał 2 obrączki. Gołąb jak mnie zobaczył zaraz sie zatrzymał i czekał na ratunek. Bez problemu dal sie chwycić. Pierwszy raz w zyciu zobaczyłam taką wdzięczność w oczach zwierzęcia. nieraz ratowałam myszy, ptaszki i inne stworki ale To bylo niesamowite. to mnie jeszcze bardziej utwardziło w tym ze wegetarianizm to słuszny wybór. Wcześniej miewałam takie smutne mysli ze niejedzenie mięsa nic nie zmienia.. teraz nigdy juz nie będę miała wątpliwości.
oto pan gołąbek :
[IMG] [/IMG]
dziadek powiedział ze zna dwóch gołębiarzy i sie dowie co dalej robic.
omnia vincit amor!!
🙂 niech to robią jak ja nie patrze, jestem zbyt wrażliwa i tego tak nie potrafię zostawić. bym później nie zasnęła. pamiętam jak wypuszczałam po kilku dniach uratowana (takze od kota)sikorkę ktorej sie zregenerowało skrzydełko. Nie uciekła od razu . Skakala po naszym modrzewiu z taka radością ze nie moglam oczu oderwać :D.
__
mozesz sie ze mnie śmiać ale reanimowałam pająka po tym jak mi wleciał pod prysznic. Rozdzielałam sklejone nóżki, suszyłam, dmuchałam, myślałam ze juz po nim ale jak wysechł to ożył 😀 Nawet mam z nim zdjęcie. pokaże Ci później. jestem szalona 😀
[edytowane 13/4/2012 od n.i.x]
omnia vincit amor!!
Gołąbek piękny 😉
U mnie kiedyś na balkonie wylądował wycieńczony gołębi wędrowiec- akurat tam byłam, złapałam psa(jeszcze Czarka) za ogon co by nie szedł doń z komitetem powitalnym i darłam się aby ktoś przyszedł 😉
Prawny przedmiot zaliczony na 5 8) jeden z trzech, dobry początek 😀
Białowieska się Puszcza.
Moje spełnione marzenie- gastromyzon ctenocephalus ! 😀
http://www.youtube.com/watch?v=LDvokIl51t0&feature=related
powoli mój zbiornik zaczyna przypominać pod zimnowodny biotop Azji 🙂 W planach dokupienie 2 przylg- albo tego samego gatunku co już mam, albo innego - jestem zafascynowana 🙂
A rybka welonka którą oddałam już od miesiąca pływa w stawiku i chyba wzięła udział w tarle z karasiami 😀
Białowieska się Puszcza.
Nauczycielka z matmy dopuściła mnie do matury! 😀
Teraz nawet jeżeli nie zdam matmy w maju (obym zdała 😛 ) to poprawka w sierpniu. Nie będę się jednak rok męczyć z nauką do matury i w razie nie zdania w maju/nie dostania się na studia mam rok na przygotowanie piorunującej teczki 😎 (ASP) na spokojnie (no może nie tak do końca spokojnie bo mama się będzie wściekać, że siedzę w domu 😛 ale bez matury na karku to wielkie odciążenie więc z dwojga złego..) 🙂
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja