Wiecie co ? Po prostu ręce, nogi i wszystko opada na raz.

Dookoła każda firma budowlana pali sobie swoje odpady. Bo po co utilizować, jeszcze trzeba dopłacać. Taniocha, najmniejsza linia oporu. Aby się nachapać szmalem żeby jeszcze więcej konsumować niepotrzebnego nikomu gówna.

Przejdźmy do meritum - konkretna historia:
Obok nas są rózne budowy. Tesco i pod nim nowe bloki mieszkalne dla rozwrzeszczanych konsumentów gówna. Pala odpady. Mój znajomy ma to wszystko na widoku z okna, ja niestety(?) nie. Tak więc gadalismy o tym i zdecydowalismy że warto zadzwonić na straż, policję itp. To jest trucie. Palone PCV dla przykładu = dioksyny, substancja bardziej szkodliwa od odpadów radioaktywnych. To wszystko my wdychamy, wdycha małe dziecko kolegi o którym mowa.
W końcu nadazyła się "okazja" - znów palili, kolega zobaczył z okna i zadzwonił na straż:
- nieee paaanie, to wiem pan, my to do powaznych rzeczy jeździmy
- to gdzie mam zadzwonić, to jest niezgodne z prawem
- no to ja nie wiem panie zadzwoń pan moż na mjelicje czy co
dzwoni na policje, taka a taka sprawa,
- niee panie to może pózniej tam coś wyślemy bo wie pan tu teraz w terenie wszyscy i wogóle

i oczywiście nie przyjechali, bo kazdy miał to w dupie
i jak tu być społeczeństwem obywatelskim ?
jaką przyszłość mamy skoro mimo mojej naiwności nic tak naprawde się nie zmieniło ?
można nas truć bezprawnie i nikt nawet swojej tłustej dupy nie ruszy ...

eh ja blisko domu mam starą piekarnie smród jakiejś gumy co jakiś czas nie wiem czym oni tam palą a jak nie smród do okoła wszędzie sadza ;/ dwa razy dostali niby jakąś kare zapłacili i coś się zmieniło?! NIE !!!

Dlatego się nie zmieniało, że kary są zbyt niskie.
A z tym paleniem na budowie to wydaje mi się, że w prezydium powinni mieć dział ekologii. Jak nie, to gdzieś w mieście na pewno. Ostatecznie można iść do gazety 😛

Budowa budową. Wiecie w ilu domach pali się butelki i foliowe reklamówki w piecach?

Mnie to przeraża.
Tak odbiegnę od tematu (n w sumie to nie wiem czemu naszła nie ta myśl akurat tutaj)
Ostatnio wyrzuciłąm siostrę z pokoju za wnoszenia mięsa 😮 Ja tu takie akcje wyrabiam, a w świecie większe nieszczęścia 😮

taa, a ja fanatyczka opiedzialam z uporem maniaka brata, jak wywali setny kawałek plastiku po jakims kolejnym słodyczku do kosza ogólnego...albo papierową ulotkę.

Swoja droga spacer do lokalnej telewizji, która zazwyczaj nie bardzo ma co puszczac na antenie jest niezłe(u mnie niedawno pokazywano najbardziej zaśmiecone tereny w mieście(hehe, ok 200 metrów od mojego osiedla, zaza przed działkami ogródkowymi;/)- warto spróbowac.

W moim domu palenie plastiku byłoby niedopuszczalne!! Niestety moi sąsiedzi nie mają takich zasad... ludzie nie są świadomi tego co robią...