Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

niewegetarianskie sporty  

Strona 2 / 3 Wstecz Następny
marcelinka
bywalec

ze Szczecina 🙂
tu takiego nie mamy, ale podczas wakacji bede troche podrozowac po Polsce, wiec moze akurat trafie 😉
gdzie on jest??

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 18/06/2006 11:03 pm
Wiejka
stały bywalec

WE wrocławiu na bielanach znajdziesz Decathlon:D.A znacie może jakieś firmy ze sprzętem do jazdy nieskórzanym:D??

Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń...Jest po prostu inne..

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 18/06/2006 11:18 pm
Majowa
bywalec

[php] [/php] [php] Ja mam ostatnio problem, bo mi membrana w djembe poszła i bede musiał kupić nową... i zastanawiam się czy można kupić gdzieś nieskórzaną albo chociaż nieprawdziwie-skórzaną. Może ktoś wie coś na ten temat? [php] [/php]

Kumpel opowiadał że jego znajomy sobie zrobił membranę z takiej bardzo grubej folii do tuneli i podobno to nawet całkiem fajnie gra.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 19/06/2006 4:54 am
Bleks
bywalec

W wawie to na jerozolimskich, kolo reduty (wlasciwie to praktycznie mozna go zaliczyc do ch reduta) i na targowku gdzies.
a co do tej firmy to fouganza

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 20/06/2006 10:17 pm

choc jedna z kolezanek-weganka zakupila sobie djembe ze skorzanym naciagiem i w dodatku futerkiem po bokach, ale twierdzila, ze ona sie nie przyczynila do zabicia tego zwierzecia, bo to jej rodzice kupili, nie ona"

Jestem w takiej sytuacji jak Twoja koleżanka rodzicie przywieźli mi z Tunezji bęben , Ceramiczne cudo niestety naciągane skórą 🙁 oddać go do sklepu nie oddam sprzedać hmmmm rodzice wlekli go w torbie przez kawał drogi zresztą kupili go bo wiedzieli jak bardzo chce mieć bęben . Grałam wcześniej w zespole na djembe ale nigdy własnym bo nigdy nie mogłam znaleźć z nieskórzaną membraną. Tu tu się rodzi takie hmmmm z jednej strony no fajnie mam bęben tak długo wyczekiwany a z drugiej ta okropna skóra ;//

Agrafencja 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/10/2007 1:49 am
Baby_lemonade
forumowicz

Ja też mam taki bębenek. Ochydztwo!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/10/2007 4:11 am

Ja też mam taki bębenek. Ochydztwo!

Ohydztwo bęben czy ohydna skóra ??? 🙂 bo jeśli bęben to hmmm :D:D:D ja tam nie narzekam mój wygląda fajnie i ma ciekawe brzmienie 😛 Skóra masz racje ohyda blleeee ,

Agrafencja 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/10/2007 3:23 pm
braad
stały bywalec

Ja mam ostatnio problem, bo mi membrana w djembe poszła i bede musiał kupić nową... i zastanawiam się czy można kupić gdzieś nieskórzaną albo chociaż nieprawdziwie-skórzaną. Może ktoś wie coś na ten temat?

zakladam, ze chodzi o jakis beben? zalezy kto robi takie bebny. Czesto sa to ludzie z pewnych kregow i czasami wege, jesli robia takie bebny to ze skory padlych zwierzat a nie zabitych. Wiem, ze jest taki gosciu w PL, okolice Lublina jak pamietam i on robi bebny ze skory padlych zwierzat. To jednak lepiej gra niz gumowy, te gumowe nadaja sie raczej do tych dlugich i cienszych bebnow. Na zachodzie sa tez firmy, ktore robia np buty ze skory ale tez padlych zwierzat i to jest w informacji podane. Jakkolwiek niektorzy z was maja obrzydzenie do dotykania skory wiec to pewnie was nie pociesza.

[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/11/2007 1:01 am
Deleted
forumowy expert

To wy nawet paintballa nie możecie uprawiać? A co np. z ASG (air soft gun)?

=

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/11/2007 2:42 am
xxl
 xxl
weteran forum

Nie 'nie możecie', tylko co najwyżej 'nie chcecie'. Nikt nikomu niczego nie zabrania, wszystko jest kwestią sumienia.

Osobiście próbowałabym paintballa nawet, gdyby był w pełni wegański. Jakoś nie bawi mnie celowanie i strzelanie z broni do drugiego człowieka, czy jakiejkolwiek innej istoty :/ Nie odważyłabym się.

http://www.explosm.net/comics/random/

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/11/2007 11:59 am

a mnie zawsze ciekawił paintball. zamalowywanie kulkami farby, to urocze. miałam nawet taką piękną kolorową grę, dziś strasznie archaiczną, o lemingach, dźwigniach, zaporach, zjeżdżalniach i paintballu. jak kiedyś powstanie wegeball to na pewno spróbuję.

a te buty ze skóry padłych zwierząt to nie jest zły pomysł. gdyby świat od wieków był wege, początkowo buty robiono by pewnie ze skór zmarłych zwierząt. u nas też można takie zdobyć, ja jednak nie ufam. nie mam obrzydzenia. raczej mam dość traktowania wszystkiego tak serio.

[edytowane 1/11/2007 przez ~*mikrokosmos*~]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/11/2007 1:40 pm
Deleted
forumowy expert

" Gdyby był w pełni wegański." Dość dziwne określenie, jak dla mnie. Czy sport może być w ogóle wegański?

=

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/11/2007 1:43 pm
xxl
 xxl
weteran forum

" Gdyby był w pełni wegański." Dość dziwne określenie, jak dla mnie. Czy sport może być w ogóle wegański?

Po prostu chodzi mi o to, że taki sport nie wymagałby używania sprzętu wykonanego z substancji pochodzenia zwierzęcego. Plus nie zadawałby zwierzętom cierpienia (jak np. wędkarstwo czy polowania).

http://www.explosm.net/comics/random/

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/11/2007 2:05 pm
Deleted
forumowy expert

Dość ciężka sprawa... ech, szkoda że umnie w pobliżu nie ma żadnej strzelnicy...

=

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/11/2007 2:11 pm

Bo tu chodzi o pewien drobiazg- nie mówimy o weganizmie pod katem diety a filozofii. nie ma w tym nic dziwnego i niezrozumiałego. dlatego sporty mogą być wegańskie, bo nie wykorzystują pracy zwierząt, kuferki mogą być wegańskie (to brzmi uroczo "wegański kuferek"), spacery też, pod warunkiem, że bez psa (żartuję^^).
czasami używam sformułowań wegański, wegetariański w podobnych kontekstach i moja koleżanka trochę sie z tego śmieje. ale co tam keep a distance.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/11/2007 2:12 pm
Strona 2 / 3 Wstecz Następny
  
Praca