Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

demonizacja solarium  

Strona 1 / 2 Następny
  RSS

alias
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 108
06/11/2006 10:57 pm  

czuje ze poprostu musze isc na solarium, brakuje mi slonca, dopada mnie depresja itd

ale tyle sie nasluchalem o szkodliwosci solarium ze pojscie tam graniczy niemal z proba samobojcza;)

nigdy jeszcze nie bylem na solarce, wiec prosze o wasze rady jak to sie robi i moze jakies artykuly profesionalistow na temat tej szkodliwosci

zesraj sie a nie daj sie


OdpowiedzCytat
Reiha
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 593
07/11/2006 12:34 am  

ja nie chodzę z kilku powodów:
1. przyspiesza wysuszanie skóry a tym samym jej starzenie [można niby ratować się kremami, ale ja wolę nie].
2. mam dość duży tatuaż a zbytnie nagrzewanie go czy to na słońcu "naturalnym" czy w solarium mu nie służy [blednie szybciej]
3. cera naczynkowa [moja, niestety -_-] nie lubi zbyt wysokich temperatur
4. w solariach napromieniowanie skóry promieniami UV jest kilkakrotnie wyższe niż przy opalaniu naturalnym - tak powiedziała mi moja pani dermatolog. Mam świra na punkcie zmarszczek itp, więc nie chcę przyspieszać tego co nieuniknione 🙂

Don't let me detain you.


OdpowiedzCytat
Asia
 Asia
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 429
07/11/2006 1:31 am  

Heh:)...no coż i ja tez nigdy nie byłam na solarium...strasznie duzo nasłuchałam sie o jego szkodliwości,więc po co niszczyc sobie skórę, tez strasznie lubię słonko i jestem wpełni szczęścia jak pięknie świeci ,ale cóż poradzić,taka pora teraz nastała, że słoneczka ni ma:P....trzeba chyba tylko znów czekac do lata 😛


OdpowiedzCytat
kamma
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 669
07/11/2006 8:41 am  

Banany poprawiają humor. Zjedz 2-3 dziennie i powinno być lepiej:)
A jeśli koniecznie potrzebujesz światła, to znajdź takie solarium, w którym są dostępne słabsze lampy, a nie tylko tzw. "turbo". Jeden seans Ci nie zaszkodzi.

podskoczyć i nie trafić w ziemię


OdpowiedzCytat
locked_dbla_eastre
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 106
07/11/2006 6:19 pm  

ja też nigdy nie byłam i nie zamierzam. kojarzy mi się to z dresiarstwem (może jestem trochę uprzedzona). ale słyszałąm, że faktycznie w niewielkich dawkach poprawia nastrój. ale niektórych to jakos strasznie wciąga 🙂
z widzenia znam jedną taką tanorektyczkę. mówię Wam.... biedna dziewczyna 😉 ma tak na oko 16 lat i po porostu wygląda tragicznie. to już nie chodzi o moje jakieś uprzedzenia co do chodzenia na solarium. ta dziewczyna ma poważny ze sobą problem. jej twarz jest w takim samym kolorze jak ciemne szklane butelki. reszta też pewnie ma taki kolor, ale na twarzy widać to szczególnie.
ja oczywiście wiem, że tu akurat chodzi o poprawę nastroju, a nie opalanie się. tak mi się tylko przypomniało o tej dziewczynie.


OdpowiedzCytat
siwcia
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 661
07/11/2006 6:55 pm  

Zależy co kto lubi. Jedni chodzą na solarium żeby poprawić sobie nastrój a inni, hmmm no cóż, możemy się domyślać w jakim celu, ja osobiścnie nie chciałabym znaleźć się w skórze takiej tanorektyczki 😉 Aż mnie ciarki przechodzą na myśl jak ona będzie wyglądać za parę latek 😮 😛


OdpowiedzCytat
alias
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 108
07/11/2006 9:25 pm  

stalo sie, poszedlem na solarke 🙂 na 5 minut na slabe lampy i sie nalykalem koenzymy Q10 i witamin zeby przeciwdzialac negatywnym efektom

hmm, stwierdzilem ze skoro nie ma slonca to 10minut solarium tygodniowo nie zaszkodzi

za przemawia fakt ze pomaga w metabolizmie wit D, dziala antydepresyjnie, poprawia wyglad

przeciwko ze niszczy wlokna kolagenowe i elastynowe i wyzwala wolne rodniki ale to mozna zminimalizowac lekarstwami, a przeciez na poludni europy cz afryce maja 10 razy wieksze dawki promieniowania UV i nie wygladaja jak starcy w wieku 40lat;)

zesraj sie a nie daj sie


OdpowiedzCytat
Asia
 Asia
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 429
08/11/2006 1:38 am  

No i jak tam humorek po solarce...?? poprawił się??....pytam z czystej ciekawości.Czy takie sztuczne słońce może zastąpić prawdziwe..??

[edytowane 7/11/2006 od Asia]


OdpowiedzCytat
alias
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 108
08/11/2006 1:55 pm  

ok, zdaje relacje z " dnia po" 😉
nie mam zadnych negatywnych efektow, zadnych poparzen itd, mimo ze jestem fototyp1 czyli jasny blondyn, jasne oczy, jasna skora ( ale ja sie opalalem latem wiec skora byla przyzywczajona do UV)

samopoczucie?czuje sie dobrze bo w koncu przelamalem moj strach przed pojsciem do salonu odnowy 😉 pokonalem bariere niesmialosci itd
poza tym przyjemne jest uczucie ciepla emanujacego od lamp w polaczeniu z wiatrem chlodzacym, wystarczy zamknac oczy by poczuc sie jak nad morzem, w jakiejs fajnej knajpce bo do tego leci jeszcze muzyka w kabinie

opalenizny chyba jeszcze nie widac, ale to musi ocenic ktos inny, bo samemu sie tego zwykle nie dostrzega i w koncu czlowiek wyglada jak mulat a czuje sie ciagle blady;)

przeczyatlem artykul profesionalistki an temat solarium i zalecala zeby najpierw opalac sieco 48h stopniwo az do osiagniecia pozadanego rezultatu a potem raz na tydzien zeby utrwalac efekt

podobno 10 minut na soalrium to jak caly dzien spedzony na sloncu jesli chodzi o uszkodzenia skory, wiec ja lykam sobie na to koenzym Q10 i witaminy

kobiety maja tez delikatniejsza skore wiec musicie uzywac kosmetykow przed i po solarium zeby wam nie popekaly naczynka i zebyscie nie dostaly wypryskow bo gruczoly lojowe pracuja intensywniej zeby nawilzyc wysuszana przez UV skore

ps
ja poszedlem glownie dlatego ze zauwazylem u siebie objawy depresji, mimo tego ze uprawiam fitness i mam bardzo dobra diete, a jako ze nie mam ani ochoty ani kasy ani czasu na wyjazd do afryki to wybralem namiastke czyli solarium
zreszta biorac pod uwage dziure ozonowa i intensywnosc slonca jaka obecnie jest nawet w polsce to slonce jest rownie szkodliwe jak sztuczne lampy

[edytowane 8/11/2006 od alias]

zesraj sie a nie daj sie


OdpowiedzCytat
ana:)
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 187
08/11/2006 8:07 pm  

Opalenizny nie widac odrazu, pojawi sie po pewnym czasie albo po nastepnych seansach. U mnie np. po pierwszym nie bylo widac sladu. I radze nie szalec z czasem, zacznij od kilku minut i powoli zwiekszaj dawke:P


OdpowiedzCytat
locked_dbla_eastre
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 106
08/11/2006 9:53 pm  

a wiecie, że aby być wystawionym na promieniowanie słoneczne to wcale nie potrzeba słonecznego dnia 😎
to że słońce "nie świeci", w sensie jest pochmurno nie znaczy że nie dociera do nas promieniowanie 😎 dociera i ma wpływ na skórę. może nie tak duży jak przy bezchmurnej pogodzie, ale dociera. dlatego ja używam zawsze kremu z filtrem 😉 ale niedawno słyszałam, że takie filtry są też szkodliwe 😮

[edytowane 8/11/2006 od eastre]


OdpowiedzCytat
Wiejka
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 808
08/11/2006 11:49 pm  

Heh..Ja w czerwcu miałam mój pierwszy raz na solarium...Chciałam już kiedyś spróbować..ALe too co się bałam..to ta kabina..:D.Bo ja mam taką lekką klaustrofobię i miałam jakieś takie wyobrażenia , ze kabina się zamknia..albo nie wiem co tam jeszcze..:P..Tak jak w "Oszukać przeznaczenie3":D...Ae poszłam raz na najsłabszą lampę..na...4, albo 6 min..nie pamiętam..:D.I mi się podobało..muzyczka, nawiew..:D.Tylko potem wypiłam gazowaną wodę..fuu:P..I byłam chora.:D...Od tamtej pory nie byłam drugi raz..ALe z qmpelą się wybieramy..po dawke wit.D:D...Pzdr!

Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń...Jest po prostu inne..


OdpowiedzCytat
alias
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 108
09/11/2006 9:46 pm  

bylem dzis drugi raz, na 7 minut zaszalalem;)

hmm, chyba juz jestem opalony bo jakos ludzie mi sie bladzi wydaja 😮

zesraj sie a nie daj sie


OdpowiedzCytat
Alispo
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 228
15/11/2006 11:53 pm  

sie nalykalem koenzymy Q10 i witamin zeby przeciwdzialac negatywnym efektom

hm..bardzo wegetariansko.. :/

co do solarium-mysle,ze wazny jest umiar,pare razy po dawke wit.D czy antydepresyjnego swiatla mozna sie przejsc,trzeba czuc co nam wiecej pozytku przyniesie 😉


OdpowiedzCytat
EvilOne
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 829
27/11/2006 5:42 pm  

też mi brakuje słońca!! a nie mogę iść na solarium bo mam taaaaką jasną karnacje i taki typ urody ze bym albo wyglądała jak rak albo jak palona cegła:( poza tym bardzo lubie moją bielutką buzie;) a jak tu nałapać promieni i wit. D bez słońca??

hide and seek


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 2 Następny
  
Praca