no to jeszce ja poprosze o porade.. ;).
Wegetarianka jestem półtora miesiąca i zauważylam, że strasznie pogorszyl mi się wzrok... mama probje mi wmówić, że to dlatego, że nie jem masla (ak dotąd sama robila mi kanpaki z wielka warstwa tego tłuszczu.. fee) i ryb... (brak reszty mięsa w moim jadłospisie zaakceptowala, ale ryb przeboleć nie może).
Jakos nie chce mi się wierzyć w jej teorie... Z tego co sie orientuje to wit. A dobrze wpływa na wzrok... Gdzie jest jej najwiecej? Warto zarzywać jakies preparaty np. wyciąg z borówek (słyszałam, ze skuteczne)?
W komercyjnych dietach bakuje przede wszystkim witamin które się utleniają pod wpływem tlenu atmosferycznego (psują się). Są to nienasycone kwasy tłuszczowe
Omega-3 (siemie lniane 2 łyżki stołowe dziennie, świeżozmielone)
Omega-6 i -9 inne nasiona roślin oleistych oraz orzechy (wszystkie najlepiej namoczyć, podkiełkować)
Witamina A (sok marchewkowy, warzywa liściowe)
Witamina E - kiełki nasion
Witamina C – kiełki nasion, świeże owoce
Witaminy niszcząne podczas termicznej obróbki (gotowanie, parowanie, pieczenie)
B1, B5 (kwas pantotenowy), B6, kwas foliowy, C,
Polecam przejrzeć stronkę link poniżej
Zdrowe żywienie (tabelka o witaminach i czynniki niszczące witaminy, ich przyswajalność)
http://zdrowezywienie.w.interia.pl/ciekawostki.htm
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
[edytowane 26/4/2007 od Jędruś]
no to jeszce ja poprosze o porade.. ;).
Wegetarianka jestem półtora miesiąca i zauważylam, że strasznie pogorszyl mi się wzrok... mama probje mi wmówić, że to dlatego, że nie jem masla (ak dotąd sama robila mi kanpaki z wielka warstwa tego tłuszczu.. fee) i ryb... (brak reszty mięsa w moim jadłospisie zaakceptowala, ale ryb przeboleć nie może).
Jakos nie chce mi się wierzyć w jej teorie... Z tego co sie orientuje to wit. A dobrze wpływa na wzrok... Gdzie jest jej najwiecej? Warto zarzywać jakies preparaty np. wyciąg z borówek (słyszałam, ze skuteczne)?
Myśle że wpłyneły na to zupełnie inne czynniki takie jak np. za dużo patrzenia w monitor, przemeczenie, za mało snu, nerwy, za dużo oglądania tv, może za mało świeżego powietrza i dobrych wibracji 😉
[edytowane 25/4/2007 od waszakicia]
no to jeszce ja poprosze o porade.. ;).
Wegetarianka jestem półtora miesiąca i zauważylam, że strasznie pogorszyl mi się wzrok... Warto zarzywać jakies preparaty np. wyciąg z borówek (słyszałam, ze skuteczne)?
Borowki sa bardzo dobre ale zamiast preparatow to moze mrozone albo poczekaj az sie pojawia swieze 🙂
Ja mialam problem z oczami jak w diecie pojawilo mi sie za duzo cukrow prostych.
Wtedy zaczelam zwyczajnie zle widziec i zaczelam miec problemy z widzeniem o zmroku.
Sprawdz swoja diete pod katem cukru i weglowodanow przetworzonych.
Jesli masz sokownik to najszybciej postawisz sie " na nogi - oczy" zielonymi sokami.
Marchewka, buraki, seler, sok z pietruszki, salaty, kapusty itp. One w ekspresowym tempie wyrownuja braki witamin.
Przy okazji wypluczesz sobie toksyny z organizmu. Przy przejsciu na diete z mniejsza iloscia miesa organizm pozbywa sie smieci i to sie czasami objawia czasowym pogorszeniem kondycji.
Pozdrawiam 🙂
dzięki wszystkim serdecznym :D. możliwe ze moj blad tkwi wlasnie w cukrach... ostatnio mam jakies dziwne napady na wszelakie slodkosci 😮 , ale problelm pewnie jest tez niedosypianie i stres... matura, egzamin na prawko, rozmowa z profesorkiem z uniwerku i wiele innych... kurcze... i to wszytsko w przeciagu najbliższych tygodni... 🙁 . nie wyrabiam...
P.S... te zielone soki jakos nie brzmią zachecająco :D.. hehe.. 😉
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja