Witam szanownych Grupowiczów,

Ciekawi mnie taki temat, bo ostatnio zaczęły mi stawy strzelać i to w całym ciele. Normalnie wszyscy polecają galaretki (jednak to żelatyna) i preparaty z kolagenem, glukozaminą i chondroityną. Mam jednak pytanie jak naturalnie (bez suplementów) odżywić lepiej stawy będąc na diecie wegetariańskiej.

Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.

Od ok. 4-5 miesięcy zacząłem rekreacyjnie trenować siłowo i biegi. Waga spadła ok. 10kg ale przyszło strzykanie w stawach (bez bólu). Nie jest to bardzo uciążliwe ale nie wiadomo co będzie dalej bo chcę zwiększyć intensywność treningów.

Pozdrawiam,
Skibbbi

Kiedyś natrafiłam na blog(?) dietetyczki, gdzie obaliła mit iż na stawy zdrowe są galarety etc(wręcz mogą być szkodliwe), a stawiała raczej na oleje, orzechy, pojawiało sie siemie lniane i warzywa- jak na złosć nie mogę tej strony teraz znaleźć.

Powiadasz, że siemię lniane ... to bardzo ciekawe. Jakieś półtora miesiąca temu przestałem je pić ( a piłem ok. 3 miesięcy ze względu na układ pokarmowy) czyli mniej więcej zaczynałem je pić jak zaczynałem trening. Żadnych dolegliwości ze strzykaniem w tym czasie nie miałem. Muszę wrócić znowu do siemienia i zobaczymy 🙂

Jakoś nie pokojarzyłem tych faktów. Ale kto wie? Może siemię to będzie to ...

Dzięki za info. Jakby znalazł się ten blok to bardzo proszę 🙂

Pozdrawiam,

Na facebooku też jest coś takiego: [url] http://www.facebook.com/photo.php?fbid=686805731346586&set=a.385350298158799.112416.181055951921569&type=1&theater [/url]

Do tworzenia kolagenu potrzebna jest witamina C.

[url] http://www.elsevier.pl:8080/book-page-sample-file/635/pdf/k2.pdf [/url]

Też mam ten problem, zresztą był on już na forum poruszany.
Siemię lniane jem prawie codziennie, ale bez zmian. Tyle, że ja je jem zmielone, na ogół w zielonym smoothie. Skibbbi, a Ty w jakiej postaci je piłeś? Ten klajster co powstaje przy gotowaniu?

[quote="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolagen"]Kolagen ma nietypowy skład aminokwasów. Zawiera duże ilości glicyny i proliny oraz dwa aminokwasy nie pochodzące bezpośrednio z translacji w rybosomach – hydroksyprolinę i hydroksylizynę, z czego tę pierwszą w dość dużych ilościach. Aminokwasy te są formowane z proliny i lizyny już w gotowym produkcie translacji w procesie enzymatycznym, która wymaga obecności witaminy C.

Zawiera także kwas asparaginowy (Asp) i glutaminowy (Glu) oraz argininę (Arg) i lizynę (Lys).
www.bfs.p.lodz.pl/get_file.php?fileId=49

Witaminy C wegusom raczej nie brakuje, tak sobie myślę, że może za mało "klocków"? Lizyna jest chyba najtrudniej osiągalnym aminokwasem na diecie roślinnej (w Cronometerze zawsze ją mam w mniejszej ilości niż pozostałe aminokwasy, choć zwykle powyżej 100% zapotrzebowania). Przydałoby się znaleźć jakieś produkty obfitujące w te właśnie aminokwasy. Albo może są jakieś suplementy zawierające czyste aminokwasy?

Fundację "Wiemy co jemy" prowadzi ztcw Małgorzata Desmond, więc myślę, że można ufać 🙂

Jako ciekawostkę podam, że w celu analitycznego oznaczenia kolagenu oznacza się hydroksyprolinę i mnoży przez 8 🙂

[edytowane 17/7/2013 przez SilentEnigma]

Lizyna jest chyba najtrudniej osiągalnym aminokwasem na diecie roślinnej (w Cronometerze zawsze ją mam w mniejszej ilości niż pozostałe aminokwasy, choć zwykle powyżej 100% zapotrzebowania). Przydałoby się znaleźć jakieś produkty obfitujące w te właśnie aminokwasy. Albo może są jakieś suplementy zawierające czyste aminokwasy?

http://allegro.pl/listing/listing.php?string=lizyna

Rośliny strączkowe są bogate w lizyne.

[edytowane 18/7/2013 przez SKOLMAN_MWS]

Witam Skibbbi
Podaj swój tygodniowy jadłospis.
Próbowałeś smarować stawy kremem z żywokostu?

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty.
:yltype:

[quote="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolagen"]Kolagen ma nietypowy skład aminokwasów. Zawiera duże ilości glicyny i proliny oraz dwa aminokwasy nie pochodzące bezpośrednio z translacji w rybosomach – hydroksyprolinę i hydroksylizynę, z czego tę pierwszą w dość dużych ilościach. Aminokwasy te są formowane z proliny i lizyny już w gotowym produkcie translacji w procesie enzymatycznym, która wymaga obecności witaminy C.

Zawiera także kwas asparaginowy (Asp) i glutaminowy (Glu) oraz argininę (Arg) i lizynę (Lys).
www.bfs.p.lodz.pl/get_file.php?fileId=49

http://chlorella.pl/index.php?page=sklad-chlorelli

Chlorellę znam i biorę, ale gdybym chciała ją traktować jako źródło lizyny tobym poszła z torbami. Chyba sobie zakupię tę lizynę, a póki co zwiększę ilość strączków.
Chlorellę mam nawet tej samej firmy, ale na moim opakowaniu jest w składzie witamina D, a tu jej nie ma :/