Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

nietestowane na zwierzętach  

Strona 13 / 26 Wstecz Następny
  RSS

Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
16/03/2011 10:00 pm  

Zobaczcie co znalazłam:

[i]we wrześniu uczestniczyłam w III Krajowym Kongresie Biotechnologii - tam przedstawiono nam sytuację testów in vitro jako alternatywy badań na zwierzętach oraz kwestii prawnej testów na zwierzętach w UE.W całej UE obowiazuje obecnie zakaz testowania finalnego produktu na zwierzętach przez co zniesione zostalo umieszczanie odpowiednich znaczkow na opakowaniach.Konkretne składniki jesli juz kiedys zostaly przetestowane (np 10 lat temu) nie sa testowane powtornie.Wiele testow wykonuje się in vitro na hodowlach roznych linii komorkowych (np Caco 2). Generalnie dązy sie do calkowitego wyeliminowania zwierzat z doswiadczen - w tej chwili nie sa jednak niestety znane metody alternatywne do badania alergennosci,dawki DL50 ale trwaja nad tym badania.Do roku 2009 jest w planach wprowadzenie kolejnych testow alternatywnych, a w roku 2013 calkowitego zakazu testowania na zwierzetach jakichkolwiek produktow.Tak więc z optymizmem patrzmy w przyszlosc.Test Draize'a na szczescie znalazl juz metode alternatywna - niestety jest to test na blonie owodniowo omoczniowej zarodka jaja kurzego,ale z dwojga zlego jest to chyba bardziej humanitarne. [/i]

źródło:
http://grono.net/wegetarianizm/topic/5232874/sl/testowanie-kosmetykow/

[edytowane 16/3/2011 przez Bellis_perennis]

[edytowane 16/3/2011 przez Bellis_perennis]


OdpowiedzCytat
czarna
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 188
17/03/2011 2:07 am  

Bardzo czesto sie z tym spotykamy a co jest chyba najgorsze to te leki...zawsze jak juz cos to prosze dr.o te leki bez zelatyny...a ostatnio mialam chorobe urologiczna i co dostalam???po jakimś czasie przeczytalam ulotke do konca a tam co???po przedawkowaniu u zwierzat wystepuje drgawka i az mnie wszystko zaczelo bolec odstawilam leki nie mialam sumienia wszyscy bliscy stwierdzili ze jestem nienormalna ale zeby az tak przeciez chodzi o twoje zdrowie mowili a ja im swoje...I OBYaby juz nie bolalo...bo nie wiem co wtedy

Live and let live!


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 2718
17/03/2011 11:51 am  

Wzystkie leki są testowane.
I moje tutaj pytanie, czy legi ziołowe takich firm jak np. Naturel czy Phyto farm też, czyteż ten ********** obowiązek dotyczy tylko "chemii"?


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
17/03/2011 1:34 pm  

Tak, wszystkie leki są testowane na zwierzętach bo nie ma metod alternatywnych, prawdopodobnie dłuugo nie będzie. Bo jak stworzyć coś sztucznego co reagowałoby jak żywy organizm?
Wszystko co ma wartości lecznicze jakoś musi być potwierdzone stąd nawet jeśli na opakowaniu herbaty producent chce umieścić informację o właściwościach leczniczych (np obniżaniu ciśnienia) musi to przetestować na zwierzętach.

[edytowane 17/3/2011 przez Bellis_perennis]


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
17/03/2011 1:39 pm  

No właśnie, nie ma chyba większego sensu protestowanie przeciwko żelatynie w leku, bo one i tak są i będą testowane na zwierzętach.
Co do leków ziołowych, to jeśli są sprzedawane jako suplementy diety, to być może nie są testowane. Teraz na rozmaitych nalewkach ziołowych jest napis, że "jego skuteczność opiera się wyłącznie na długim okresie stosowania i doświadczeniu" i jest "przeznaczony do stosowania tradycyjnego". Chodzi chyba o to, że ziołolecznictwo wywodzi się z medycyny ludowej, która dobrze znała właściwości lecznicze roślin, a nie z doświadczenia oficjalnej medycyny. Więc chyba ziół nie testują.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
17/03/2011 1:42 pm  

No właśnie, nie ma chyba większego sensu protestowanie przeciwko żelatynie w leku, bo one i tak są i będą testowane na zwierzętach.

TAK!!! Ciągle to powtarzam.
Moim zdaniem jak się jest poważnie chorym nie ma też co protestować przeciw lekom chyba, że ktoś ma skłonności masochistyczne.

Cienkun tak właściwie to napisz do Naturella skoro Ci zależy.


OdpowiedzCytat
Szczurunia
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 386
18/03/2011 1:04 am  

Co do leków i testowania to ręki sobie uciąć nie dam, ale to nie jest tak, że wszystko co w aptece, to musi być testowane.
Bo jest bardzo duża różnica między lekiem a suplementem diety. Duża część tabletek bez recepty to właśnie "suplementy" i wymogi stawiane producentom przed wprowadzeniem ich na rynek nie są tak rygorystyczne jak w przypadku leków. Myślę, że to samo będzie tyczyło się testowania na zwierzętach - leki - tak, suplementy - niekoniecznie.

Ale w związku z tym suplement diety wcale skuteczny być nie musi...


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
18/03/2011 1:25 am  

No coś takiego mniej więcej napisałam o tych suplementach, albo przynajmniej miałam na myśli 😉
Jednak leki na receptę są na pewno testowane. I część tych bez recepty też.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 2718
18/03/2011 3:11 pm  

Testowanie leków na zwierzętach to totalna bzdura
Nie wiem czy było czy nie...

http://eksperymentynazwierzetach.wikidot.com/odpowiedzi-na-najczesciej-zadawane-pytania

I moim zdaniem lepiej zwierzę zabić i zjeść, niż je męczyć w "imię nauki"...

[edytowane 18/3/2011 przez cienkun]


OdpowiedzCytat
Szczurunia
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 386
18/03/2011 6:22 pm  

To jest bzdura, ale chyba oczywistym jest, że kiedy piszemy tutaj, że leki "muszą być testowane" to nie dlatego, że tak uważamy, a dlatego że takie jest prawodawstwo.
Nie wiem jak się ma więc ten artykuł do sytuacji na polskim rynku, przeczytałam go pobieżnie, więc może czegoś nie zauważyłam.


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 2718
18/03/2011 6:28 pm  

Źle mnie zrozumiałaś. Po prostu Bellis perennis pisała że niema metod alternatywnych i to na to była odpowiedź.


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
22/03/2011 9:14 am  

Cienkun nie przekonałeś mnie a bardzo bym chciała by to się stało. Test na moje oko choć przejrzałam go pobierznie jest zmanipulowany.
Ja jestem ciekawa jak ci wszyscy działacze ALFu wyobrażają sobie testowanie leków na ludziach (na samych hodowlach tkankowych to jest nie możliwe). Czy pozwoliliby aby ktoś im bliski w potrzebie finansowej zdecydował się poddać takim testom ryzykując swoim zdrowiem. Hmm? :hallucine:


OdpowiedzCytat
lililea
bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 126
22/03/2011 5:51 pm  

A czy ty wzięłabyś lek przetestowany na tylko na zwierzętach, wiedząc że reakcja ludzkiego organizmy jest zgodna z reakcją zwierząt w około 40% ?

To że różne gatunki reagują inaczej na tą samą substancję nie jest nowością.

Kiedyś dawno temu testowano leki na zwierzętach a następnie dopuszczano od razu do sprzedaży, tysiące ludzi tak zginęło. Dlatego teraz prócz testów na zwierzętach i tak testuje się leki najpierw na ochotnikach.


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
22/03/2011 7:16 pm  

A czy ty wzięłabyś lek przetestowany na tylko na zwierzętach, wiedząc że reakcja ludzkiego organizmy jest zgodna z reakcją zwierząt w około 40% ?

Na stronie ALFu jest napisane, że 5-25% a w oryginalnym tekście 50%... I jak tu wierzyć w to co piszą?
Oczywiście, że bym się nie zdecydowała na wzięcie takiego leku ale bardziej bym się opierała gdyby chciano mi podać lek przetestowany na kulturach invitro. To byłby dopiero hardcore. Najpierw się testuje na zwierzętach dla zwiększenia bezpieczeństwa. Bo teoretycznie lepiej jest sprawdzić czy innym zwierzętom to nie szkodzi niż sprawdzać metodami mniej trafnymi lub nie sprawdzać w ogóle i od razu podawać to ludziom.

To że różne gatunki reagują inaczej na tą samą substancję nie jest nowością.

Ależ oczywiście, nigdzie nie napisałam, że tak nie jest.
Ale to jak reagują hodowle komórkowe? Jeszcze mniejszy poziom przełożenia wyników niż w przypadku zwierząt.

Kiedyś dawno temu testowano leki na zwierzętach a następnie dopuszczano od razu do sprzedaży, tysiące ludzi tak zginęło. Dlatego teraz prócz testów na zwierzętach i tak testuje się leki najpierw na ochotnikach.

Dlatego teraz stosuje się metodę testowania najpierw na zwierzętach, później ludziach- ochotnikach a potem dopiero wprowadza się lek do obrotu.
A co gdyby testować tylko na ludziach przy wcześniejszych mniej skutecznych metodach alternatywnych? Odpowiedź jest chyba oczywista.

Ja nie piszę tego bo mi się to podoba i uważam, że to jest ok. Ale nie widzę alternatywy. A na serio chciałabym aby ktoś udowodnił mi, że się mylę :/

[edytowane 22/3/2011 przez Bellis_perennis]


OdpowiedzCytat
lililea
bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 126
26/03/2011 3:34 pm  

Co do różnicy w procentach, to jest normalna. Badania nigdy nie są 100% dokładne bo trzeba by było zbadać całe spektrum leków. A tego się zrobić nie da bo jest to zbiór nieskończony. W związku z tym wybiera się pewną ilość substancji chemicznych i sprawdza reakcje pewnej grupy gatunków. Nawet badania na jednym gatunku i jednej substancji za każdym razem wyjdą inaczej, bo każdy organizm jest inny.

Natomiast są substancje które na 100% zaszkodzą królikowi a człowiekowi nie. Tak jak są takie które zaszkodzą człowiekowi a królikowi nie.

Dlatego wolałabym połknąć lek którego wpływ na ludzki organizm byłaby przeanalizowana teoretycznie + przetestowana praktycznie na hodowlach ludzkich komórek, niż lek który był przetestowany tylko na zwierzętach.

Z drugiej strony nie znam ich skuteczności badań na hodowlach komórkowych w procentach, ale wydaje się że musi być większa bo inaczej wszyscy ci ochotnicy by popadali.


OdpowiedzCytat
Strona 13 / 26 Wstecz Następny
  
Praca