Gorąco polecam wszystkim rodzicom graficzny program dla dzieci [b]Tux Paint[/b]. Jest on całkowicie darmowy, open source i ma bardzo przyjazny interfejs. W programie dostępne są różne "narzędzia malarskie", takie jak np. pedzel, gumka, "pieczątki"(m.in. z wizerunkami ptaków), linie i kształty, które pozwalają maluchom tworzyć własne arcydzieła. Można również pokolorować gotowe obrazki lub je zmodyfikować. Każdej operacji twórczej towarzyszą dźwięki wydobywające się z głośników, zachęcające dzieci do zabawy.
W sumie twórcy programu piszą, że jest on przeznaczony dla dzieci od 3 do 12 lat, ale nieco młodsze, z tego co wiem również sobie z nim radzą. Myślę, że warto pokazać go dziecku. Może się zainspiruje i zostanie w przyszłości grafikiem komputerowym?
http://www.tuxpaint.org - na stronie twórców programu, oprócz ściągnięcia, można zobaczyć prezentacje pokazujące co można w nim wyczarować.
[img]http://www.forumveg.webd.pl/userbar.jpg[/img] [img]http://tomveg.fm.interia.pl/cia2.png[/img]
Chodziłam kiedyś na studium o kierunku opiekunka dziecięca. Z dzieciakiem mozna przeprowadzic tyle zabaw(miałam praktyki w żłobku) że głowa boli, a jakie dzieciaki były szczesliwe gdy sie wyciagało kartki i kredki :), co za inwencja twórcza, pozatym podczas rysownia dziecko ćwiczy pewne chwyty które dla nas są proste- pęsetowy, szczypcowy i wyrabia sobie sprawność łapki i umiejetnosć trzymania kredki, później bedzie już musiało trzymac długopis. Więc rysowanie nie jest ot takim zajeciem bez sensu :). A na komputer i psucie oczek- przyjdzie jeszcze czas.
[edytowane 26/5/2007 od Surri]
komputer - dzieło niezłomnego szatana
zaiste dziecko powinno rozwijać się wszechstronnie więc powinno zająć się li tylko rysowaniem na kartce i leczyć oczy czytaniem książek 🙂
p,s. zanim ktoś zapyta czemu ja poddaje się temu dziełu szatana - ja pisze swoje posty na glinianych tabliczkach a treść przesyłam na serwer znakami dymnymi 🙂
Nie przesadzajmy, dziecko i tak będzie musiało się nauczyć posługiwania komputerem, a najłatwiej mu to pójdzie przez zabawę. Im wcześniej tym lepiej, byle nie nadużywać, a nie zaszkodzi. Oglądanie bajek w tv też trzeba ograniczać. Dziecko odcięte od zdobyczy cywilizacyjnych potem u kogoś znajomego rozdziawia buzię ze zdziwienia i często lgnie do tego bardziej niz by rodzice sobie życzyli, bo to dla niego wielka nowość i atrakcja.
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
ja nie jestem zwolenniczką sadzania dzieci od najmłodszych lat przed tv czy kompem, jednak czytałam jakiś czas artykuł o serii badań nad procesem uczenia się dzieci. Częśc dzieci dostała komputer i bawiła się na nim, przeglądała net itp [to był jakiś odcinek czasu - ale długi] a druga grupa nie. Badano wyniki w nauce dzieci z obydwu grup - te które miały kontakt z komputerem miały lepsze oceny w szkole i wyższe wyniki w testach na spostrzegawczość i refleks. Więc może tak nie całkiem zły ten komp jest.
Don't let me detain you.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja