Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Nie da rady  

Strona 1 / 4 Następny
  RSS

KasiaWS
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 33
29/09/2007 7:22 pm  

Wiem, że był poruszany podobny temat, ale moja sytuacja jest trudniejsza, bo...
Mój chłopak jest BARDZO mięsożerny i nie zgadza się z moimi przekonaniami...nie chce nawet na chwilę zrezygnować dla mnie z jedzenia mięsa..jak jemy coś razem na mieście i wiadomo, że za jakiś czas będziemy się całować..on nawet wtedy na tą chwilę ze mną nie chce zrezygnować ze swojego kochanego hamburgera czy czegoś w tym rodzaju:(
Na dodatek próbuje mnie przekonać do tego, że wszystkie moje dolegliwości(np. ból głowy) czy złe samopoczucie są spowodowane wegetarianizmem! Nie wiem co z tym zrobić..poradzicie mi coś? bo ja myślę, że nic się nie da z tym zrobić, ale nie zniosę więcej zapachu..czy gorzej-smaku! mięsa z jego ust...pomóżcie

KasiaWS


OdpowiedzCytat
Paulina_p
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 239
29/09/2007 8:28 pm  

guma do żucia... moze chociaż na to uda Ci się go namówić


OdpowiedzCytat
waszakicia
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 606
29/09/2007 9:11 pm  

alez mi problem...
tez mam miesozernego faceta...
niby czemu Twój chłopak ma dla Ciebie rezygnować ze swojego sposobu odzywiania...
on by mógł zrobić to samo i powiedzieć że chce żebyć dla niego zaczeła jesc mieso...
to chore i przesadzone.
Takie jest moje zdanie.


OdpowiedzCytat
Koniara
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 563
29/09/2007 9:42 pm  

moze po prostu jak zje miecho to sie z nim nie całuj 🙂

Czy wykonując wyrok na mordercy nie popadamy w błąd, jak dziecko, co bije krzesło, o które się uderzyło?


OdpowiedzCytat
Lilith81
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 131
30/09/2007 2:47 pm  

Może poproś swojego chłopaka by po mięsnym posiłku po prostu mył zęby? 😉 Nie nalegaj też, by dla Ciebie zmienił dietę. To musi wynikać z jego wewnętrznej potrzeby. Nikt nie lubi robić czegoś pod naciskiem. Z drugiej strony on nie ma prawa negować Twoich przekonań (mówiąć, że wszystkie Twoje dolegliwości wynikają z odrzucenia mięsa).


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
30/09/2007 3:37 pm  

Może po prostu nie pasujecie do siebie? No bo cóż, "powinien" choć trochę szanować Twoje poglądy...

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
kamma
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 669
30/09/2007 5:08 pm  

Możliwe, że Wasz związek nie przetrwa tego konfliktu. Chodzi tutaj o sprawy fundamentalne, tzn. styl życia oraz poglądy. Twój chłopak wyraźnie neguje Twoje poglądy, co jest zagrażające dla Twojej osobowości oraz samooceny. Wydaje mi się, że Ty sama nie wymagasz od niego zbyt wiele. Musisz zrozumieć, że nie możesz nakazywać mu zmiany stylu życia, a mam wrażenie, że rozumiesz to lepiej niż on.
Całowanie się z mięsożercą zaraz po posiłku jest dla wielu osób obrzydliwe i nie dziwię Ci się, że chcesz to zmienić. Wytłumacz swojemu chłopakowi, o co Ci naprawdę chodzi.
Jeśli nie odczepi się od wegetarianizmu, to nie będzie malinowo.

podskoczyć i nie trafić w ziemię


OdpowiedzCytat
Sima
 Sima
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 566
05/10/2007 1:46 am  

Niech by sobie jadl to mieso jak tak bardzo musi,ale nie powinien probowac Ci wmowic ze od niejedzenia miesa boli glowa itp ,bo to conajmniej smieszne,na Twoim miejscu usiadlabym na kompie znalazlabym w necie ciekawe artykuly,np jak do wegetarianizmu podchodzi Swiatowa Organizacja Zdrowia,i jakie sa zalety niejedzenia miesa a jest ich cale mnostwo,wydrukowalabym to wszystko i zasypalabym go prosząc o przeczytanie.Zycze powodzenia,mam nadzieje ze Wam sie uda 😉

http://www.youtube.com/watch?v=lHdLRrUocOA&feature=player_embedded


OdpowiedzCytat
KasiaWS
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 33
05/10/2007 9:45 pm  

Próbowałam go zasypać takimi informacjami ale on nie chce tego czytać.. a co do wczesniejszych opinii..nie chodzi mi o to, zeby go zmieniac,zeby on przeszedl na wege, bo wiem, ze nie moge i to jego decyzja... tylko nie wiem co mam zrobic, zeby on zmienil stosunek do mojego stylu zycia i to zrozumial..

KasiaWS


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
05/10/2007 10:08 pm  

Nam tez nie chodzi o zmienianie go, tylko to, żeby on nie próbował zmieniać Ciebie...

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
KasiaWS
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 33
05/10/2007 10:30 pm  

Jemu sie napewno nie uda...Lily..masz moze jakąś radę ?

KasiaWS


OdpowiedzCytat
kamma
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 669
06/10/2007 4:26 pm  

Kasia, zrób mu awanturę. Może to brzmi śmiesznie, ale niech zobaczy, jak niepoważnie podchodzi do Twojego stylu życia. Powiedz mu, że bycie razem WYMAGA wzajemnego poszanowania poglądów. a potem jak znów się będzie czepiał, to odmawiaj rozmowy na ten temat w nastroju konfliktu i krytykanctwa.

podskoczyć i nie trafić w ziemię


OdpowiedzCytat
waszakicia
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 606
06/10/2007 6:34 pm  

Kamma no nie wiem czy to jest dobry pomysł...
Nie lepiej powiedzieć np... "słuchaj, dzisiaj chce z Tobą o czymś pogadac... "
Np..wieczorem...potem usiąść i spokojnie powiedzieć o co chodzi...
Jak zobaczy że to dla niej ważny temat to na pewno zareaguje inaczej niz zwykle...


OdpowiedzCytat
Alispo
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 228
08/10/2007 12:35 am  

Porozmawiaj.Na spokojnie.Tak,zeby czul ze to dla ciebie wazna sprawa...O tym,ze od niego nie wymagasz zmian w jego odzywianiu,ale ze wymagasz od niego SZACUNKU I TOLERANCJI dla Twoich pogladow,chocby nawet bardzo sie z nimi nie zgadzal..


OdpowiedzCytat
Kapibara
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 163
08/10/2007 12:53 am  

Ja tez mam mięsożernego chłopaka ,który po obejrzeniu drastycznych scen o mordowaniu kurczaków mówi ,,Super! Takie mięso jest cholernie smaczne!" :/
Ale do rzeczy , nie radze ci zaczynać od ,,musimy popgadać" bo to zwykle odstrasza facetów .Nie caług go i juz ... Ja z góry mówię :Jak zjesz tego kotleta to ci nei dam buzi do wieczora a on owszem zjada potem gume jeśli faktycznie chce czegoś między nami.Musisz byc przede wszystkim konsekwenta i powiedzieć mu nie ,,pocałuję ci i już jesli bedziesz śmierdzieć mięsem" , a jeli chłopakowi na tobie zalezy to troche sobie to przemysli...Zalezy od jego charakteru czy lepiej to przeprowadzić spokojnie czy krzykiem.A co do rzekomych dolegliwości to łap go na jego bólach głowy i tych innych i zwracaj mu na to uwage że i mięsożercy mogą mieć problemy ze zdrowiem.Powodzenia!


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 4 Następny
  
Praca