Wiem, że był poruszany podobny temat, ale moja sytuacja jest trudniejsza, bo...
Mój chłopak jest BARDZO mięsożerny i nie zgadza się z moimi przekonaniami...nie chce nawet na chwilę zrezygnować dla mnie z jedzenia mięsa..jak jemy coś razem na mieście i wiadomo, że za jakiś czas będziemy się całować..on nawet wtedy na tą chwilę ze mną nie chce zrezygnować ze swojego kochanego hamburgera czy czegoś w tym rodzaju:(
Na dodatek próbuje mnie przekonać do tego, że wszystkie moje dolegliwości(np. ból głowy) czy złe samopoczucie są spowodowane wegetarianizmem! Nie wiem co z tym zrobić..poradzicie mi coś? bo ja myślę, że nic się nie da z tym zrobić, ale nie zniosę więcej zapachu..czy gorzej-smaku! mięsa z jego ust...pomóżcie
KasiaWS
Może poproś swojego chłopaka by po mięsnym posiłku po prostu mył zęby? 😉 Nie nalegaj też, by dla Ciebie zmienił dietę. To musi wynikać z jego wewnętrznej potrzeby. Nikt nie lubi robić czegoś pod naciskiem. Z drugiej strony on nie ma prawa negować Twoich przekonań (mówiąć, że wszystkie Twoje dolegliwości wynikają z odrzucenia mięsa).
Możliwe, że Wasz związek nie przetrwa tego konfliktu. Chodzi tutaj o sprawy fundamentalne, tzn. styl życia oraz poglądy. Twój chłopak wyraźnie neguje Twoje poglądy, co jest zagrażające dla Twojej osobowości oraz samooceny. Wydaje mi się, że Ty sama nie wymagasz od niego zbyt wiele. Musisz zrozumieć, że nie możesz nakazywać mu zmiany stylu życia, a mam wrażenie, że rozumiesz to lepiej niż on.
Całowanie się z mięsożercą zaraz po posiłku jest dla wielu osób obrzydliwe i nie dziwię Ci się, że chcesz to zmienić. Wytłumacz swojemu chłopakowi, o co Ci naprawdę chodzi.
Jeśli nie odczepi się od wegetarianizmu, to nie będzie malinowo.
podskoczyć i nie trafić w ziemię
Niech by sobie jadl to mieso jak tak bardzo musi,ale nie powinien probowac Ci wmowic ze od niejedzenia miesa boli glowa itp ,bo to conajmniej smieszne,na Twoim miejscu usiadlabym na kompie znalazlabym w necie ciekawe artykuly,np jak do wegetarianizmu podchodzi Swiatowa Organizacja Zdrowia,i jakie sa zalety niejedzenia miesa a jest ich cale mnostwo,wydrukowalabym to wszystko i zasypalabym go prosząc o przeczytanie.Zycze powodzenia,mam nadzieje ze Wam sie uda 😉
http://www.youtube.com/watch?v=lHdLRrUocOA&feature=player_embedded
Próbowałam go zasypać takimi informacjami ale on nie chce tego czytać.. a co do wczesniejszych opinii..nie chodzi mi o to, zeby go zmieniac,zeby on przeszedl na wege, bo wiem, ze nie moge i to jego decyzja... tylko nie wiem co mam zrobic, zeby on zmienil stosunek do mojego stylu zycia i to zrozumial..
KasiaWS
Kasia, zrób mu awanturę. Może to brzmi śmiesznie, ale niech zobaczy, jak niepoważnie podchodzi do Twojego stylu życia. Powiedz mu, że bycie razem WYMAGA wzajemnego poszanowania poglądów. a potem jak znów się będzie czepiał, to odmawiaj rozmowy na ten temat w nastroju konfliktu i krytykanctwa.
podskoczyć i nie trafić w ziemię
Kamma no nie wiem czy to jest dobry pomysł...
Nie lepiej powiedzieć np... "słuchaj, dzisiaj chce z Tobą o czymś pogadac... "
Np..wieczorem...potem usiąść i spokojnie powiedzieć o co chodzi...
Jak zobaczy że to dla niej ważny temat to na pewno zareaguje inaczej niz zwykle...
Ja tez mam mięsożernego chłopaka ,który po obejrzeniu drastycznych scen o mordowaniu kurczaków mówi ,,Super! Takie mięso jest cholernie smaczne!" :/
Ale do rzeczy , nie radze ci zaczynać od ,,musimy popgadać" bo to zwykle odstrasza facetów .Nie caług go i juz ... Ja z góry mówię :Jak zjesz tego kotleta to ci nei dam buzi do wieczora a on owszem zjada potem gume jeśli faktycznie chce czegoś między nami.Musisz byc przede wszystkim konsekwenta i powiedzieć mu nie ,,pocałuję ci i już jesli bedziesz śmierdzieć mięsem" , a jeli chłopakowi na tobie zalezy to troche sobie to przemysli...Zalezy od jego charakteru czy lepiej to przeprowadzić spokojnie czy krzykiem.A co do rzekomych dolegliwości to łap go na jego bólach głowy i tych innych i zwracaj mu na to uwage że i mięsożercy mogą mieć problemy ze zdrowiem.Powodzenia!
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja