Moim zdaniem NIE! Nie rozumiem dziewczyn, które męczą się w takich związkach. Tak trudno znaleźć Wam wegetariana??
Jak można zakochać się po uszy z kimś kto nie jest wege i będzie się do końca zycia wyśmiewał z naszej diety i przekonań?
Czy znacie choć jeden SZCZĘŚLIWY ZWIĄZEK, nie-wegetarianina z wegetarianką? Jak wyglądają ich wspólne wyjazdy? Szukają restauracji w której są potrawy wege? A jak wygląda codzienna lodówka a może dwie lodówki?
Wiążemy się z człowiekiem, nie z jego dietą. Ludzi różnią rozmaite sprawy, nie tylko pogląd na jedzenie. Jeśli będziemy szukać swoich wiernych kopii, możemy spędzić życie samotnie.
Mój partner jest wege od 3 czy 4 lat, jesteśmy ze sobą od 10, wcześniej ja gotowałam dla siebie, on chodził na stołówkę, czasem w domu zjadł jakąś rybę z puszki. Nie mieliśmy z tym problemu. To nie jest kwestia diety, lecz szacunku, tolerancji, granic.
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
Jest wiele takich związków, więc nie muszę sobie wyobrażać, bo wiem, że funkcjonują różne - lepiej i gorzej. Zazwyczaj jedna osoba odpowiada za żywienie małego dziecka i zazwyczaj jest to matka.
Tak, matka szczególnie jak urodzi się chłopak i ojciec mu wmawia jedz mięso bo będziesz słaby?
Moim zdaniem NIE! Nie rozumiem dziewczyn, które męczą się w takich związkach. Tak trudno znaleźć Wam wegetariana??
A może się nie męczą?
Jak można zakochać się po uszy z kimś kto nie jest wege i będzie się do końca zycia wyśmiewał z naszej diety i przekonań?
A Ty wyśmiewasz się z każdego kto ma inne zdanie od Ciebie?
Czy znacie choć jeden SZCZĘŚLIWY ZWIĄZEK, nie-wegetarianina z wegetarianką?
Tak.
Jak wyglądają ich wspólne wyjazdy? Szukają restauracji w której są potrawy wege?
Normalnie 😛 W prawie każdej restauracji znajdzie się coś wege.
A jak wygląda codzienna lodówka a może dwie lodówki?
Co najmniej 10 :rotfl:
Ja trzymam w lodówie mięso dla psa i jakoś żyję.
Chciałabym mieć tylko takie problemy związkowe: "Dziubek, Ty jesz mięso!" 😀
Jakoś się wolę wiązać człowiekiem niż z jego talerzem, talerz taki jakiś zimny i w ogóle 😛
Tak sobie teraz myślę marzeno, idź na wegedzieciaka i nauczaj 😉 Tam chyba więcej jak połowa rodzin jest mieszana pod względem menu, trzeba im powiedzieć, ze źle czynią i sie meczą 😀
[edytowane 15/7/2014 przez Fatty]
Białowieska się Puszcza.
Sorki, ale gdyby jedzenie to nie była czynność którą należy robić przynajmniej 3 razy dziennie to mogłabym być z mięsożercą. "Niestety" a dla mnie na szczęście bo pyszny posiłek to dla mnie rozkosz - jeść trzeba min. 3 razy dziennie. Jak można 3 razy dziennie rozkoszować się czymś innym? Jemy częściej niż uprawiamy seks!
Jemy częściej niż uprawiamy seks!
to zależy 😛
a co do Miłości to raczej to co kto je nie ma w tym momencie znaczenia
chociaż odpisując tu i pisząc powyższe zdanie i tak pewnie robię to muzom a sobie, bo osoby, które są fanatycznie nastawione do wegetarianizmu i tak nie zostaną przekonane
a co kogo obchodzi moje zdanie ? :D:D:D
Nie jestem fanatyczną wegetarianką, mam mnóstwo przyjaciół i znajomych nie-wege, często jem z nimi wspólnie nawet potrawy gotowane na miesie, po prostu wyjmuję mięso z talerza. Nie jest to dla mnie problemem.
Natomiast jeśli chodzi o związek to nie chciałabym być z nie-wege bo tu nie chodzi o to, co na talerzu tylko o stosunek do zwierząt. Bliski związek jak dla mnie musi się opierać na wspólnych wartościach.
make love not war
Według mnie tak.
Jestem wege od 5 lat, a w związku z mięsożercą od 2 lat. Wzajemnie szanujemy swoje poglądy, jesteśmy szczęśliwi razem i nie jest tak jak, któraś z dziewczyn nadmieniła, że "meczę się w tym związku". Ja i mój partner nie mamy zamiaru się nawzajem pod tym względem zmieniać. Nigdy nie miałam zamiaru zmuszać go do przejścia na wegetarianizm i on również akceptuje to, że ja nigdy nie powrócę do jedzenia mięska. Wegetarianizm jest kwestią wyboru i nikomu nie wolno tego narzucać.
Moja rodzina, partner i znajomi prawie wszyscy są mięsożercami. W domu dzielimy się lodówką, a gdy wychodzimy na miasto nie mam problemu żeby znaleźć coś dla siebie pysznego do jedzenia. Dla mnie najważniejszym jest, aby żyć w zgodzie ze sobą. Jeśli chodzi o związek to można w tej kwestii dojść do porozumienia, ale oczywiście tylko wtedy jeśli obie strony tego chcą. 😛
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja