W większości rzeźni w Polsce łamie się przepisy dotyczące uboju - wynika z kontroli NIK. Przypadki oprawiania żywych jeszcze zwierząt mogą nie być rzadkością. Rocznie w polskich rzeźniach zabija się ok. 470 mln zwierząt! Na ubój trafiają ciężarne krowy z ruszającymi się płodami, niekiedy zdarza się, że zwierzę zaczyna rodzić w trakcie uboju... Musimy coś z tym zrobić! Kto jeżeli nie my, ludzie, którym los zwierząt jest tak bliski?? Nie wolno nam wejść na teren rzeźni, ale wolno nam się sprzeciwić temu barbarzyństwu, mamy prawo głosu, a im będzie nas więcej, tym donośniejszy będzie ten głos. Może w ten sposób uda nam sie "wyważyć" drzwi do rzeźni? Wierzymy, że dzięki tej akcji możemy sprowokować społeczeństwo do głębszego zastanowienia się nad tym skąd się bierze mięso na naszych talerzach. Chcielibyśmy też doprowadzić do konkretnych zmian w prawie. Naczelne hasło akcji brzmi "ONE TEŻ MAJĄ PRAWO NIE CIERPIEĆ". Prosimy Was kochani, przyłączcie się do tego MARSZU. Jeżeli jesteście przeciwni brutalnemu zabijaniu ciężarnych krów, zabijaniu zwierząt w pełni świadomych,
niepotrzebnemu maltretowaniu ich i zadawaniu im bólu, zabieraniu resztek ich godności, przyłączcie się do protestu. Zwierzeta czekają na pomoc, a my czekamy na Wasze zgłoszenia (do 21 marca br.). Piszcie na adres greenangels[malpa]tlen.pl

Jak będzie wyglądać MARSZ?
Jedno jest pewne - ma on mieć charakter w pełni pokojowy, bez użycia przemocy pod jakąkolwiek postacią. Prostestujemy przeciwko przemocy i okrucieństwu, a więc sami musimy dawać temu najlepszy przykład. Naszym zadaniem jest wzruszyć, a nawet wzburzyc, ale za pomocą argumentów, które mamy po swojej stronie - na szczęście jest ich naprawdę sporo.

Jedną z naszych propozycji jest zorganizowanie marszu milczenia, z wykorzystaniem transparentów, pobudzających do myślenia haseł, itd... Najlepiej jeżeli wydarzenie będzie mieć miejsce pod samą ubojnią, ale są też inne alternatywy, np. zorganizowanie czegoś w samym centrum miasta - to też może mieć mocny wydźwięk. W tym wypadku w sukurs może nam przyjść hasło: "Właśnie skończyłeś jeść obiad i choćby rzeźnia była nie wiem jak starannie ukryta we wdzięcznej oddali, jest w tym twój współudział. - Ralph Waldo Emerson (1803-1882). Innym dobrym hasłem są słowa Paul'a McCartneya "Gdyby ściany rzeźni były ze szkła wszyscy ludzie byli by wegetarianami". Są też inne formy przyłączenia się do akcji, np.zorganizowanie koncertu dedykowanego zwierzętom, napisanie na ten temat artykułu do prasy, itd... Wkrótce na stronie znajdą się też wzory listów do mediów, czy naczelnego weterynarza, materiały do pobrania, itd... Czekamy na wasze propozycje, uwagi, oraz wszelką możliwą pomoc.

Więcej informacji na stronie:
http://www.greenangels.org/marsz.html

Wegański Ruch dla Ludzi, Zwierząt i Ziemi

Krowy i cielaki to moje ukochane zwierzęta!! Nie wiedziałm, że to aż tak wygląda. Jeżeli ten marsz może im choć trochę pomóc - przyłączam się, ale nie będę cicho, dla mnie to powód do krzyku. Przestańcie dranie to robić, łapy precz od bożych stworzeń!!!!!!!!!!!!!!!!!
😡

marsz to świetny pomys! trzeba ludzi uświadamiac o cierpieniu innych zwierząt choć jest to trudne poniewaz panuje w śród nich wielka znieczulica. w jakich miastache miałby sie odbyć marsze? może w poznaniu...

Świetny pomysł, tylko czemu stronka nie działa? Może to robótka przemysłu mięsnego? Jak coś to zwalam się z Birmingham i idę z wami. :thumbup:

MEAT IS MURDER! :mad2:

🙂 Witam, witam!!
Wywiedziałem się od Greenangels, że za jakiś czas stronka ma wrócić i wszystko będzie ok, chyba jakie 2 tygodnie to potrwa.

VEGAN POWER! :hiya:

🙂 Hallo!
Tutaj w Birmingham spotkałam kilku polaczków pracujących w rzeźni i nie jakies tam zakały społeczne, ale studenciaków, jeden studiował filozofię i stwierzdił, że ta praca daje mu natchnienie 😮 Pytałam jak mogl krzywdzic te wszystkie zwierzeta, a on na to, ze nikogo nie krzywdzil, ze taki jest los tych zwierzat i zamiar stworcy wobec nich 😡 . ???

Mam nadzieje, ze ten marsz bedzie w okolicy wielkanocy, bo bede w polsce tylko z tydzień, ale mam nadzieje, ze sie zalapie???

MEAT IS MURDER! :mad2:

kiedy ten marsz będzie bo jestem z daleka .Napisałam w tym temacie długą petycje i szukam chętnych do podpisu, trzeba inetrweniować wyżej i dłudofalowo-tutaj jednorazowe akcje niewiele dadzą, w Anglii kobieta rzuciła się pod ciężarówkę wiozącą cielęta i co-NIC, spłynęło jak po kaczce. To jest terror w całej okazałosci. Ludzie żyją sobie beztrosko zajęci tylko swoimi sprawami , treblinka jaką zgotowali zwierzętom niewiele ich obchodzi. Zapominają tylko że przemoc wraca bumerangiem prosto do nich -chorobami, wojnami, treblinkami dla ludzi. Odpowierzialność zbiorowa to jak widać całkowite rozgrzeszenie-jeden tylko zabija, drugi tylko kupuje, trzeci tylko wydaje zezwolenia na ubojnię. Zupełnie jak na wojnie-jeden tylko zrzuca bomby, drugi tylko wydaje rozkaz, trzeci dorabia do tego ideologię. I żyj człowieku w takim koszmarze-z poczuciem bezsilności. absurdu

trochę więcej zorganizowania i odwagi ludzie bo skończy się na gadaniu i kursach gotowania. Chowanie głowy w piach zostawmy dla mięsożerców. Jeśli nie my. to nikt nie pomoże tym stworzeniom.Greenangels proszę odezwij się do mnie

No, ja również chętnie pomaszeruję na rzeźnie.

Do kwietnia jest niedużo czasu, trzeba to jakoś zorganizoawać chcę pomóc w przygotowaniach, minn porozsyłać zawiadomienia dla nieinternetowców , aby nas była jak najwięcej. Oby się mięsożercy z nas nie wyśmiali że jesteśmy bez jaj , nawet manifestacji nie potrafimy zorganizowaćJestem trochę cienka w internecie(początkuję) licze na konkretniejsze kontakty e-mailem, udostępnię zainteresowanym

A na jaki adres pisać do ciebie, no bo interesuja mnie te materiały?
Daj namiar tu na strone to bedzie łatwiej i szybciej.
Pozdro wielkie!! :red:

napewno sie do marszu przyłączę!!! macie moje poparcie...
i dobrze że marsz pokojowy bo zbiorę 3-letniego synka 🙂
ale policje i tak przyślą :mad2: :crash:

ja tez jestem jak najbardziej za i jak tylko bede mogla, to pomaszeruje 🙂 tylko troche sie obawiam czy czasem nie bedzie tak jak np. z marszem rownosci? wiem, ze kategorie zupelnie inne, ale wszelcy aktywisci sa w polsce postrzegani jako wyrzutki i dziwacy, ktorych nalezy zwalczac( chyba ze nalezysz do mlodziezy wszechpolskiej...) sprawa jest bardzo wazna i pewnie zadne z nas nie chcialoby aby jakies nieliczne jednostki zaklucily pokojowosc tegoz marszu...z niecierpliwoscia czekam na rozwoj tematu 🙂

czy jest ktos kto chcialby sie wlaczyc w Warszawie? im nas bedzie wiecej tym wiekszy sens ma akcja

[edytowane 30/1/2006 od PatrycjaViva!]

takie akcje są ogromnie potrzebne-jeśli nie będzie bliżej pojadę do Warszawy-na razie pytam co Wrocław, Opole na to - ja mieszkam w zacofanej pipidówie nic tu nie można zorganizować dalej Sredniowiecze Jak można żyć spokojnie obok takiego horroru-Ulka